Dwa problemy: plamki na gruszy i brak kwitnienia u lilaka [Porada eksperta]

Ad 1. Nie pisze Pani, kiedy dokładnie została posadzona grusza, która zamarła, ale po objawach można sądzić, że te małe pomarańczowe plamki to owocniki grzyba z rodziny workowców zwanego gruzełkiem cynobrowym (Nectria cinnabarina). Grzyb ten jednak nie jest jednak bezpośrednią przyczyną śmierci drzewka, ponieważ występuje przede wszystkim na już obumarłych tkankach drzew liściastych. Wniosek z tego, że drzewko najpierw obumarło (z różnych przyczyn), a następnie zostało zainfekowane przez gruzełka. Niestety drzewko należy usunąć i najlepiej spalić, gdyż może ono być źródłem infekcji grzyba dla innych ozdobnych drzew liściastych (np. dla katalpy), na których wyrastając na nawet najmniejszej ilości obumarłej tkanki (np. drobne uszkodzenia pędów), może poczynić szkody. Druga grusza - jeśli zaschnięty jest tylko czubek, a pozostałe pędy rozwijają się normalnie, nie ma powodów do paniki. Wystarczy po prostu ściąć zaschnięty pęd wierzchołkowy, tuż pod miejscem, od którego jest martwy. Grusza wytworzy nowy wierzchołek (tzw. przewodnik), z kolejnego, najwyższego pędu. Ad 2. Powody braku kwitnienia lilaka mogą być dwa: albo jest to siewka, która nie przeszła jeszcze tzw. okresu juwenilnego (młodocianego), który u lilaków może trwać od 4 do nawet 8 lat, albo przyczyną jest jego regularne przycinanie, które powoduje brak kwitnienia. Lilaki bowiem wytwarzają kwiatostany na pędach dwuletnich i jeśli młode pędy są przycinane jesienią lub wiosną następnego roku, to są już na nich uśpione pąki kwiatowe, które usuwamy razem z pędami. Lilakom usuwamy tylko przekwitnięte kwiatostany, aby zapobiec zawiązywaniu nasion, co osłabia rośliny. Można stosować także co dwa lata cięcie prześwietlające jesienią lub wiosną, co poprawi nam wygląd krzewów, ale osłabi niestety kwitnienie w kolejnym roku.