Kosiarki do koszenia trawnika. Jak wybrać kosiarkę do ogrodu?
Zanim zdecydujemy się na zakup kosiarki, warto przejrzeć oferty producentów oraz uwagi i opinie użytkowników Internetu. Pomoże to w wyborze kosiarki nowoczesnej i dopasowanej do potrzeb właściciela ogrodu. Jak wybrać dobrą kosiarkę do ogrodu?
Producenci kosiarek kładą duży nacisk na bezpieczeństwo i komfort ich użytkowania. Dlatego kosiarki mają coraz sprawniej działające systemy zabezpieczeń (blokady, które zatrzymują noże już po 1/2 obrotu od włączenia), są też coraz mniejsze i lżejsze, dzięki czemu łatwiej się nimi pracuje, wygodniej je transportuje i przechowuje.
Polem do rywalizacji konstruktorów kosiarek jest zmniejszanie emisji hałasu i spalin. To ukłon zarówno w stronę użytkownika, jak i naszego środowiska. Zaawansowane rozwiązania techniczne idą w kierunku uproszczenia i zminimalizowania obsługi (automatyczne ssanie, elastyczny silnik samoczynnie dostosowujący wysokość obrotów do rodzaju pracy, kosiarki koszące bez pomocy operatora). Poprawia się także trwałość kosiarek i wydajność ich pracy (mocniejsze ubijanie trawy w koszu to mniej przestojów na jego opróżnianie). Poza tym kosiarki to coraz częściej maszyny wielofunkcyjne, które służą nie tylko do koszenia trawy, ale i nawożenia trawnika czy zbierania liści.
Autor: photos.com
Nie ma jednej idealnej kosiarki dla wszystkich. Ważnym kryterium wyboru są nasze przyzwyczajenia oraz wymagania naszego trawnika
Jak wybierać kosiarkę - co należy wziąć pod uwagę?
- Wielkość trawnika. To od niej zależy, jak dużego i wydajnego urządzenia potrzebujemy. Niewielkie trawniki skosimy kosiarkami z napędem ręcznym lub elektrycznym, duże – kosiarką spalinową. Zasięg urządzeń zasilanych prądem sieciowym ogranicza liczba rozmieszczonych w ogrodzie gniazd elektrycznych, do których można je podłączyć, oraz długość kabla. Wybór szerokości koszenia ma bezpośrednie przełożenie na jego czas: im większa szerokość, tym krótsza praca kosiarką. Aby skosić 1000 m2 trawnika kosiarką o szerokości koszenia 41 cm, trzeba pokonać trasę 2,5 km, podczas gdy kosiarką szerokości 53 cm tylko 1,9 km, a szerokości 92 cm – niespełna 1 km.
- Częstotliwość koszenia. Jeżeli możemy sobie pozwolić na częste koszenie – minimum dwa razy w tygodniu – a trawnik jest niewielki, to warto kupić kosiarkę z nożami na bębnie (bębnową). Kosi się nią nieco dłużej niż taką z nożami obracającymi się wokół własnej osi (rotacyjną). Za to ten sposób koszenia jest korzystny dla trawy. Nie strzępi jej końcówek, więc nie zasychają i trawnik wygląda bardzo elegancko.Jeśli kosimy często, możemy również zastanowić się nad zakupem kosiarki z opcją mulczowania, czyli pozostawiania drobno zmielonej trawy na trawniku. Do koszenia raz w tygodniu (lub rzadziej) nadają się kosiarki rotacyjne zbierające trawę do kosza. Kosiarka mulczująca nie byłaby do tego odpowiednia, ponieważ przy takiej częstotliwości koszenia na trawniku pozostawałoby tak dużo zmielonej ściółki, że nie zdążyłaby się ona szybko rozłożyć. Rozwiązaniem mogą być kosiarki, w których można ustawić, jaka część skoszonej trawy pozostaje w formie ściółki na trawniku, a jaka zostanie z niego zebrana. Z cięciem wysokiej trawy (czyli koszenia dwa-trzy razy w sezonie) poradzą sobie tylko silne kosiarki bez kosza pozostawiające pokos na trawniku.
- Wygląd trawnika. Jeżeli znajduje się na nim dużo przeszkód, które trzeba będzie omijać w trakcie koszenia (drzewa, krzewy, rabaty, kamienie itp.), lepiej kupić bardzo zwrotną kosiarkę (ze skrętnymi kołami). Trawniki nierówne, pofałdowane lub na skarpach łatwiej będzie się kosiło kosiarką o dużych kołach i z napędem.
Kosiarka w szczegółach - wyposażenie kosiarki
Kosiarka kosiarce nierówna. Lista rozwiązań, które mają ułatwić i usprawnić jej obsługę, jest długa. Lepiej poznać te najistotniejsze przed zakupem.
- Uchwyt kosiarki. Najlepiej, jeżeli jest odpowiednio wyprofilowany, wygodny, ma miękką otulinę. Dobrze rozmieszczone dźwignie sterujące ułatwiają pracę. Dźwignia włącznika umieszczona na całej szerokości uchwytu daje możliwość prowadzenia kosiarki zarówno prawą, jak i lewą ręką.
- Rączka kosiarki. Dobrze, gdy da się regulować jej położenie, bo można dostosować urządzenie do wzrostu użytkownika. Możliwość złożenia uchwytu ułatwia przechowywanie i transport kosiarki.
- Koła kosiarki. Powinny być trwałe i zapewniać dobrą przyczepność kosiarki do podłoża (im mocniej profilowany bieżnik, tym lepiej). Mogą być z tworzywa, ze stali lub z aluminium. Gdy są osadzone na łożyskach, kosiarkę lżej się prowadzi. Wielkość kół bywa różna: od 18 do 33 cm. Im większe, tym łatwiej manewrować kosiarką na nierównym terenie. Niektóre modele mają tylne koła większe od przednich.
- Regulacja wysokości koszenia. Może być zmieniana stopniowo lub płynnie, na każdym kole osobno, na każdej z dwóch osi lub najwygodniej – centralnie, za pomocą jednej dźwigni. Zakres wysokości koszenia wynosi od 12 do 108 mm.
- Rozrusznik silnika kosiarki. Aby nie trzeba było się do niego schylać, powinien być jak najbliżej uchwytu, a jednocześnie jak najdalej od zespołu tnącego. Kupując kosiarkę spalinową, warto wybrać taką, która ma rozwiązanie ułatwiające uruchamianie silnika (automatyczne ssanie, elektroniczny zapłon itp.).
- Pojemnik na trawę. Im większy, tym rzadziej trzeba go opróżniać – może mieć pojemność nawet 88 l. Dobrze, jeśli ma wskaźnik zapełnienia i uchwyty ułatwiające zdejmowanie i zakładanie kosza. Materiał, z jakiego jest wykonany, i jego konstrukcja powinny minimalizować ilość wydostającego się z niego kurzu i pyłu.
- Obudowa kosiarki. Powinna być trwała, odporna na odkształcenia i korozję. Może być ze stali, z aluminium lub ze specjalnego tworzywa sztucznego. Niektóre obudowy mają łącznik do mocowania węża gumowego, co znacznie ułatwia czyszczenie podwozia po koszeniu.
Inne udogodnienia w kosiarce:
- Napęd na koła. Tylko przednie, tylko tylne lub na wszystkie – sprawia, że kosiarka toczy się sama i nie trzeba jej pchać. Jego dobrodziejstwo odczujemy przy koszeniu dużych trawników i na nierównym, pofałdowanym terenie. Dobrze, jeśli prędkość pracy można regulować samemu lub dzieje się to automatycznie.
- Sprzęgło noży. Umożliwia zatrzymanie ich bez konieczności wyłączania silnika – na przykład przy przejeżdżaniu przez nawierzchnie lub podczas opróżniania zbiornika na trawę.
- Zaczep kabla elektrycznego (w urządzeniach zasilanych z sieci). Zapobiega jego uszkodzeniu w trakcie koszenia i niezamierzonemu wyciągnięciu z gniazda.
- Akumulator litowo-jonowy. Jest o wiele lżejszy od tradycyjnych. Bardzo szybko się ładuje, można go doładowywać i nie rozładowuje się podczas przerw w pracy.
- Funkcje nadprogramowe. Kosiarki mogą wykonywać różne rodzaje prac. Koszą na trzy sposoby: zbierając ściętą trawę do pojemnika, pozostawiając ją na trawniku w pokosie lub jako drobno zmieloną ściółkę. Mogą też za pomocą dodatkowego osprzętu stać się aeratorem, a nawet odkurzaczem do liści.
Kosiarki dla ceniących ciszę
Jedną z większych uciążliwości podczas koszenia jest hałas pracującej kosiarki lub podkaszarki. Możemy zabezpieczać się dźwiękoszczelnymi nausznikami, ale lepiej po prostu kupować cicho pracujące urządzenia. Możliwości jest kilka:
- cichy napęd – najcichsze są kosiarki ręczne, których mechanizm tnący jest napędzany siłą naszych mięśni. Drugie w kolejności są kosiarki z silnikami elektrycznymi (na akumulator lub prąd sieciowy), natomiast najbardziej hałasują kosiarki z silnikiem spalinowym;
- cicha obudowa – wydostające się spod noży kosiarki drobne przedmioty znaczniej mniej hałasują, gdy uderzają o obudowę z tworzywa, a nie z metalu;
- cichy układ tnący – dzięki odpowiedniej konstrukcji może pracować nawet o połowę ciszej niż tradycyjny. Wielu producentów oferuje tak zwane ciche noże do kosiarek i cichą żyłkę do podkaszarek;
- cichy system koszenia – kosiarki mulczujące mniej hałasują niż te, które koszą w sposób tradycyjny.
Jak wybrać kosiarkę? - na te pytania trzeba sobie odpowiedzieć
Zanim kupisz kosiarkę, postaraj się odpowiedzieć na te pytania:
- Jakiej wielkości jest trawnik? Jeżeli nie większy niż 100 m2 i lubisz wysiłek fizyczny, to wybierz kosiarkę ręczną bębnową. Jeśli nie, to dobrym wyborem będzie kosiarka do trawy elektryczna: bębnowa lub rotacyjna. Do dużych trawników (powyżej 300 m2) najlepsze są kosiarki spalinowe. Możesz też kupić elektryczną, ale wtedy potrzeba będzie kilku źródeł zasilania w ogrodzie. Jeśli mamy bardzo duży teren, można zainwestować w traktorek do koszenia trawy.
- Jak daleko jest źródło zasilania? Jeżeli w ogrodzie nie ma kilku źródeł zasilania rozmieszczonych tak, by kosiarka elektryczna miała dostęp do całej powierzchni trawnika – kup kosiarkę spalinową lub akumulatorową.
- Ile czasu chcesz poświęcić na koszenie? Najszybciej trawę kosi się kosiarkami na poduszce powietrznej, ale szybkość koszenia zależy przede wszystkim od szerokości roboczej kosiarki. Małą kosiarką o szerokości roboczej 25-30 cm można skosić ogród o powierzchni do 400 m2 w mniej więcej pół godziny. Kosiarką średnią – o szerokości roboczej 30-40 cm – uda się skosić w tym czasie dwa razy większą powierzchnię trawnika. Do ogrodów o powierzchni trawnika większej niż 1000 m2 potrzebna będzie kosiarka duża, o szerokości roboczej co najmniej 50 cm.
- Jaki kształt ma trawnik? Trawniki duże, o prostych brzegach szybciej kosi się kosiarkami o dużej szerokości roboczej i o dużej mocy silnika. Jeżeli jednak brzegi trawnika mają nieregularny kształt, a w dodatku na trawniku znajdują się krzewy, rabaty lub inne przeszkody do ominięcia, to lepiej kupić kosiarkę o niewielkiej szerokości roboczej i budowie ułatwiającej manewrowanie.
- Czy trawnik jest równy jak stół, czy też pofałdowany? Jeżeli jest równy, to możesz pozwolić sobie na każdy rodzaj kosiarki – również bębnową. Na nierównym, silnie pofałdowanym trawniku oraz na takim, na którym leżą szyszki, gałązki lub inne zanieczyszczenia trudne do zgrabienia przed skoszeniem (tak jak na działce leśnej), poradzą sobie tylko kosiarki rotacyjne oraz poduszkowe.
- Czy trawa rośnie na skarpach o znacznym nachyleniu? Jeżeli tak, to najlepsza będzie kosiarka z poduszką powietrzną lub z napędem na koła.
- Jak często chcesz kosić trawnik? Jeżeli lubisz zadbany, krótko (do 3 cm) przycięty trawnik – a więc kosisz go częściej niż raz w tygodniu – to w pełni zadowoli Cię tylko kosiarka bębnowa. Jeżeli nie zależy Ci na niskiej trawie i kosisz trawnik rzadko – czasem nawet po dłuższej przerwie – to lepsza będzie kosiarka rotacyjna.
Co sprawdzić przy zakupie kosiarki?
- Jak się reguluje wysokość koszenia? Aby utrzymać trawnik w dobrym stanie, trzeba przestrzegać zasady, że jednorazowo nie wolno go przyciąć o więcej niż 1/3 wysokości. Jeżeli trawnik urośnie bardziej niż zwykle, nie możemy go skosić na zazwyczaj wybieraną wysokość, ale musimy dostosować ją do długości źdźbeł trawy. I wtedy dobrze jest mieć możliwość zmiany wysokości koszenia. Regulacja ta może być ustawiana osobno dla każdego z kół, dla dwóch kół na każdej z dwóch osi lub – najwygodniej – za pomocą jednej dźwigni dla wszystkich kół równocześnie (tzw. regulacja centralna). Zakres tej regulacji waha się od 12 do 100 mm.
- Z czego jest obudowa? Niezależnie od materiału, z którego zrobiono obudowę, powinna być łatwa do czyszczenia, odporna na odkształcenia, korozję i odbarwienia. Mamy do wyboru stal pokrytą farbą proszkową, aluminium lub tworzywo sztuczne. Obudowa z tworzywa jest lekka, nie koroduje, ale ma mniejszą wytrzymałość na uderzenia niż korpus stalowy. W tym z kolei łatwo o odprysk lakieru i korozję. Zalety obu tych materiałów łączy obudowa z aluminium, ale wadą jest jej cena. Niektóre kosiarki mają przy obudowie uchwyt do podłączenia węża z wodą. Znacznie ułatwia to czyszczenie podwozia.
- Jak wygląda uchwyt? Powinien być wygodny – odpowiednio wyprofilowany, z miękką otuliną. A gdy do tego ma regulację wysokości, łatwo dopasować go do wzrostu osoby obsługującej sprzęt. Zaczep przewodu w kosiarkach elektrycznych zapobiegnie uszkodzeniu kabla i przypadkowemu wyciągnięciu przewodu z gniazda.
- W jakie noże jest wyposażona? Kształt noży ma istotny wpływ na pracę kosiarki i poziom emitowanego przez nią hałasu. Dzięki specjalnemu wyprofilowaniu noży może ona znacznie silniej zasysać trawę z trawnika i jednocześnie efektywniej napełniać kosz. Bezpieczne kosiarki są wyposażone w hamulec noży zatrzymujący je natychmiast po wyłączeniu silnika. Natomiast sprzęgło noża unieruchamia go przy włączonym silniku. Pozwala to na opróżnienie kosza na trawę lub przejazd przez teren niewymagający koszenia bez potrzeby wyłączania kosiarki. Ponadto sprzęgło wyłączy napęd wtedy, gdy nóż trafi na kamień lub inną przeszkodę, która mogłaby poważnie uszkodzić wał silnika.
- Jak wyglądają koła? Materiał, z którego są wykonane (tworzywo, stal lub aluminium), wpływa na ich trwałość. Wyprofilowanie bieżnika zapewnia lepszą przyczepność kół do podłoża. Jeśli są osadzone na łożyskach, kosiarkę znacznie lżej się prowadzi. Istotny jest też rozmiar kół. Im są większe, tym łatwiej manewrować kosiarką. Te z dużymi tylnymi kołami przydadzą się na terenie nierównym. Na dużych, nierównych i nachylonych powierzchniach docenimy kosiarki z napędem na koła, dzięki któremu kosiarka sama się toczy i nie trzeba jej pchać.
- Czy łatwo ją uruchomić? Kosiarki elektryczne zazwyczaj nie sprawiają kłopotu. Inaczej jest ze spalinowymi. Aby je uruchomić, trzeba włączyć ssanie i mocno pociągać za linkę. Niektóre z nich mają elektryczny lub sprężynowy rozrusznik silnika, dzięki któremu uruchamia się je szybko i bez użycia siły.
- Jaki jest kosz na trawę? Im bardziej pojemny, tym czas koszenia krótszy. Bo chociaż z dużym koszem wypełnionym trawą kosi się ciężej, to rzadziej trzeba robić przerwy na jego opróżnienie. Pojemność kosza może być różna: od 26 l w kosiarkach rotacyjnych do 350 l w minitraktorkach. Warto zwrócić uwagę na to, z czego kosz jest wykonany. Kosze materiałowe są lekkie i po demontażu zajmują mniej miejsca. Natomiast sztywne łatwiej jest wyczyścić. Dobrze, gdy kosz ma wskaźnik napełnienia.
- Mniej spalin to czystsze powietrze i przyjemniejsza praca. Kupujmy więc kosiarki ręczne, akumulatorowe lub zasilane prądem sieciowym. Jeżeli wybierzemy spalinowe, to z silnikiem nowoczesnym, czyli takim, który ma katalizator, emituje niewiele spalin i zużywa mało paliwa.
- Mniej bioodpadów wywożonych na wysypisko. Trawa zamiast do worków na śmieci powinna trafiać na kompost. Warto zaopatrzyć się w termokompostownik, w którym szybciej zachodzą procesy rozkładu. Innym sposobem na redukcję pokosu jest koszenie kosiarką z systemem mulczowania i pozostawianie zmielonej trawy na trawniku.
- Mniej narzędzi. Kupując urządzenie wielofunkcyjne lub takie, w którym do jednego napędu można podłączyć różne końcówki, oszczędzamy nie tylko miejsce w narzędziowni, ale i środowisko. Im mniej maszyn, tym mniej silników, które wraz z wysłużonymi urządzeniami wylądują w przyszłości na śmietniku.