Świadectwa energetyczne - po nowelizacji przepisów

2010-01-14 1:00

Czy powinniśmy czym prędzej zlecić sporządzenie świadectwa energetycznego naszego domu? Czy za sprzedaż nieruchomości bez tego dokumentu grożą nam jakieś kary? Jak wygląda sytuacja ze świadectwami energetycznymi po nowelizacji przepisów?

Świadectwa energetyczne - po nowelizacji przepisów
Autor: Mariusz Bykowski Świadectwa energetyczne - po nowelizacji przepisów

Obowiązujące od 1 stycznia 2009 r. przepisy o świadectwach energetycznych zostały już znowelizowane i zapewne nie jest to ostatnia zmiana. Nie wszystkie nowe regulacje weszły w życie w tym samym czasie:

od 15 października 2009 r.:
– świadectwa mogą sporządzać również inżynierowie budownictwa (bez tytułu magistra);
– osoby sprzedające i wynajmujące domy/mieszkania zostały zobowiązane do przekazania kupującemu lub wynajmującemu świadectwa

od 31 grudnia 2009 r.:
– autorem świadectwa nie może być właściciel ocenianego domu (mieszkania);
– certyfikatorów obowiązuje wymóg zawarcia umowy ubezpieczenia OC (za szkody wyrządzone w związku ze sporządzaniem świadectwa charakterystyki energetycznej).

Kiedy potrzebne nam świadectwo

Jest ono wymagane dla każdego budynku i lokalu (z nielicznymi wyjątkami wskazanymi poniżej) oddawanego do użytku i wprowadzanego do obrotu, czyli zbywanego lub wynajmowanego, a czasami także dla budynku wyremontowanego albo przebudowanego. Jednak nie w każdej z tych sytuacji musimy je koniecznie mieć.

Budujemy dom. Do zawiadomienia o zakończeniu budowy lub wniosku o udzielenie pozwolenia na użytkowanie domu powinniśmy dołączyć kopię świadectwa charakterystyki energetycznej budynku (art. 57 ust. 1 pkt 7 Prawa budowlanego).  Nie ma znaczenia, czy budowę rozpoczęliśmy przed 2009 r., czy później. Bez świadectwa zgłoszenie zakończenia budowy nie zostanie przyjęte i nie będziemy mogli legalnie zamieszkać w gotowym domu. Pamiętajmy, że za przystąpienie do użytkowania budynku bez wymaganych formalności grozi kara 10 tys. zł.

Rozbudowujemy dom. Takie prace wymagają pozwolenia na budowę i późniejszego zawiadomienia o zakończeniu budowy, a więc i okazania w urzędzie kopii świadectwa.

Remontujemy dom. Zgodnie art. 63 ust. 3 Prawa budowlanego właściciel budynku jest obowiązany zamówić świadectwo energetyczne, jeżeli w wyniku przebudowy lub remontu tego obiektu uległa zmianie jego charakterystyka energetyczna. Za brak świadectwa w takiej sytuacji nie grożą jednak żadne sankcje ani też nikt nie będzie go sprawdzał.

Kupujemy dom (mieszkanie) od dewelopera. Możemy zażądać od niego przedstawienia certyfikatu energetycznego, bo każdy obiekt oddawany do użytku po 1 stycznia 2009 r. musi go mieć.

Kupujemy/sprzedajemy dom na rynku wtórnym. W art. 5 ust. 4 Prawa budowlanego stwierdza się, że w przypadku przeniesienia własności budynku i mieszkania (z wyjątkiem umowy między spółdzielnią mieszkaniową a osobą, której przysługuje spółdzielcze prawo do mieszkania) oraz zbycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu zbywca przekazuje nabywcy świadectwo energetyczne. Trzeba jednak dodać, że takie transakcje są nadal możliwe bez świadectwa i zależy to tylko od woli stron umowy. Notariusz nie odmówi sporządzenia aktu notarialnego, jeśli sprzedający nie ma świadectwa, a kupujący go nie zażąda. Nie ma też żadnych sankcji karnych dla właścicieli, którzy sprzedadzą swoją nieruchomość bez certyfikatu energetycznego. Jeśli kupujemy dom czy mieszkanie, powinniśmy jednak domagać się tego dokumentu, żeby oszacować przyszły koszt utrzymania nieruchomości (może mieć na przykład wpływ na naszą zdolność kredytową).

Wynajmujemy dom (mieszkanie). Zgodnie z przepisami wynajmujący udostępnia najemcy świadectwo energetyczne, czyli powinien przedstawić je do wglądu lub przekazać kopię. Tak jak w przypadku kupna i sprzedaży domu na rynku wtórnym bez żadnych konsekwencji można ten obowiązek pominąć.

Stare świadectwo traci ważność. Jeżeli upłynął termin ważności świadectwa charakterystyki energetycznej budynku – a jest ono ważne dziesięć lat – właściciel budynku jest obowiązany zapewnić sporządzenie nowego. Na razie nie musimy się tym martwić, bo pierwsze świadectwa wygasną dopiero w 2019 r., a przepisy pewnie jeszcze kilka razy się zmienią.

Warto wiedzieć

Budynki zwolnione ze świadectwa energetycznego:

  • zabytkowe objęte ochroną;
  • używane jako miejsca kultu i do działalności religijnej;
  • przeznaczone do użytkowania nie dłużej niż dwa lata;
  • niemieszkalne służące gospodarce rolnej;
  • przemysłowe i gospodarcze, których zapotrzebowanie na energię nie przekracza 50 kWh/(m²·rok);
  • mieszkalne, ale przeznaczone do użytkowania nie dłużej niż cztery miesiące w roku;
  • wolno stojące o powierzchni użytkowej mniejszej niż 50 m².
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.