Koniec z nieuczciwymi producentami. Nowelizacja ustawy o wyrobach budowlanych zaostrza obowiązujące przepisy
Zgodnie z nowelizacją ustawy o wyrobach budowlanych, Główny Urząd Nadzoru Budowlanego (GUNB) musi publikować wyniki wszystkich swoich badań wraz z ujawnieniem nazw badanych produktów.
Publikacji podlegają zarówno wyniki pozytywnych, jak i negatywne. Pierwszymi ofiarami okazały się dwa produkty firmy produkującej styropiany, które nie posiadały deklarowanych współczynników przewodzenia ciepła, wytrzymałości na zginanie oraz rozciąganie. Wyniki i szczegółowe sprawozdania z badań są upubliczniane na stronie GUNB-u. Według nowelizacji, wszystkie produkty, które przejdą badania z wynikiem negatywnym, muszą być całkowicie wycofane z hurtowni i magazynów. Do tej pory dotyczyło to jedynie tej partii, którą poddano badaniom.
Główny Urząd Nadzoru Budowlanego zapowiedział także zwiększenie liczby kontroli na ten rok, z uwagi na to, że więcej niż połowa przebadanych w zeszłym roku materiałów nie posiadała deklarowanych parametrów.
Konsekwencje dla rynku materiałów budowlanych
Co to oznacza dla inwestorów? Początkowo, może powstać zamieszanie, spowodowane wycofywaniem z rynku kolejnych produktów. Jeśli będzie ich bardzo dużo, to w skrajnym przypadku, w niektórych rejonach kraju chwilowo może zabraknąć materiałów do budowy. Ale producenci na pewno będą chcieli szybko wypełnić luki w rynku, więc sytuacja szybko się ustabilizuje. Gdy już to nastąpi, rynek materiałów budowlanych powinien być dużo zdrowszy niż dotychczas. Klient będzie miał pewność, że kupuje produkt zgodny z opisem na opakowaniu i kartą techniczną. Firmy nie będą mogły się nawzajem oskarżać, że niższa cena u konkurencji wynika z tego, że ich wyrób nie spełnia deklarowanych parametrów. Do tej pory trzeba było na własną rękę sprawdzać, np. jakość styropianu, poprzez jego ważenie. Teraz wybór materiałów budowlanych będzie prostszy. Co więcej, jeśli będziemy wybierać pomiędzy dwoma produktami o tych samych parametrach, nie będzie podejrzenia, że ten tańszy jest gorszy. Może to doprowadzić do zwiększenia konkurencyjności wśród producentów, co spowoduje obniżanie cen lub dążenie do polepszania właściwości wyrobów. Wszystko z korzyścią dla klientów.
Przeczytaj też: Znaki towarowe na wagę złota