Cedr syberyjski: czy nasiona wykiełkują? [Porada eksperta]
W internecie czytam skomplikowane instrukcje siewu nasion cedru - aż chyba przesadne. Mam pytanie: mam te nasiona, dostałem z Rosji. Jeśli po prostu rzucę je pod sosnę czy w iglaki, czy coś wykiełkuje? Uważam, że są to warunki zbliżone do tamtego klimatu, a więc mroźna zima itp. Pozdrawiam, Bogdan
Autor: GettyImages
Cedr atlaski (Cedrus atlantica) 'Glauca'
Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.
Drzewo nazywane w Rosji cedrem syberyjskim to odmiana sosny limby (Pinus cembra var. sibirica) - blisko spokrewniona z naszą tatrzańską limbą. Podobnie jak ona potrzebuje dużo słonecznego światła i jest odporna na niskie temperatury. Do kiełkowania potrzebuje przemrożenia przez około 3 miesiące, a przy tym wilgotnego podłoża. Tak dzieje się pod okrywą śnieżną, której w naszym klimacie nie doświadczamy w tak długim czasie. Rzucenie nasion cedru "pod sosnę czy w iglaki" jest ryzykowne, choć oczywiście zdarza się że natura płata pozytywne figle. Jednak ten sposób rozmnożenia limby syberyjskiej wiąże się z utrudnieniami: nasiona najprawdopodobniej zostaną szybko odnalezione przez gryzonie czy ptaki, a nawet jeśli nie, utrudni im rozwój zbyt krótka zima (w porównaniu z syberyjską) i przychodząca zbyt wcześnie wiosna. Radziłabym zastosowanie się w tej kwestii do rad specjalistów. Zapraszam do przeczytania porady "Cedr syberyjski: wysiew nasion", w której Agnieszka Mike-Jeziorska podaje szczegółową instrukcję wysiewu tego drzewa.
Inne porady tego eksperta