Ogrodowa aranżacja z roślin o różnym pokroju i kolorze liści
Ta aranżacja ogrodu powstała z zaledwie kilku roślin różniących się pokrojem oraz zabarwieniem liści. Dodatkowo posadzone tu rośliny nie wymagają wielu zabiegów pielęgnacyjnych w sezonie.
Autor: Andrzej Szandomirski
Wierzba, iglaki i tojeść tworzą tę ciekawą roślinną aranżację
To propozycja aranżacji ogrodu dla osób, które nie są pasjonatami ogrodnictwa i zamiast dłubania w ziemi preferują inne formy wypoczynku. Raz posadzone rośliny tylko przyrastają z roku na rok, poza tym są prawie niezmienne. Nie ma tu wymagających bylin ani nowych w każdym sezonie gatunków jednorocznych. Roślin nie trzeba przycinać (z wyjątkiem szczepionej na pniu wierzby całolistnej ‘Hakuro-nishiki’, która najładniej wybarwione liście tworzy na młodych pędach) ani okrywać przed zimą. Odpada też uciążliwe pielenie, bo zadarniająca powierzchnię ziemi złotolistna tojeść rozesłana utrudnia kiełkowanie chwastów. Rosnące tu gatunki są odporne na choroby i rzadko zasiedlane przez szkodniki. Pielęgnacja roślin sprowadza się więc do zasilania ich wiosną nawozem (najlepiej kompostem, który rozkładamy między roślinami warstwą grubości około 2 cm) i podlewania (ale tylko w czasie przedłużającej się suszy).
Aranżacja ogrodu: iglaki
Dzięki zastosowaniu iglaków kompozycja jest atrakcyjna również zimą. Trzeba jedynie pilnować, żeby ciężki zleżały śnieg nie zdeformował smukłych jałowców (najlepiej regularnie strzepywać go z koron). Rośliny posadzono w pobliżu wiaty, jednak w takiej odległości, by nie dosięgały ich zwały śniegu zsuwające się zimą z dachu.
Aranżacja ogrodu: trawnik
W interesujący sposób potraktowano trawnik. Zamiast jednorodnej, monotonnej płaszczyzny tworzy on zielone stopnie oddzielone niskimi betonowo-klinkierowymi murkami. Taką gęstą murawę najłatwiej (i najszybciej) możemy mieć, rozkładając darń z rolki na użyźnionym, wyrównanym i ubitym wałem podłożu. W pierwszym tygodniu po jej rozłożeniu podlewamy trawnik codziennie, a w następnym co dwa-trzy dni. Darń powinna się zakorzenić w nowym miejscu po siedmiu-dziesięciu dniach (poznaje się to po tym, że pociągnięta – mocno trzyma się w ziemi). Od tego momentu możemy zacząć normalne użytkowanie trawnika.
