Ochojnik na drzewach iglastych [Porada eksperta]
Mam w ogrodzie modrzew, sosnę czarną, daglezję, świerk srebrny i sosnę wejmutkę. Rosną obok siebie, w zasadzie się dotykając. Zauważyłam, że na wejmutce, modrzewiu i daglezji pojawiły się białe kropeczki, jakby waty - sądzę, że jest to ochojnik. Dokonałam oprysku preparatem Polysect 005 SL. Pytanie brzmi: czy jeśli zdecyduję się na wycięcie modrzewia, ochojnik nie będzie więcej atakował? Słyszałam, że te drzewa nie powinny rosnąć blisko siebie z uwagi na szybszy rozwój tych szkodników. W związku z tym może jeśli modrzew zostanie wycięty nie będą się rozmnażały? Innymi słowy: czy wycięcie modrzewia jest zasadne? Bardzo proszę o pomoc. Daglezję i pozostałe drzewa mają już po 8 metrów wysokości. Szkoda ich... Będę wdzięczna za radę.
Specjalista w zakresie kształtowania terenów zieleni, autor porad oraz artykułów o tematyce ogrodowej. Doświadczenie zdobywał we współpracy z architektami, w szkółce roślin ozdobnych oraz w firmach i centrach ogrodniczych. W pracy zawodowej kieruje się zasadą, że miasto idealne to rozsądne połączenie architektury i zieleni.
Ochojnik rzeczywiście rozwija się częściej jeśli obok siebie rosną świerk i modrzew, jednak często zdarza się, że szkodnik ten pojawia się na drzewach nawet bez obecności świerka. Wycięcie modrzewia z pewnością ograniczyłoby występowanie ochojnika, jednak zgadzam się, że szkoda drzewa - tym bardziej, że ochojnik zwalczany regularnie nie musi wcale się pojawiać. Proponuję zastosować środki Mospilan lub Karate Zeon, ale przede wszystkim profilakyczne zabiegi zaraz po zimie (gdy temperatura osiągnie 10-12 st. C). Stosuje się wtedy oprysk preparatami olejowymi (naturalnymi), np. Promanal, Treol, Emulpar, które uniemożliwiają rozwój szkodników już na starcie, wiosną.
>>Przeczytaj też: Ochojniki – szkodniki roślin. Jakie rośliny atakują ochojniki, szkodliwość i zwalczanie
Inne porady tego eksperta
