
Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
Sądzę, że to choroba spowodowana przez wirusy, bakterie lub grzyby. Jakiś czynnik - może chwilowe przesuszenie lub przechowanie w zbyt wysokiej temperaturze - osłabił rośliny i poddały się infekcji. Zbyt mało szczegółów: jak wyglądają łodygi, jak liście - żółkną, ale jak najpierw powstają plamy, które potem się rozszerzają, czy inaczej. Czy pędy czernieją, albo miękną? Może na kwiatach lub liściach pojawił się nalot pleśni? Można usunąć zamierające fragmenty i opryskać preparatem Biosept 33 SL uzyskiwanym z grejpfruta (postępować zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu) - zwalcza choroby bakteryjne i grzybowe. Jeśli nie pomoże - rośliny trzeba wyrzucić wraz z ziemią, a doniczki zdezynfekować wrzątkiem.
Inne porady tego eksperta