Wewnętrzne osłony okien - rolety, żaluzje, wertikale

2011-11-07 16:04

Wewnętrzne osłony okien zatrzymają nadmiar światła słonecznego, a niektóre pozwolą pokierować promieniami. Zapewnią również intymność mieszkańcom domu i co więcej, potrafią wspaniale odmienić wygląd wnętrz.

Osłony okienne
Autor: BUMAR-POL

Dzięki wewnętrznym osłonom okien możemy sterować dopływem światła słonecznego do pomieszczeń – redukować, odcinać je całkowicie, regulować kąt padania. Rolety, żaluzje, wertikale – ochronią nas także przed ciekawskimi spojrzeniami przechodniów i sąsiadów.

Rolety z prowadnicami

To najbardziej typowy rodzaj rolet, nadający się do okien zwykłych i połaciowych. Gdy zostaną rozwinięte, powstrzymują promienie słoneczne i we wnętrzach jest ciemniej oraz chłodniej. Są rolety, które powodują częściowe zacienienie, można też wybrać takie całkowicie zaciemniające. Rozwinięte mogą też stanowić element dekoracyjny. Wykonane są przeważnie z różnych tkanin: cienkich – bawełnianych albo jedwabnych – lub grubszych – poliestrowych bądź z włókna szklanego.

Pomysłowym wariantem są półprzezroczyste maty lub materiały tłoczone. Te w 100% zaciemniające są od strony okna pokryte materiałem zdolnym odbijać promienie słoneczne, aby wnętrze mniej się nagrzewało. Są także rolety z bambusa lub papieru. Rolety nawija się na wałki schowane w kasetach, które możemy mocować zarówno do listew przyszybowych, ościeżnic, jak i ścian czy sufitów. Te montowane do elementów skrzydła okiennego są o tyle lepsze, że da się wygodnie i szeroko otworzyć okno, podczas gdy one pozostają rozwinięte. Niektóre kasety wymagają jedynie przyklejenia do ramy okna wzmocnioną taśmą piankową lub przymocowania za pomocą specjalnego uchwytu. Rolety zwykle podnoszą się dzięki systemowi linek i bloczków umocowanych u góry i z tyłu rolety.

Bardziej skomplikowane mechanizmy (łańcuszkowy lub sprężynowy samoblokujący) umożliwiają zwijanie rolet za pomocą obrotowego drążka. Po bokach rolet znajdują się prowadnice, przyklejane lub przykręcane do ram okiennych bądź do ścian po bokach wnęki okiennej. W prowadnicach mogą być umieszczone szczotki chroniące przed kurzem i zwiększające szczelność świetlną rolet. Szczotki montuje się też niekiedy w dolnej listwie rolet. Pomysłowe rozwiązanie to rolety podwójne. Umieszczone są jedna za drugą i pracują niezależnie. Dają możliwość zmiany aranżacji pomieszczeń.

Wolnowiszące

Niektórzy producenci nazywają je roletami mini, choć rozmiarami mogą dorównywać roletom z prowadnicami. Zamiast kasety mają niezabudowaną rolkę, na którą nawija się materiał, a zamiast prowadnic żyłki napinające, które biegną od rolki do dolnej części okna. Rolety takie montuje się do ościeżnic. Są i takie, które wiesza się ponad oknem lub drzwiami balkonowymi. One zazwyczaj nie mają ani prowadnic, ani żyłek. Ciekawostką są rolety z ruchomą rolką. Można ją opuścić do połowy okna lub ustawić na innej wysokości. Roleta zasłania wtedy tylko dolną część szyby i działa jak zasłonka typu zazdrostka.

Podciągane, czyli rzymskie

Są pewnego rodzaju odmianą rolet wolnowiszących. Materiał nie jest nawijany do kasety w tradycyjny sposób. Jest poprzedzielany równolegle biegnącymi listewkami. Odstępy między nimi wynoszą po 10-20 cm. Podczas podciągania listewki unoszą się po kolei w górę i materiał składa się w harmonijkę. Rolety takie bardzo ładnie prezentują się na dużych powierzchniach. Mogą osłaniać przeszklenia o rozmiarach dochodzących nawet do 4x4 m.

Warto wiedzieć

Sterowanie światłem i cieniem

Elektryczne napędy do rolet i żaluzji przestały być luksusowym gadżetem. Warto kupić je jako uzupełnienie mechanizmu sterującego. Obecnie niemal wszystkie firmy sprzedające osłony okienne oferują również dostosowane do nich napędy. Sterowane są pilotem, rzadziej włącznikiem umieszczanym na ścianie. Można też kupić automatykę obsługującą osłony okien połaciowych, zasilaną energią słoneczną. Baterie znajdują się wówczas na zewnętrznej stronie okna lub na połaci dachowej. Napęd sterowany pilotem będzie bardzo przydatny szczególnie wówczas, gdy w pomieszczeniu jest dużo przeszkleń, a część z nich znajduje się na znacznej wysokości. Pilot zastąpi wówczas osobę, która musi wspinać się na krzesło czy drabinę. Nowoczesne sterowniki mają ponadto funkcję programowania. Można więc ustawić czas, kiedy rolety same się zwiną lub rozwiną.

Żaluzje

One pozwolą nam najlepiej zapanować nad światłem słonecznym. Gdy zechcemy, wprowadzimy we wnętrzach niemal całkowite zaciemnienie. Jeden ruch i podciągniemy je do góry, aby słońce zalało pokoje. Pokrętłem możemy zaś dozować dopływ promieni. Jest to możliwe dzięki specyficznej konstrukcji. Żaluzje składają się z szeregu równoległych lamelek połączonych ze sobą linkami. Mają szerokość od 2,5 nawet do 5 cm. Przeważnie są z aluminium. Mogą być malowane lub pozostawione w naturalnym kolorze. Gdy z jednej strony są matowe, a z drugiej błyszczące, dają w pewnym stopniu możliwość sterowania temperaturą w pomieszczeniach. Jeśli lamelki skierujemy błyszczącą stroną na zewnątrz, będą one odbijały promienie, dzięki czemu mniej ciepła dostanie się do środka. Matowa strona lamelek będzie zaś pochłaniać energię cieplną i przekazywać ją do wnętrza. Lamelki żaluzji mogą mieć różne kolory, które dobiera się do wyglądu pomieszczeń.

W sprzedaży są też żaluzje o lamelkach z litego drewna. Ich zdolność odbijania promieni jest znikoma. Co więcej, muszą być zabezpieczone lakierem lub lakierobejcą przed promieniami UV, które powodują blaknięcie drewna. Żaluzje można montować do listwy przyszybowej okna lub nad oknem (tak montuje się zazwyczaj żaluzje o lamelkach szerokości 5 cm). W droższych modelach linkę umożliwiającą podciąganie i opuszczanie zastępuje łańcuszek i wówczas mechanizm wyposażony jest w urządzenie hamujące, dzięki któremu po każdym podciągnięciu żaluzje automatycznie zatrzymują się w miejscu. Niektóre modele mają pokrętło zintegrowane ze sznurkiem w jeden element sterujący. Luksusowe wersje żaluzji mogą być wyposażone w sznurki sterujące ukryte za dekoracyjnymi taśmami, dostosowanymi kolorystycznie do lamelek.

Są też żaluzje z bocznymi prowadnicami, zwiększającymi efekt zaciemnienia po zamknięciu lamelek. Żaluzje tego typu nadają się również do okien połaciowych. Prowadnice przytrzymują wówczas lamelki na miejscu, równolegle do okna. Żaluzje z wyższej półki mają ponadto maskownicę górnej belki, w której schowany jest mechanizm obracająco-nawijający. Maskownica sprawia, że belka wygląda, jakby była integralną częścią ramy okiennej.

Zasłony panelowe
Autor: IKEA Zasłony panelowe najładniej wyglądają przy dużych przeszkleniach

Wertikale

Kojarzą się nam raczej z biurami i urzędami, a nie domami. Jednak wśród mieszkańców domów jednorodzinnych też znajdziemy ich zwolenników. Wertikale pełnią podobną funkcję jak żaluzje. Ich lamelki są szersze i ustawione pionowo. Wykonane bywają przeważnie z tkaniny szklanej lub poliestrowej, ale w sprzedaży są luksusowe modele o lamelkach z cienkich plecionych listewek drewnianych albo bambusowych. Od dołu są obciążone, aby pozostawały wciąż naprężone i wyprostowane. Poruszają się po szynie zamocowanej do sufitu. Szyny takie mogą mieć nawet kształt łukowy. Lamelkami steruje się za pomocą sznurka lub plastikowego łańcuszka. Za ich pomocą można obracać je w promieniu 180° wokół osi. Oczywiście można je też rozsuwać i zsuwać. Maksymalna długość wertikali to około 7 m, a wysokość – około 5 m. Niektóre z nich mają lamelki, które w górnej części są przezroczyste i zawsze zapewniają dopływ światła.

Zasłony panelowe

To bardzo interesujący rodzaj osłony. Składa się z paneli zbudowanych z belki górnej, dolnej i czasem belek pośrednich. Napinają one materiał zasłonowy. Panele poruszają się na boki po szynach zamontowanych często pod sufitem. Szyn jest zaś tyle, ile paneli. Po przesunięciu wszystkich na bok chowają się jeden za drugim i nie zajmują zbyt wiele miejsca na ścianie.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.