Potrzebne będą:
- twarda szczotka
- młotek
- wilgotna ściereczka
- pędzel.
Wśród mebli wiklinowych spotyka się rozmaite wzornictwo: retro, rustykalne, nowoczesne, a nawet futurystyczne. Wszystkie mają ażurową konstrukcję. Doskonale wyglądają też przykryte kolorowymi tkaninami i ozdobnymi poduszkami. Ich największą zaletą jest mały ciężar, dzięki czemu łatwo się je przenosi z miejsca na miejsce.
Pielęgnacja wyrobów wiklinowych jest dość łatwa. Wymaga jednak stosowania się do dwóch podstawowych zasad: nie można ich ani zalewać wodą, ani przesuszać, bo mogłoby to doprowadzić do ich zmatowienia, zszarzenia lub pokruszenia się. Ważne jest więc ich regularne czyszczenie, bo tylko wtedy uniknie się później intensywnego szorowania.

Autor: Piotr Mastalerz
Przed renowacją stary, niezbyt estetycznie wyglądający fotel dokładnie odkurzamy i oczyszczamy z zabrudzeń. Drobnoziarnistym papierem ściernym dokładnie szlifujemy powierzchnię fotela w celu usunięcia warstw starego lakieru. Oparcie oraz siedzisko czyścimy szczotką, by dotrzeć we wszystkie trudno dostępne miejsca

Autor: Piotr Mastalerz
Wszystkie poluzowane fragmenty wikliny podklejamy szybkowiążącym klejem do drewna. Końcówki podklejonych elementów przybijamy gwoździkami

Autor: Piotr Mastalerz
Po naprawie wszystkich usterek przecieramy fotel wilgotną ściereczką. Ponieważ zdecydowaliśmy się na zmianę koloru fotela, malujemy go czarną farbą do drewna. Gdy pierwsza warstwa wyschnie, nakładamy drugą

Autor: Piotr Mastalerz
Ponieważ wiklina jest twarda, można położyć na siedzisku uszytą na wymiar miękką podkładkę

Autor: Piotr Mastalerz
Fotel po metamorfozie. Do szczęścia potrzebne nam będą już tylko książka, herbata i koc