TEST żarówek energooszczędnych. Która świetlówka najszybciej się zapala i pobiera najmniej prądu?

Sprawdziliśmy rzeczywiste parametry świetlówek energooszczędnych, które zastępują w naszych domach tradycyjne żarówki. Sprawdź, która świetlówka najszybciej się zapala, która pobiera najmniej mocy i która daje przyjemne dla oka ciepłe światło.

Jakie żarówki zostały przetestowane?

Do testów wybraliśmy dziewięć świetlówek energooszczędnych. 8 z nich kupiliśmy w markecie budowlanym.

Jedna, najtańsza świetlówka, została kupiona przez Internet i pochodzi z prywatnego importu z Wielkiej Brytanii, gdzie jest sprzedawana w sklepach sieci Tesco. Dodajmy, że jest to najtańsza dostępna opcja, choć cena żadnej z pozostałych żarówek nie przekracza 16 zł.

Która żarówka najszybciej się zapala, a która najwolniej?

Producenci zgodnie deklarują, że ich wyroby osiągają w czasie minuty 60% docelowej jasności. Dlatego postanowiliśmy przeprowadzić rodzaj wyścigu, zapalając jednocześnie wszystkie testowane wyroby.

Po starcie wszystkie badane świetlówki rozjaśniały się systematycznie w podobnym tempie. Wyraźnie odstawała od nich tylko Polux Platinum, która także po 30 i 60 s świeciła wyraźnie słabiej od konkurentek. Trzeba przyznać, że po kilkakrotnym użyciu sytuacja się poprawiła, ale i tak ta świetlówka pozostała „wolniejsza” od innych.

Która żarówka energooszczędna zjada najmniej prądu?

Jednym z głównych celów stosowania żarówek energooszczędnych jest zmniejszenie poboru prądu. Często spotyka się także opinię, że świetlówki zapewniają mniejsze zużycie energii tylko wtedy, jeśli stosuje się je, zapalając na dłużej, bo w chwili startu pobierają znacznie więcej energii, niż wynosi ich deklarowana moc. Dlatego zmierzyliśmy pobór mocy w pierwszej sekundzie po włączeniu i po minucie działania produktu.

Okazuje się, że mit o wielkim poborzemocy na starcie nie jest prawdziwy. Owszem, niektóre nasze zawodniczki startowały z poziomu wyższego niż deklarowany (Philips Tornado niemal z dwa razy wyższego), ale i tak był on o ponad połowę niższy niż tradycyjnej żarówki, która osiągnęła od razu pełną moc 103,7 W.

Która żarówka daje najprzyjemniejsze dla oka światło?

Problemem energooszczędnych żarówek jest także barwa emitowanego światła – proporcje kolorów składowych.

W kontrolowanych warunkach wykonaliśmy fotografie planu oświetlonego poszczególnymi świetlówkami przy tej samej przesłonie i czasie (przesłona: 11, czas: 10 s, czułość ISO: 100). Na planie, poza martwą naturą, umieściliśmy tablicę kontrolną kolorów. Dla porównania wykonaliśmy zdjęcie w warunkach studyjnych lampą halogenową (daylight), która daje światło bardzo zbliżone do słonecznego.

Okazało się, że wszystkie świetlówki, których producenci deklarowali dla nich barwę „ciepłą białą”, emitowały widmo przesunięte w kierunku zieleni w stosunku do wzorca. Znacząco obniżona była w widmie ilość barwy niebieskiej. Tradycyjna żarówka dała bardziej zrównoważone światło, z dużą ilością składowej barwy czerwonej.

Wyniki podane w materiale zostały uzyskane w teście konsumenckim, na pojedynczych, wybranych losowo produktach. Nie należy ich traktować jako wyników testów laboratoryjnych.