Z wizytą w ponadstuletnim domu Agnieszki i Pawła, który sami wyremontowali - galeria inspirujących zdjęć
Z wizytą w ponadstuletnim domu Agnieszki i Pawła - otwarta przestrzeń
Agnieszka i Paweł zawsze marzyli o domu ze starej cegły, więc z jednej ze ścian na parterze w strefie dziennej – usunęli tynk. Ceglana ściana jest dekoracją samą w sobie. Lampa nad stołem to dzieło Agnieszki – wykonała ją z okorowanych gałęzi i opraw żarówkowych na długich przewodach. Drewniany stół na toczonych nogach jest jednym z najcenniejszych łupów gospodarzy – ł kupili go na aukcji internetowej za niecałe 300 zł. Wiekowemu meblowi towarzystwa dotrzymują niemłode również krzesła. Część z nich to pamiątka po poprzednich właścicielach, reszta została dokupiona na targu staroci. Agnieszka nie byłaby sobą, gdyby nie potraktowała ich najpierw szlifierką, a potem pędzlem. Podłogę pokrywają nowe sosnowe deski pomalowane na biało. Sofę i dywan pani domu wypatrzyła na Olx.pl. Regały, szafki i lampy o papierowych abażurach (jeden z nich gospodyni ozdobiła granatowo-czarnymi grochami wyciętymi z folii samoprzylepnej) pochodzą z IKEA, a kolorowe fotele – z JYSK. Rośliny są miłością Agnieszki od kilku lat. Choć, jak sama mówi, ma na koncie kilka ofiar, ich uprawa idzie jej coraz lepiej. Twierdzi, że kwiaty doniczkowe są ładną naturalną dekoracją, a do tego wspaniale ocieplają wnętrze.
Z wizytą w ponadstuletnim domu Agnieszki i Pawła - wiosenne dekoracje
Agnieszka twierdzi, że dla niej czerń to też kolor. Choć najbardziej lubi żywe plamy na białym tle, nie mogła sobie odmówić tej czarnej ściany. Stanowi ona naturalną oprawę dla okien, które w zależności od pory roku są wypełniane przez nagie, skąpane w kwieciu lub przykryte koroną liści drzewa. Na ciemnej ścianie dobrze prezentują się sezonowe dekoracje. Wiosenny wianek wykonany z pędów bluszczu, suszonych traw i bzu pochodzi z pracowni Kwiatownia z Wrocławia (podobnie jak kompozycja
w skrzynce na zdjęciu obok). – Kocham wszelkie odcienie zieleni, niebieskości i turkusu – mówi. – Zawsze zwracam uwagę na szkło i ceramikę w tych kolorach. Lubię ładne użytkowe przedmioty – wazony, kubki, pojemniki i często przynoszę nowe egzemplarze do domu.
Z wizytą w ponadstuletnim domu Agnieszki i Pawła - kompozycja na stoliku kawowym
Stolik kawowy, upolowany w ulubionym sklepie ze starociami w Zielonej Górze, choć nieco już sfatygowany, wciąż dobrze się sprawuje. W okresie wielkanocnym służy do eksponowania sezonowych atrybutów. Im ich więcej, tym lepiej! Kompozycja z bluszczu, prymulki i hiacyntów będzie cieszyła oko nawet długo po świętach. Obok niej gospodyni ustawiła rzeżuchę, przepiórcze jaja i sukulenty – wszystkie w kolorowych naczyniach z marketów.
Z wizytą w ponadstuletnim domu Agnieszki i Pawła - błyskwiczny stroik wielkanocny
Przy dwójce dzieci i pełnoetatowej pracy każda wolna chwila jest na wagę złota. By jak najlepiej wykorzystać czas, Agnieszka wyspecjalizowała się w ekspresowych projektach DIY. Stroik wielkanocny? Proszę bardzo – wystarczą udekorowane piórkami gałązki z ogrodu (wstawione w domu do wazonu powinny się pięknie zazielenić i zakwitnąć). Pisanki wykonane w pięć minut? Żaden problem – wystarczą odrobina kleju i brokat.
Z wizytą w ponadstuletnim domu Agnieszki i Pawła - efektowna kuchnia (1)
Największą ozdobą kuchni są bez dwóch zdań wzorzyste płytki (APE) kupione przez właścicieli pod wpływem chwili. Biała zabudowa (IKEA) nawet nie próbuje z nimi konkurować. Stolik kawowy przyjechał z ogródka działkowego nieżyjącej już babci Agnieszki. Szafa z przeszklonymi drzwiami (Allegro.pl) pierwotnie była biblioteczką. Odświeżona i pomalowana na biało teraz dumnie prezentuje kolekcję kolorowych naczyń kuchennych. Kobaltowa makatka to rodzinna pamiątka, przed laty ozdabiała ściany domu należącego do prababci Agnieszki.
Z wizytą w ponadstuletnim domu Agnieszki i Pawła - efektowna kuchnia (2)
Gospodarze nie zdecydowali się na szafki wiszące. Zamiast tego wybrali otwarte półki, na których królują głównie używane na co dzień dzbanki i kubki. Wszystkie mniej dekoracyjne przedmioty musiały się zmieścić właściwie w dwóch dolnych szafkach, gdyż resztę zajmują pralka, zmywarka i kosz na śmieci. By ściana na wprost wejścia nie straszyła pustką, została zamieniona w stale zmieniającą się barwną galerię. – Kuchnia znajduje się w centralnym punkcie domu w przenośni i dosłownie – mówi Agnieszka. – To tu spędzamy najwięcej czasu, gotując oraz rozmawiając. I tu mijamy się wszyscy wieczorem, gdyż przez kuchnię prowadzi droga do sypialni – naszej i Zosi.
Z wizytą w ponadstuletnim domu Agnieszki i Pawła - zaciszna sypialnia (1)
Stonowana sypialnia kojąca zmysły? Nuda! Choć została wyposażona w podstawowe proste sprzęty (większość mebli pochodzi z IKEA), robi wrażenie dzięki wyrazistej ścianie w kolorze, który w zależności od światła przybiera odcień to lazurowy, to szmaragdowy. Wspaniale kontrastują z nią soczyste żółte akcenty. Indywidualny charakter nadają sypialni dodatki – stare krzesło w roli pomocnika, wypatrzone w sklepach internetowych poduszki (ulubiona błękitna, w kształcie węzła, to prezent od marki Wood’n’Wool) i kolekcja roślin wyeksponowana od podłogi po sam sufit.
Z wizytą w ponadstuletnim domu Agnieszki i Pawła - zaciszna sypialnia (2)
Agnieszka dba, aby wiosenny akcent zawitał do każdego pomieszczenia. Nie trzeba wiele – w tak kolorowym wnętrzu wystarczy wiązanka świeżych kwiatów. Z racji braku stolika nocnego błękitny wazon stanął na stercie książek.
Z wizytą w ponadstuletnim domu Agnieszki i Pawła - pokój Jasia
Aranżacja pokoi dziecięcych napawa mamę i tatę szczególną dumą. Urządzili je sami raptem w jeden weekend!Ulubiony mebel w pokoju 11-letniego Jasia to szafka kupiona na aukcji internetowej, odnowiona oczywiście przez panią domu. Agnieszka opowiada, że straciła zdrowie przy malowaniu tych trójkącików, ale dla takiego efektu było warto. Komoda z licznymi szufladkami jest zdobyczą z miejskiej biblioteki. Krzesła to kultowy model Casala upolowany na Olx.pl za bezcen. Przypuszcza, że sprzedawca nie wiedział, jaki okaz ma w swoich rękach. Biurko, dywan i lampa są z IKEA.
Z wizytą w ponadstuletnim domu Agnieszki i Pawła - pokój Zosi (1)
Błękitna bieliźniarka to mebel szczególny – kupiona na targu staroci, została oczyszczona i odnowiona przez Pawła, a pomalowana i ozdobiona przez Agnieszkę. Łóżko to dzieło zdolnego taty.
Z wizytą w ponadstuletnim domu Agnieszki i Pawła - pokój Zosi (2)
Zosia odziedziczyła po Agnieszce i Pawle zamiłowanie do prac plastycznych. Docenia estetyczne rozwiązania i często sama podpowiada rodzicom, jak jej zdaniem powinno wyglądać jej królestwo. Najważniejszym akcentem jest tutaj kwiecista tapeta (Allegro.pl) – wspólny wybór Zosi i mamy. Stare szafy pochodzą z Olx.pl. Odnowione przez rodziców stanowią pojemne schowki na kolekcję książek i zabawek córki.