Odnawiamy meblościankę. Proste sposoby na odświeżenie starych mebli
W starych szafach śpią strachy, świerszcz w kominie, a w słynnej meblościance, królowej PRL-u – duch przyszłości. Okazuje się, że to mebel wdzięczny, skłonny do przekształceń, doskonale pasujący do nowoczesnych wnętrz.
Lepiej nie prowokować Morfeusza ciemnymi barwami i posępnym nastrojem. Atmosfera radosnego buduaru sprawdzi się w sypialni o wiele lepiej: białe łóżko, miękki dywanik, kryształowy żyrandol... Pod ścianą typowa meblościanka, którą zmieniono w wielofunkcyjny, lekki mebelek oparty na białym stelażu, gdzie partie skrywające ubrania przesłonięte zostały taflami półprzezroczystego poliwęglanu. Tył mebla usunięto, dzięki czemu całość wydaje się przestronna i lekka. No i to wykończenie: podrzeźbiana biała ramka (ze sztukaterii) obejmująca jedną z otwartych pólek, szklane okrągłe gałki. Pełna słodycz.
Autor: Marcin Czechowicz
Nasza znajoma meblościanka z pierwszej aranżacji ubrana w nieco inne szaty. Tym razem byliśmy dla niej łaskawsi niż wówczas, gdy aranżowaliśmy sypialnię – nie zdemontowaliśmy drzwi, nie zmienialiśmy uchwytów. Fototapeta z przedstawieniem lasu prześwietlonego słońcem wprowadziła bardzo konkretny nastrój, więc teraz to pokój musiał dopasować się do meblościanki, a nie odwrotnie. Naturalne materiały: ceramika, wiklina, drewno, szkło, kontynuują nutę przyrodniczą wyposażenia wnętrza. Wśród różnych odcieni brązu dominujących w pomieszczeniu cieplejszym akcentem są pojawiajcie się gdzieniegdzie rude dodatki.
Uwypuklić można też modernistyczne zalety tego mebla. Otóż meblościanka składa się z prostokątnych kubików, które da się potraktować jako osobne mebelki – szafki, półki, komódki. W ten sposób zamiast mebla zajmującego szerokość całej ściany otrzymamy kilka drobnych sprzętów, którymi można będzie dowolnie zaaranżować pokój. Dodatkowo do niektórych z nich można dokręcić kółka, a więc sprawić, by stały się mobilne. Luźno rozmieszczone geometryczne mebelki, pomalowane na intensywne kolory, sprawią, że wnętrze nabierze ciekawego, nieco młodzieżowego charakteru.
Przedstawiłam zaledwie trzy propozycje zmiany charakteru regału, a przecież istnieje ich znacznie więcej. Może on przykładowo służyć jako swoista ścianka działowa – z jednej strony pokryta fototapetą, z drugiej z otwartymi półkami dopasowanymi kolorystycznie do wnętrza. Dla bardziej ostrożnych pozostaje jeszcze prosta wymiana frontów szafek na nowoczesne o atrakcyjnym wzorze. Nie pozbywajmy się więc pochopnie mebli, które wydają się nudne, bo jeszcze mogą zabłysnąć nowym blaskiem.Helena Radziejewska-Szwaj, stylistka