
Od zawsze zajmuje się ogrodami. Prowadzi firmę budującą stawy i ogrody w stylu naturalistycznym.
Witam. Różanecznik, który po zimie ma zwinięte liście, być może jeszcze "odreaguje", trzeba go obserwować (ciekawe, czy był osłonięty na zimę?). Z decyzją o wycięciu proponuję zaczekać jeszcze kilka tygodni. Wtedy należy przyciąć obumarłe pędy, nowe często szybko odbudowują pokrój rośliny. Różaneczniki są bardzo wybredne - zdarza się, że zapewniamy im właściwe warunki, a one nie chcą rosnąć. Różanecznki lubią osłonięte od przeciągów miejsca, nie znoszą ostrego słońca w godzinach popołudniowych. Często zdarza się, że ziemia w sąsiedztwie budynku jest "przesączona" materiałami budowlanymi - pracownicy budujący dom zasypują w glebie gips, który lasuje się i na lata ługuje ziemię. W takim miejscu nie wystarczy wsypać worek torfu do dołu, w którym chcemy posadzić różanecznik - trzeba wymienić ziemię. Różaneczniki nie znoszą rosnąć pod ścianami budynków, gdyż promieniowanie odbite od ścian odparza liście. Na zimę warto ściółkować je igliwiem sosnowym. Ciekawostką jest informacja o współdziałaniu bakterii i grzybów występujących w korzeniach różaneczników i borówki brusznicy - to zjawisko mikoryzy. Faktycznie różaneczniki lubią borówkę rosnącą pod okapem swojej korony. Nawozić należy różaneczniki w marcu przed rozpoczęciem wegetacji oraz w lipcu po kwitnieniu, a przed zawiązywaniem pąków na przyszły rok. Nigdy nie nawozimy później niż w sierpniu. Pozdrawiam Przemysław Sochański
Inne porady tego eksperta