Reforma planowania przestrzennego kontra chaos przestrzenny

Brak planów zagospodarowania przestrzennego, ograniczony dostęp do infrastruktury i transportu publicznego – tak wygląda rzeczywistość w wielu miejscach w Polsce. Jakie problemy powoduje niekontrolowane rozlewanie się zabudowy? Jaka jest na to recepta?
Zaledwie 31 proc. powierzchni naszego kraju objęte jest miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego. Oznacza to, że lokalizowanie zabudowy na pozostałym obszarze, w oparciu o decyzje o warunkach zabudowy, staje się zjawiskiem niemal powszechnym. W efekcie zabudowa rozwija się często na terenach, które nie są do tego przeznaczone. To powoduje różnego rodzaju skutki.
Rzeczywistość w wymarzonych czterech ścianach
Mieszkańcy takich obszarów często nie mają dostępu do infrastruktury, która potrzebna im jest do codziennego, normalnego funkcjonowania. Rozwój terenów często zaczyna się od budowania pojedynczych domów lub zabudowy szeregowej. Dopiero w dalszej kolejności, o ile w ogóle, powstają obiekty, które zabezpieczają podstawowe potrzeby i odpowiedni komfort życia mieszkańców jak sklepy czy placówki edukacyjne. Do tego dochodzi brak infrastruktury np. drogowej czy transportu publicznego (kolejowego, autobusowego, komunikacji miejskiej), jak również dostępu do chodników i ścieżek rowerowych. Do wykluczenia komunikacyjnego zalicza się również problem w zdobyciu informacji o dostępnych połączeniach oraz ograniczona ich liczba.

Chaos nie pomaga
Skutkiem takiej sytuacji jest szeroko rozumiany chaos przestrzenny, który generuje ogromne koszty zarówno po stronie finansowej jak i społecznej. Niestety te negatywne konsekwencje odczuwają właśnie mieszkańcy domów wybudowanych na terenach nie objętych miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego.
Koszty ponosimy wszyscy
Według publikacji „Studia nad chaosem przestrzennym” Komitetu Przestrzennego Zagospodarowania Kraju Polskiej Akademii Nauk (KPZK PAN, 2018 r.) koszty związane z niekontrolowaną suburbanizacją sięgają nawet ok. 84,3 mld zł rocznie. Lwią część tej kwoty stanowią przede wszystkim koszty transportu, w tym w szczególności nadmiarowe koszty dojazdów do pracy, centrów usługowych, placówek oświaty i zdrowia, miejsc rekreacji, koszty budowy, a później eksploatacji dodatkowej i nieefektywnie wykorzystywanej infrastruktury drogowej oraz technicznej.
Zmiany w systemie planowania przestrzennego
Ministerstwo Rozwoju i Technologii kończy prace nad reformą systemu planowania przestrzennego w Polsce, która ma być remedium na wiele negatywnych zjawisk.
Celem nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym jest:
- zwiększenie elastyczności i integralności systemu planowania przestrzennego,
- przeciwdziałanie rozpraszaniu się zabudowy,
- ułatwienie inwestowania na terenach już zabudowanych,
- cyfryzacja danych o planowaniu przestrzennym.
Główną zmianą będzie zastąpienie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy – planem ogólnym gminy. To jeden akt planistyczny, który będzie miał rangę aktu prawa miejscowego i będzie stanowił ramy kontrolowanego rozwoju przestrzennego gminy, zarówno w oparciu o plany miejscowe, jak i indywidualne decyzje o warunkach zabudowy. Takie podejście do planowania wspólnej przestrzeni sprawi, że system będzie spójny, ponieważ kluczowe dokumenty planistyczne będą ze sobą powiązane.
Korzyści
Zostaną też uproszczone procedury planistyczne. W praktyce oznacza to skrócenie procedur opracowania aktów planowania przestrzennego do nawet 8 miesięcy.
Co więcej, nowelizacja wprowadzi nową procedurę uproszczoną. Umożliwia ona w konkretnych przypadkach uchwalenie aktu w 2 miesiące. To duża oszczędność czasu.
Dodatkowo możliwa będzie lepsza ochrona terenów niezabudowanych, co z kolei zapewni ochronę terenów zielonych i cennych przyrodniczo.
Kluczowa jest także zmiana przepisów związanych z rozbudowaną partycypacją społeczną, która sprawi, że głos wszystkich zainteresowanych będzie mógł realnie wpływać na otaczającą nas przestrzeń.
- Więcej informacji o reformie planowania przestrzennego znajdziesz na stronie mojemiejsce.gov.pl >>>