Otoczaki dolomitowe jako ściółkowanie pod tuje [Porada eksperta]
Zamierzam między tujami wysypać grubą na 5 cm warstwę drobnego białego dolomitu otaczanego lub grysu dolomitowego. Dolomit leżałby bezpośrednio na czarnoziemie. Nie planuje użycia agrowłókniny. Czy użycie dolomitu pod tuje nie spowoduje zbytniego odkwaszenia gleby i tym samym nie zaszkodzi żywotnikom? Czy można dodatkowo użyć jakiegoś środka chemicznego aby wyniszczyć chwasty i trawę między tujami (np. preparatu Roundup)? Jak jest najlepsza metoda ściółkowania pod tuje?
Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
Pomysł nie jest dobry, ponieważ dolomit stosuje się do odkwaszania gleby, a żywotniki potrzebują podłoża lekko kwaśnego lub obojętnego. W glebie o odczynie zasadowym nie będą dobrze rosły. Najlepiej ściółkować je korą sosnową. Warto też z podłożem mieszać korę mieloną i zastosować doglebową szczepionkę mikoryzową z żywych strzępek odpowiedniej grzybni (do nabycia w sklepach i centrach ogrodniczych), bo to zapobiega groźnej chorobie grzybowej – fytoftorozie. Co do zwalczania chwastów – najlepsze jest zwalczanie mechaniczne. Roundup jest herbicydem systemowym nieselektywnym, co oznacza, że niszczy wszelkie rośliny. Wprawdzie nanosi się go na liście wybranej rośliny, ale przypadkowe zachlapanie sąsiadującego z nim żywotnika skończy się uszkodzeniem tego ostatniego.
Inne porady tego eksperta