
Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
Możliwe, że przyczyną zamierania drzewka bonsai było nadmierne podlewanie. Jeśli korzenie stały w wodzie (np. z powodu braku odpływu w doniczce), drzewko udusiło się. Zapewne nie jest już do uratowania. Drzewko bonsai może też zamierać z powodu choroby bakteryjnej lub grzybowej (może świadczyć o tym mokra plama na pniu). Jeżeli jedyny żywy pęd także zmarniał (a korzenie nie są już zanurzone w wodzie, czyli przyczyna zamierania została wyeliminowana), lepiej roślinę wyrzucić, żeby choroba nie przeniosła się na inne. Można jeszcze podjąć próbę ratowania drzewka bonsai i opryskać preparatem przeciwgrzybiczym (np. Topsinem) zgodnie z instrukcją umieszczoną na opakowaniu.
Inne porady tego eksperta