Pożar w domu Nelli Sza. Co zobaczył na miejscu ekspert "Muratora"
Ta historia wstrząsnęła Forum MURATORA. Wybuchł pożar w domu Nelli Sza - popularnej Forumowiczki. Niesamowita była reakcja Forumowiczów - trwa wielka akcja pomocy! "Murator" pojechał na miejsce pożaru z ekspertem. Chcieliśmy pomóc ocenić stan domu.
Autor: Forum Muratordom
Ogień w domu Aleksandry i Pawła wybuchł o godzinie 11 w środę 31 października. Miejsce pożaru: róg salonu. Wedle aktualnych ustaleń zapalił się telewizor. Ogień stopił urządzenie, potem nadpalił stolik. Płonący mebel przewrócił się na ścianę szczytową.
Dom jest nowy, zbudowany w technologii szkieletu drewnianego. Nie było domowników, kiedy dokonywało się dzieło zniszczenia. To szczęście, bo najbardziej niebezpieczne w domu podczas pożaru są trujące gazy wydobywające się z płonącego wyposażenia. Rewelacyjnie spisała się straż pożarna. Powiadomiona przez sąsiadów zjawiła się na miejscu w ciągu 10 minut. Przyjechało 5 jednostek. Przez 2 godziny gasili pożar, zadbali też o właścicieli domu, pomogli wynieść to co dało się uratować z ognia.
Dziś dom jest ogrodzony biało-czerwonymi taśmami. O jego losie ma się wypowiedzieć nadzór budowlany. Ubezpieczyciel ocenił już zakres szkód z prawdopodobnym wnioskiem, że dom należałoby zburzyć i budować na nowo.
Na Forum MURATORA
Wiadomość o pożarze była wstrząsem dla naszego forum. Aleksandra to popularna Nelli Sza, której opowieść o urządzaniu domu zachwycała czytelników. Forumowicze - wielka społeczność ludzi budujących, związanych z domem, rozmawiających o życiu codziennym, zareagowała błyskawicznie. W ciągu pierwszych godzin dziesiątki, a potem setki osób pospieszyły z pomocą. Włączyła się także redakcja, tworząc specjalny dział „Nelli Sza spłonął dom”. Z Warszawy pojechała na Śląsk grupa Forumowiczów, by pomóc przy czyszczeniu nielicznych mebli i przedmiotów uratowanych z domu. Dojechała grupa Zagłębiaków i Ślązaków. Organizacja na Forum jest imponująca. Firmy deklarują chęć pomocy, poszczególne osoby wsparcie dla pogorzelców. Dzisiaj dział „Nelli Sza spłonął dom” ma ponad 2200 wypowiedzi wspaniałych ludzi, którym tragedia nie jest obojętna. Wszyscy otrzymają specjalną rangę uznaniową na forum” „Sprawdzeni w ogniu”.
„Murator” chce pomóc
16 listopada byliśmy na Śląsku w domu Oli i Pawła. Odwiedziliśmy ich z Panem Kazimierzem Ciosem, doświadczonym budowniczym domów drewnianych, ekspertem poleconym przez Stowarzyszenie Dom Drewniany, który ocenił szkody oraz możliwości odbudowy domu.
Zdumiewający – chociaż zgodny z prawami fizyki - był przebieg pożaru. Ogień nadpalił ścianę w rogu salonu, przeszedł na ścianę szczytową i po zewnętrznej stronie piął się aż do strychu. Tam szybko zajęła się więźba i magazynowana na strychu zimowa odzież, pamiątki. Straż ugasiła dom, który w środku prawie nie został naruszony przez ogień, za to bardzo przez sadzę, dym, także wodę, którą gaszono pożar.
Dodajmy ważną opinię eksperta: Technologia nie ma znaczenia - pożar w domu murowanym też by nastąpił, a straty mogłyby być nawet większe.
„Murator” chce koordynować akcję pomocy Nelli Sza. Teraz najważniejsze pytanie brzmi: burzyć czy odbudować? Aleksandra i Paweł muszą podjąć tę decyzja. A potem siłą rozpędu liczymy na naszych reklamodawców, wierzymy w siłę Forum MURATORA.
Oby jak najszybciej czteroosobowa rodzina kochających się ludzi znów była pod własnym ciepłym dachem.
Zobacz:
Dziennik budowy Nelli Sza
Artykuł do pobrania: Bezpieczeństwo w domu
W numerze 2/2013 "Muratora" przeczytacie o pożarze i akcji na Forum.
Autor: Andrzej T. Papliński
Pożar wybuchł w rogu salonu, przy tarasie. To miejsce jest najbardziej zniszczone. A dalej ogień po ścianie szczytowej doszedł do strychu. Tam były warunki do rozprzestrzenienia się ognia
