
Specjalista w zakresie kształtowania terenów zieleni, autor porad oraz artykułów o tematyce ogrodowej. Doświadczenie zdobywał we współpracy z architektami, w szkółce roślin ozdobnych oraz w firmach i centrach ogrodniczych. W pracy zawodowej kieruje się zasadą, że miasto idealne to rozsądne połączenie architektury i zieleni.
Nie ma niestety wytycznych, jak powinien wyglądać ogród przy mieszkaniach parterowych w budynkach wielorodzinnych. Tego typu ustalenia zwykle pewnie powinny być zawarte w umowie. Tak naprawdę, zapis "przyległy ogródek" nie oznacza, iż będzie to urządzona zieleń, tylko przestrzeń, gdzie ten ogródek można sobie urządzić wg własnych upodobań. Obawiam się, że jeśli umowa sprzedaży mieszkania z takim ogródkiem nie zwiera szczegółów, co do jego wyglądu, to może być z tym różnie i wygląd tej przestrzeni zależy od dewelopera i jego "wizji". Podstawą do jakichkolwiek działań, czy egzekwowania mogłyby być zapisy umowy mówiące, że np. ogródek posiada wymiary: ...., składa się przykładowo z: nawiezionej ziemi uprawnej, wyrównanej, zasianego trawnika itp. Niektórzy deweloperzy urządzają tam trawnik, inni nawożą tylko ziemię, inni tylko wyrównują po budowie.
Inne porady tego eksperta