Schowki i szafy
Wszyscy przez lata obrastamy w przedmioty, nie mówiąc o urodzonych zbieraczach i kolekcjonerach wszystkiego, co "kiedyś na pewno się przyda". Jak zaprowadzić porządek w rzeczach? Oto nasze propozycje.
Te noszone i chwilowo nieużywane, do prania, na inny sezon, do oddania potrzebującym i trzymane dla młodszych dzieci – potrafią zdominować dom. Gdy nie mają własnego miejsca, grożą bałaganem. Aby go uniknąć, trzeba je systematycznie segregować i określać dla nich miejsce w zależności od ich funkcji użytkowej. Ważne jest, by każdy domownik miał wydzielone miejsce do przechowywania swoich rzeczy – najlepiej, gdy jest to własna szafa lub garderoba. Jeśli musimy ją dzielić z innymi, należy ściśle określić „terytorium” każdego członka rodziny.
Codzienna garderoba
Na używane na co dzień okrycia i buty znajdujemy miejsce w wiatrołapie i holu. Na mokre i brudne konieczne są wieszaki i otwarte półki. Jeśli chcemy je przechowywać w zamykanych szafach i szafkach, to tylko w wentylowanych. Oprócz szafek i półek dla wszystkich członków rodziny trzeba też pomyśleć o dodatkowych wieszakach i miejscach na buty dla gości. Często bałagan tworzą szaliki, czapki i rękawiczki – z myślą o nich warto ustawić w wiatrołapie lub holu komodę z szufladami. Ubrania wierzchnie oraz buty używane sporadycznie w sezonie można przechowywać w szafie lub garderobie usytuowanej w strefie komunikacyjnej – będą w zasięgu ręki, gdy zechcemy je założyć, nie „zagracając” wiatrołapu.
Na rzeczy, w które ubieramy się najczęściej – bieliznę, ulubione bluzki, koszule, spódnice czy garnitury – najwygodniej przeznaczyć szafę lub garderobę położoną w sypialni, w jej pobliżu lub obok łazienki.
Sezonowe zmiany
Odzież i buty na inny sezon, a także odziedziczone po znajomych dzięcięce rzeczy, które czekają na swoją kolej, można trzymać w pomieszczeniach oddalonych od centrum domowego życia lub w miejscach trudniej dostępnych, na przykład w garderobie rodzinnej lub na strychu. W utrzymaniu porządku pomogą pudła różnej wielkości, czytelnie poopisywane. Ubrań i butów nie wolno przechowywać w miejscach pozbawionych wentylacji. Jeśli nie ma wolnych przewodów wentylacyjnych, można wentylować garderobę przez sąsiednie pomieszczenie – wystarczą tulejki w drzwiach i kratka wentylacyjna w ścianie między garderobą a innym pomieszczeniem wentylowanym. Pamiętajmy też, że pod wpływem światła słonecznego ubrania płowieją, jeśli więc garderoba ma okno, zasłaniajmy je roletami nieprzepuszczającymi światła.
Porządek w butach
To duże wyzwanie, szczególnie gdy dotyczy to tych używanych na co dzień. W przedsionku warto mieć szafki z przegródkami lub specjalnie zaprojektowaną szafkę do przechowywania butów. Powinna mieć ona półki z przegródkami umożliwiające łatwe dotarcie do każdej pary butów lub uchylne drzwiczki. Buty na inny sezon można przechowywać w pudełkach, pamiętając o wkładaniu do nich prawideł. Jeśli szafki lub pudełka na buty są zamykane, powinny być wentylowane.
Tkaniny dla domu
W uporządkowaniu bielizny pościelowej, ręczników i obrusów najbardziej pomocna jest osobna bieliźniarka. Jeśli nie mamy na nią miejsca, dobrym rozwiązaniem jest również segregacja: ręczniki trzymajmy w szafce w łazience, pościel w szafie lub garderobie w sypialni, a obrusy w kredensie w jadalni.
Porządek rzeczy w szafie
- Ubrania leżące na półkach nie powinny być układane w wysokie stosy. Trudno wtedy wyjmować te leżące pod spodem, a poza tym najczęściej używamy tych leżących na wierzchu. Mniejszy stos na półce gwarantuje też lepszą wentylację odzieży. Dlatego półki nie powinny być zbyt wysokie. Na składane bluzy, koszulki i swetry potrzebujemy półek o szerokości 45-60 cm i wysokości 30 cm. Wygodne półki na pościel i ręczniki mają szerokość 50-100 cm i wysokość 30-40 cm.
- Rzeczy wiszące na wieszakach powinny być zawieszone luźno – minimum 3 cm jedna od drugiej. Na koszulę, sukienkę, bluzkę potrzebujemy około 7 cm drążka. Na drążku o długości 100 cm zmieścimy 14-15 sztuk odzieży. Na płaszcz, marynarkę i żakiet potrzebujemy 11-12 cm drążka. Na drążku o długości 100 cm możemy zatem zawiesić jedynie 8-9 sztuk.
- Rozstaw drążków na wiszące ubrania trzeba dopasować do długości ubrań. Na krótkie sukienki, koszule potrzebujemy miejsca o wysokości 100 cm. Spódnice i płaszcze wieszamy na drążkach zamocowanych na wysokości 140 cm, długie męskie płaszcze – 175 cm, spodnie składane – 80 cm, nieskładane – 120-130 cm.
- Drobną odzież, ścierki i ręczniki lepiej przechowywać w pojemnikach, szufladach lub koszach niż na półkach. Szuflady na bieliznę i krawaty nie powinny być głębsze niż 12 cm, na ręczniki – 30-40 cm.
Trudna sztuka rozstań
Raz na jakiś czas warto się „rozliczyć” ze swoim dobytkiem. Dobrze robi na psychikę i porządek w domu wyczyszczenie choćby jednej szafy, kilku szuflad w komodzie lub skrzyni na strychu. Rzeczy, z którymi zamierzamy się rozstać, segregujmy na bieżąco – na te do oddania innym potrzebującym i te do wyrzucenia przygotujmy osobne pudła, torby lub kosze.
- Porządek w szafach warto robić raz na kwartał, aby nie dopuszczać do sytuacji, że przez lata zalegają w nich rzeczy nienoszone. Regularne przeglądy sprawią, że nasze ubrania trafią do potrzebujących w porę, a nie po pięciu latach, kiedy przestaną być modne.
- Raz na pół roku zróbmy przegląd garderób i schowków na sezonową odzież. Zwykle tam zalegają rzeczy odkładane na później. Tymczasem jeśli jakiejś części garderoby nie nosiliśmy przez ostatnie pięć lat, prawdopodobnie nie założymy jej przez kolejne pięć. Kilka par spodni dawno już za ciasnych może się nie doczekać powrotu naszej dawnej wagi.
- Raz w roku warto też zrobić przegląd piwnicy, strychu – tam zwykle gromadzi się wiele niepotrzebnych sprzętów. Stare urządzenia AGD niewywiezione w porę, nieużywane donice, zepsute narzędzia ogrodowe zajmują wiele miejsca. Jeśli zawartość przedmiotów do wyrzucenia przekracza pojemność śmietnika, warto zamówić kontener. To wprawdze wydatek 200-300 zł, ale ileż cennego miejsca zyskamy w zamian?