Leśna działka [Porada eksperta]

2013-01-10 12:48

Witam, mam działkę leśną. Ponieważ jestem ogrodniczką z zamiłowania, chciałabym posadzić na niej nieco warzyw. Kupiłam kilka lat temu ziemię ze szklarni, ale po 3 latach nie było śladu po niej. Jak mogłabym przygotować grządkę, żeby ta ziemia nie ginęła tak szybko? Myślałam już o wykopaniu dołu i nasypaniu dużej ilości ziemi do niego, ale czym wyłożyć dno, aby ziemia nie "uciekała"? Pozdrawiam, Ela Ziółkowska

Anna Skórkowska
Radzi: Anna Skórkowska

Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.

Rozumiem, że ziemia na działce jest piaszczysta. To naturalne, że próchnica, czyli organiczna żyzna (i ciemna) część podłoża "znika", czyli ulega rozkładowi, jest wypłukiwana w głąb ziemi, zużywana przez żyjące w podłożu organizmy. Także, jeżeli taka ziemia nie jest porośnięta i życie biologiczne (rośliny, drobnoustroje, bakterie, grzyby, drobne zwierzęta tworzą właściwy dla danego miejsca ekosystem, dzięki któremu gleba żyje) jest w niej ubogie, następuje jej erozja powodowana przez słońce, wiatr i wodę. Żyzna gleba nie jest żyzna "na zawsze" - trzeba ją nawozić i dbać o jej strukturę. Najlepszym sposobem na poprawianie jakości gleby (jej żyzności i struktury) jest częste dodawanie do niej kompostu, obsiewanie zielonym nawozem (roślinami takimi jak: łubin, peluszka, koniczyna, owies, rzepik, gorczyca, które ścina się tuż przed kwitnieniem, rozdrabnia i miesza z wierzchnią warstwą gleby, a one w krótkim czasie ulegają rozkładowi i zmieniają w próchnicę). Jednak takie działanie wymaga czasu i cierpliwości. Aby założyć warzywnik można przygotowane miejsce z żyzną glebą otoczyć ścianką z desek, palisadą, taśmą z tworzywa sztucznego. Można też przygotować tzw. podwyższone grządki, czyli zbudować rodzaj skrzyń otoczonych ściankami lub murkami o wysokości min. 50 cm, wypełnić ziemią urodzajną i posadzić warzywa. To jednak nie zwalnia z uzupełniania składników odżywczych wykorzystywanych przez rośliny i dbania o strukturę gleby (najlepiej nawozić kompostem lub dobrze przekompostowanym obornikiem lub po zbiorze plonów wysiewać nawozy zielone). Można oczywiście na dno takiej grządki położyć warstwę włókniny, ale wtedy zatrzyma ona nie tylko cenne składniki, ale i te, które są niedostępne dla roślin, a w dużej koncentracji nawet szkodliwe.

Inne porady tego eksperta