Wymiana okien pionowych: nagroda firmy Wiśniowski w konkursie „Czyste powietrze z Muratorem”

Wyjęcie skrzydeł. Aby łatwiej dało się zdemontować poszczególne elementy okien, na początku
wymontowano z nich po kolei wszystkie skrzydła

Zdjęcie parapetów. Łomami oderwano stare parapety wewnętrzne, szykując tym samym
miejsce pod nowe

Wycinanie zawiasów. Szlifierką kątową odcięto wszystkie metalowe zawiasy tkwiące w ościeżnicach

Cięcie przed łamaniem. Pilarka tarczowa pomogła poprzecinać poprzeczne elementy ościeżnic, co pozwoliło sprawnie je poodłamywać

Zostały ramy. Co ciekawe, postanowiono pozostawić drewniane obramowania okien skrzynkowych. Obeszło się zatem bez wyrywania ich ze ścian. Po pracach demontażowych wystarczyło je tylko starannie odkurzyć

Profile progowe. Od dolnych elementów ościeżnic nowych okien odkręcono profile progowe. Ułatwiają one osadzenie okna na właściwej wysokości i późniejszy montaż parapetu. Tu jednak ich funkcję przejmą pozostawione drewniane ramy starych okien

Taśma uszczelniająca. Na górze i po bokach ościeżnic przyklejono też pasy rozprężnej,
poliuretanowej taśmy uszczelniającej o strukturze piankowej. Będzie ona stanowiła obwodową izolację cieplną i nie dopuści do pojawienia się mostków termicznych wokół okien

Wstawienie ram. Nowe ramy wstawiono w stare otwory, opierając je na trójkątnych klinach
dystansowych wykonanych z tworzywa sztucznego. Kliny takie zestawia się parami, by
regulować wysokość osadzenia okien

Poziomowanie. Przed umocowaniem ościeżnic w ścianie trzeba było każdą z nich dokładnie
wypoziomować

Przykręcanie ram. Gdy okna stały już we właściwych pozycjach, nawiercono w nich otwory, a następnie zaczęto przykręcać ramy do ścian

Klinowanie i dokręcanie. Zanim wkręty całkowicie zagłębiono w otworach, podklinowano jeszcze ramy po bokach i na górze

Zawieszanie skrzydeł. Po stabilnym przytwierdzeniu ościeżnic można było założyć skrzydła okienne

Sprawdzanie wymiarów. Podokienniki, czyli wewnętrzne parapety, trzeba było przymierzyć do wnęk okiennych i zaznaczyć miejsca cięcia

Docinanie. Parapety docinano elektryczną piłą ukośnicą, a wcięcia robiono szlifierką kątową

Mocowanie. Docięte parapety najpierw przymierzano, a później mocowano na klej

Pianowanie. Po zamocowaniu parapetów pozostało wypełnienie szczelin wokół ościeżnic
rozprężną, pianą poliuretanową

Finał prac. Na koniec zamaskowano połączenia ościeżnic ze ścianami i przykręcono blaszane parapety zewnętrzne