Na podbudowie z tłucznia osadzono, a następnie wypoziomowano skrzynki z rozdzielaczami, które rozprowadzają wodę do całego systemu nawadniania ogrodu. Ze skrzynek wyprowadzono poszczególne nitki systemu nawadniania (sekcje do nawadniania trawników oraz rabat i warzywnika), sterowane (otwierane i zamykane) za pomocą elektrozaworów. Osobno – jako uzupełnienie systemu nawadniania – rozlokowano w ogrodzie puszki poboru wody (tzw. system Pipeline), które, podobnie jak skrzynki, zostały podpięte bezpośrednio do ujęcia wody wychodzącego z budynku

W miejscach, w których układane będą rury rozprowadzające wodę do całego systemu, wykopano bruzdy szer. około 10 cm i głęb. 20 cm. Można to zrobić ręcznie, ale znacznie szybciej robi się je za pomocą specjalnej koparki łańcuchowej

W miejscach, w których układane będą rury rozprowadzające wodę do całego systemu, wykopano bruzdy szer. około 10 cm i głęb. 20 cm. Można to zrobić ręcznie, ale znacznie szybciej robi się je za pomocą specjalnej koparki łańcuchowej

Następnie w bruzdach ułożono sztywne rury montażowe z PCW (śr. 25 mm), którymi doprowadzana będzie woda od skrzynek do poszczególnych elementów końcowych systemu. Wszystkie elementy (rury montażowe, łączniki i rozdzielacze) są wykonane w technologii „Quick and Easy”, dzięki czemu łączy się je łatwo – bez konieczności używania specjalistycznych narzędzi.

Pod obrzeżami, nawierzchniami i innymi trwałymi elementami zagospodarowania rury zostały poprowadzone w specjalnych przepustach z rur PCW (śr. 40 mm), umieszczonych tam podczas budowy nawierzchni

Ostatni etap to zamontowanie końcowych elementów podziemnych systemu, czyli zraszaczy wynurzalnych oraz puszek poboru wody, połączonych z rurami montażowymi. Elementy te osadzono na podsypce z tłucznia gr. 10 cm, zapobiegającej ich ewentualnemu osiadaniu

Przed zasypaniem, zagrabieniem i wyrównaniem powierzchni ziemi do ustalonego poziomu sprawdzono szczelność systemu nawadniania. Następnie skontrolowano poprawność działania całego układu i wyregulowano zraszacze, czyli ustawiono właściwe kierunki ich działania oraz zasięg strumienia wody, tak aby wszystkie minimalnie się zazębiały zgodnie z opracowanym projektem i tym samym zapewniły pokrycie wodą całego przyszłego trawnika

Łącznikiem pomiędzy pierwszym i drugim etapem prac, czyli rurami montażowymi doprowadzającymi wodę a liniami kroplujacymi do nawadniania rabat, są reduktory ciśnienia. To one spinają grubsze rury techniczne i cieńsze kroplujące

Na rabatach linie kroplujące rozprowadzono tak, by zapewnić całe pokrycie rabat i obszaru nasadzeń. Robi się to za pomocą trójników (rozdzielaczy), ciętych na wymiar przewodów oraz zamykających ich końcówki korków

Rozdzielacze oraz korki mają specjalne końcówki wciskane do przewodu, które są dodatkowo zabezpieczane od zewnątrz zawleczką, zapobiegającą ich wysunięciu pod wpływem ciśnienia wody czy przesunięcia linii

Linię kroplującą w trakcie układania sukcesywnie przytwierdzano do podłoża specjalnymi szpilkami montażowymi – by nadać odpowiedni kształt jej przebiegowi, a jednocześnie zabezpieczyć przed przemieszczaniem podczas użytkowania ogrodu (na przykład pielenia rabat)

Gdy wszystkie linie kroplujące zostały ułożone, uruchamiano poszczególne sekcje, by się upewnić, że linie zostały poprawnie spięte i nie ma przecieków przy reduktorach, rozdzielaczach ani korkach. Jednocześnie sprawdzono, czy cały obszar jest właściwie nasączany wodą

Powierzchnię rabat z instalacją nawadniania przykryto korą sosnową frakcji 0-40 mm. Ułożono ją około 2 cm poniżej – aby pozostawić małe „bandy” osłaniające ją przed wywiewaniem czy przesuwaniem poza rabaty

Część rabat z instalacją nawadniania przykryto kamieniem gnejsowym – układanym do górnego poziomu obrzeży rabat