Spis treści
Niskie ceny gruntu jedną z przyczyn boomu na parki handlowe
Twórcy opracowania podkreślili, iż w minionych latach inwestorzy parków handlowych i centrów convenience zazwyczaj poszukują nowych terenów pod budowę właśnie w mniejszych aglomeracjach. Jak zaznaczyli, w okresie od stycznia do listopada 2025 r. prawie 200 tys. mkw. obiektów w tych dwóch kategoriach zrealizowano w miejscowościach poniżej 50 tys. mieszkańców. Oznaczało to 56 proc. ich ogólnej nowej powierzchni w kraju. Co więcej, w takich miastach w budowie pozostaje dalsze 212 tys. mkw.
W związku z nasyceniem rynku i rosnącą konkurencją o najlepsze grunty duże galerie handlowe nie powstają już w ścisłych centrach miast. Oferta handlowa jest natomiast rozbudowywana m.in. przez lokale w parterach nowych inwestycji mieszkaniowych. W samej Warszawie w ostatnich kilku latach oddano do użytku około 80 tys. mkw. takich powierzchni handlowo-usługowych
– podkreślają autorzy raportu.
- Czytaj również: Parki handlowe podbijają Polskę – w 2025 roku większość nowych obiektów to właśnie one
Ceny gruntu przyciągają inwestorów do mniejszych miast
Według ekspertów JLL, motywacją do realizacji projektów w małych miastach są atrakcyjne ceny parceli. W sercach największych aglomeracji koszty ziemi mogą sięgać 5 tys. zł w przeliczeniu na 1 mkw. wynajmowanej powierzchni – z kolei na ich obrzeżach stawki gruntów wahają się między 1,5 a 2 tys. za 1 mkw. przyszłej powierzchni do najmu, zaś w ośrodkach poniżej 100 tys. mieszkańców ceny gruntów mieszczą się w zakresie od 400 do 1000 zł za 1 mkw.
Eksperci podkreślają, że rynki dużych miast są już na ogół nasycone tradycyjnymi galeriami handlowymi, a dostępnych działek tylko ubywa. Nic zatem dziwnego, iż firmy rezygnują z takich inwestycji na rzecz parków handlowych, szczególnie poza centrami największych ośrodków miejskich.
Materiał powstał przy wykorzystaniu AI.
- Przejdź do galerii: Najpiękniejsze domy w Polsce