Olsza - drzewo posadzone w akwarium [Porada eksperta]
Witam, przeprowadzam pewien eksperyment i potrzebuję porady, a mianowicie posadziłem sadzonki olszy czarnej w akwarium. Sadzonki znajdują się w doniczkach wypełnionych ziemią ogrodową i torfem. Drzewka wypuściły już liście, jednak po pewnym czacie część z nich(liści) zrobiła się "sucha", lekko zbrązowiała na krawędziach i zaczęła się chować. Czym to może być spowodowane i czy w ogóle mój eksperyment ma szansę powodzenia? Pozdrawiam
Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
Olsze potrzebują żyznego wilgotnego podłoża, znoszą okresowe zalewanie, a nie lubią suszy i wysokiej temperatury. Są umiarkowanie światłolubne. Rosną dość szybko i dają odrosty. Takie objawy, jak suche ale zielone liście, wskazują że roślina została przesuszona a potem gwałtownie zalana. Ale istotne jest, czy akwarium stoi w pomieszczeniu czy na zewnątrz, w słońcu czy w cieniu. Bo olsza czarna to nasz krajowy gatunek drzewa: potrzebuje światła (ale nie pełnego słońca) i dość chłodnego stanowiska. Ważne jest też, czy korzenie sadzonek nie wypełniły całkowicie doniczek, bo rośliny byłyby wtedy słabsze i bardziej podatne na choroby. Co do szansy na powodzenie eksperymentu - odpowiedź zależy od postawionego celu. Las raczej w akwarium nie powstanie, a młode drzewa w doniczkach długo nie pożyją, bo trudno zapewnić im odpowiednie warunki rozwoju.
Inne porady tego eksperta