Jak założyć ogród przedszkolny dla dzieci? [Porada eksperta]
Chcemy założyć ogrod przy przedszkolu, aby pokazać dzieciom skąd biorą się owoce i warzywa, jak o nie dbać itd. Stąd dwa pytania: 1) obecnie teren pokryty jest trawą - jak przygotować go po uprawę? 2) jakie owoce lub warzywa posadzić, by owocowały w roku szkolnym (tj. do końca czerwca lub we wrześniu). Bardzo proszę o odpowiedź.
Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
Teren, który ma stać się ogródkiem przy przedszkolu trzeba dobrze przygotować: rozpocząć od oczyszczenia go z murawy – najlepiej użyć glebogryzarki (można wypożyczyć – adresy firm są w internecie) albo przekopać łopatą czy widłami amerykańskimi (szerokozębnymi). Następnie wygrabić (nie wyrównując powierzchni) i wybrać ręcznie pędy oraz kłącza traw i chwastów. Im staranniej, tym lepiej, bo mogą odrosnąć nawet z małych fragmentów. To żmudna praca, ale w miejscu, gdzie mają przebywać dzieci nie da się "pójść na skróty", bo nie należy stosować preparatów chemicznych. Zabieg ten najlepiej po raz pierwszy wykonać jesienią (nawet późną), a wiosną powtórzyć, gdy pozostawione resztki roślin wypuszczą nowe pędy. Jeżeli z przygotowaniem ziemi nie uda się zdążyć przed zimą, można to zrobić wiosną. Wtedy warto zacząć pracę jak najwcześniej, gdy tylko śnieg stopnieje, a ziemia obeschnie. Po zastosowaniu glebogryzarki (lub przekopaniu) i wyciągnięciu chwastów pozostawmy glebę na miesiąc. W tym czasie wykiełkują rośliny jednoroczne oraz te, których pędy pozostały w glebie i będziemy mogli je usunąć. Jeśli gleba jest gliniasta, warto po oczyszczeniu pozostawić ją na zimę w tzw. ostrej skibie (niezagrabioną). Zimą pod wpływem zamarzania i rozmarzania poprawi się jej struktura – duże grudy rozpadną się i ziemia stanie się bardziej pulchna. Wiosną łatwiej będzie wydobyć resztki chwastów, a potem ją zagrabić. Zapewne gleba pod trawnikiem nie jest dostatecznie żyzna, trzeba więc ją wzbogacić kompostem (5kg/m2). Jak go zdobyć? Warto popytać działkowców – może ktoś odsprzeda nieco tego najlepszego z najlepszych nawozów. Warto zainstalować w ogrodzie termokompostownik, w którym odpadki roślinne z ogrodu i z kuchni (surowe) będą przemieniać się w kompost. Wiosną i jesienią zasila się nim uprawy. To najzdrowszy i najskuteczniejszy sposób na zdrowe warzywa. Dobrym sposobem uprawy warzyw jest założenie wysokich grządek. Na podłożu ustawia się ramy z desek (takie skrzynie bez dna wysokości 40-60 cm i około 100 cm szerokości i wypełnia je urodzajnym podłożem, np. mieszaniną ziemi rodzimej i kompostu. Jakie warzywa uprawiać z dziećmi? Najlepsze są te, które szybko rosną. Siejemy i zbieramy wiosną: rzodkiewki, cebulę, groch cukrowy, sałatę. Siejemy po 15 maja, a zbieramy w sierpniu i wrześniu – fasolę oraz dyniowate, czyli kabaczki, patisony, cukinie i dynie (odmian jest dużo, są efektowne, a przy tym plenne). Warto też posadzić szczypiorek (wieloletni) i oczywiście zioła: szałwię, melisę i miętę, oregano (wieloletnie). I wysiewać wiosną w marcu-kwietniu bazylię, cząber, majeranek (do pojemniczków lub doniczek torfowych i ustawiać na słonecznym parapecie, a po 15 maja wysadzać na grządkę. Można też siać je bezpośrednio do gruntu – urosną później. Koper można wysiać na grządkach z innymi roślinami. Warto też dosiewać między warzywa (lub jako obwódki grządek) nagietki. Płatki tych kwiatów są jadalne i można dekorować nimi potrawy, a napar z płatków pomarańczowych (świeżych i suszonych) ma właściwości gojące. Warto na oddzielnej grządce posadzić ziemniaki – wykopuje się je we wrześniu. Może to być pretekstem do zorganizowania święta ziemniaka. Trzeba pamiętać, że ziemniaki potrzebują gleby lekkiej i przewiewnej – na gliniastej się nie udają. Warto też usuwać im kwiatostany zaraz po przekwitnięciu - zielone kulki owoców zawierają szkodliwe substancje – lepiej, żeby dzieci nie miały z nimi kontaktu.
Inne porady tego eksperta