Ogród kwiatowy. Jak założyć kwitnący ogród
Ogród kwiatowy wymaga pracy, jednak jego niewątpliwe piękno wynagrodzi wysiłek włożony w pielęgnację roślin. Zanim założymy ogród kwiatowy, musimy zaprojektować rozmieszczenie roślin, czyli przygotować projekt obsadzeń.
Autor: Maria Muszalska
Nagietki to rośliny jednoroczne. Jeżeli im na to pozwolimy, w kolejnych sezonach bedą się same rozsiewać
Ogrody, w których centralne miejsce zajmuje trawnik, a wokół niego rosną tylko iglaki, powstają często dlatego, że brakuje nam czasu i sił na pielęgnację innych roślin. Wydaje się, że takiemu ogrodowi nie trzeba będzie poświęcać uwagi, bo nie wymaga ani wiosennego cięcia krzewów, ani grabienia jesienią liści. Pozostaje jedynie koszenie trawnika, ale gdyby zastąpić go utwardzoną nawierzchnią – cały wolny czas można by przeznaczyć na wypoczynek. Mija jednak kilka sezonów i prawie niezmienna kompozycja ogrodu zaczyna wydawać się monotonna. Omija nas coś bardzo ważnego: sezonowa zmienność, zaskakujące przeobrażenia wnętrza ogrodowego powodowane przez wyrastające w ciągu kilku dni i gwałtownie rozwijające się rośliny, zmiany w kompozycji, które możemy aranżować kilka razy w ciągu roku... niespodzianki, jakie niesie każdy dzień. I do tego wszystkiego kwiaty wypełniające ogród barwami. Wyobraźmy sobie przestrzeń, w której od wiosny do jesieni rozwijają się ich łany, grupy i pojedyncze egzemplarze, dobrane zgodnie z upodobaniami właścicieli i warunkami siedliskowymi. Kwitnące drzewa, krzewy, byliny, rośliny jedno- i dwuletnie.
Przed założeniem ogrodu kwiatowego
Zanim założymy ogród kwiatowy, musimy zaprojektować rozmieszczenie roślin, czyli przygotować projekt obsadzeń. Warto na arkuszu papieru naszkicować kształt ogrodu i zaznaczyć rosnące już drzewa i krzewy, które chcemy pozostawić. Następnie trzeba narysować miejsca, w których zamierzamy posadzić grupy nowych roślin oraz pojedyncze egzemplarze (tak zwane solitery). Kolejnym etapem powinno być wybranie kolorystyki. Tu możliwości jest wiele. Można posadzić wszystkie rośliny, które wpadną nam w oko, i w ten sposób stworzyć spontaniczną kompozycję zachwycającą bogactwem barw i kształtów, ale można też wybrać ulubioną paletę barw i narzucić sobie ścisły rygor: na przykład sadzić rośliny o kwiatach od żółci do purpury albo niebieskie i fioletowe, tylko białe albo tylko czerwone. Można posunąć się jeszcze dalej i wybrać też rośliny o odpowiednio wybarwionych liściach, na przykład purpurowych czy biało-zielonych. Wszystko zależy od wyobraźni. A ponieważ to kompozycje w znacznej części z roślin sezonowych – jeżeli efekt nie spełni naszych oczekiwań, możemy je zmienić: rozjaśnić lub przyciemnić, uspokoić lub rozweselić, część roślin usunąć albo dosadzić nowe.
Zanim dokonamy ostatecznego wyboru roślin, musimy określić warunki, w jakich chcemy je sadzić. Niektóre czują się dobrze w słońcu, inne w półcieniu lub w cieniu. Na tym etapie przyda się porządny katalog lub atlas roślin. Teraz możemy stworzyć spis roślin na poszczególne rabaty i podjąć kolejną decyzję: czy chcemy, aby w określonym miejscu zakwitały prawie równocześnie i potem jednocześnie przekwitały, czy też wolimy, żeby pokrywały się kwiatami kolejno lub w grupach – co da efekt zmienności rabaty i spowoduje, że będzie ona ozdobą przez cały sezon wegetacyjny, a nawet przez okrągły rok.
Wybór roślin na rabaty kwietne
Rabaty mogą się składać z kilku lub z wielu gatunków i odmian. Zależy to od powierzchni, jaką zamierzamy obsadzić, i efektu, który chcemy osiągnąć – może to być wielobarwny gąszcz lub wyrafinowany układ graficzny. Dobrze wyglądają zarówno większe, jak i mniejsze nieregularne barwne plamy, a także przenikające się odcienie. Interesujące jest też zestawianie roślin na zasadzie kontrastu. Najważniejsze to odkryć radość, jaką daje tworzenie, i znaleźć przyjemność w pielęgnacji roślin (będą potrzebować wielu naszych starań). Wtedy kwitnący ogród będzie miejscem wypoczynku i źródłem satysfakcji.
