Przytulny pokój dla niemowlaka – 33 najpiękniejsze inspirujące aranżacje

Stonowane błękity i jasna szarość „rozsuwają” ściany, „wpuszczają” powietrze: sprawiają, że przestrzeń wydaje się większa. Dodatkowa zaleta? Koją i uspokajają… Jeśli wydają ci się zbyt chłodne do pokoju niemowlęcia, ociepl wystrój drewnem w naturalnym odcieniu oraz dającymi przytulność dodatkami. W propozycji IKEA mamy łóżeczko z szufladą i komodę z przewijakiem z serii Myrlla oraz fotel z podnóżkiem (Strandmon), które okażą się niezastąpione przy karmieniu czy nocnym czuwaniu przy maluchu. Białe tekstylia, baldachim i pomocnik wnoszą świeżość i wrażenie czystości.

Bazą wystroju są białe ściany, bielona podłoga i komplet stylowym mebli. Dodatki zaś mają nowoczesny charakter i można je dowolnie często zmieniać. Przestrzeń nad łóżeczkiem (Good Night) zdobią miętowe krople – to nie tapeta, ale łatwe do usunięcia naklejki kupione na Artistsworkshop.eu. Nastrojowe oświetlenie zapewnia kinkiet marki Lamps&Co. Girlandę materiałowych ptaszków uszyła Nitka z Igłą, a napis Maja – Peticado.

Białe meble z kolekcji Marie (Dedekids.pl) można zaaranżować w dowolny sposób. Ta wersja to klasyczny różowy pokoik dla malutkiej lokatorki. Podłoga z rozbielonego drewna albo jego imitacji, ściany pokryte białą farbą i tapetą z motywem listów, różowe tkaniny i dodatki tworzą miłą całość. Meble osadzone na prostych cokołach i ozdobione delikatnym dekorem w kształcie odwróconej litery V wyposażono w metalowe gałki. Warto zwrócić uwagę na praktyczną szufladę pod łóżeczkiem.

Drewnianą podłogę pomalowano na biało, ściany zaś w dwóch ciepłych kolorach (Cotton Candy i Caramel Pudding z palety Beckers Designer Colour marki Beckers). Lamperię odcięto „bordiurą”, malując za pomocą szablonu sówki. Na tym tle łóżeczko w odcieniu jasnej szarości (Light Grey z palety Beckers Designer Universal) prezentuje się doskonale, zwłaszcza uzupełnione szarym futrzakiem. Ptaszki, zajączki, misie, tygryski to miłe dodatki, które na pewno z czasem maluch doceni. Farby pozwalają na stworzenie zjawiskowego pokoiku. Pamiętaj jednak, że farby powinny być bezpieczne dla dziecka farby, więc wybieraj te, które mają rekomendację Polskiego Towarzystwa Alergologicznego jak np. Beckers Designer Colour.

Byłoby idealnie, gdyby dekoracje i zabawki (produkty Bloomingville) nawiązywały stylem do wystroju pokoju. Większość można wykonać samodzielnie, szyjąc szmaciane lalki, ozdobne saszetki oraz poduszki. Obrazki mogą powstać jako tkaninowe wyklejanki (gotowe aplikacje przyspieszą pracę). Niezastąpione będą także girlandy, np. z przestrzennych kokardek, kwiatków czy proporczyków. Najlepszy efekt osiągniesz, stosując wybrany zestaw kolorów.

Biel, zieleń, błękit, czerwień i czerń jako wyrazisty akcent to interesujący pomysł na wystrój pokoju malucha (proj. Be my design – Ula Kołodziejek Herman, Homesquare.pl). Wiadomo, że im starsze dziecko, tym obecność barw staje się ważniejsza dla stymulacji wyobraźni i jego rozwoju. Tak zaprojektowany pokoik może „rosnąć” wraz z lokatorem – wystarczy tylko zamienić łóżeczko na tapczanik w stosownym momencie.

Gondola, zwana też koszem Mojżesza, to wygodna alternatywa dla łóżeczka w pierwszych miesiącach życia dziecka (do czasu, aż maluch nabierze umiejętności przekręcania się w pozycji leżącej). Ten kosz (Nawo-design.pl) wykonany jest ręcznie z wysokiej jakości sznurka bawełnianego (ma certyfikat OEKO-TEX ) umożliwiającego swobodną cyrkulację powietrza. Podstawą jest sztywna, wysokogatunkowa sklejka brzozowa o grubości 5mm stworzona specjalnie dla tego typu produktu. Kosz dzięki uchwytom jest mobilny i można go z łatwością przenieść w dowolne miejsce.

Jeśli umiesz szydełkować, możesz pokusić się o wydzierganie organizera na łóżeczko, kosza na różności czy dywanika w formie listka, kotka, misia itp. Tu mamy gotowe produkty (Nawo-design.pl), ale warto postarać się zrobić dodatki własnoręcznie, bo nadadzą one dziecięcemu pokoikowi indywidualny charakter.

Motywem przewodnim w pokoiku są zwierzęta polarne: niedźwiedzie (tapeta Polarn, Böras Tapeter, Tapetujemy.pl) i foki oraz las i woda (a raczej żaglowce). Skandynawski nurt pogłębia kolorystyka niczym z zamglonych fiordów. Warto trzymać się wybranego motywu, bo to zawsze daje dobry efekt.

Delikatne żółcienie rozświetlają i uprzytulniają pokoik (tapeta Casadeco.fr). W takim odcieniu jest też łóżeczko, które zrobiono na wzór przedwojennych wózków dziecięcych. To może zainspirować niejednego majsterkowicza! Wariantów jest kilka – choćby drewniane lub wyplatane łóżeczko plus kółka meblowe. Uszycie pościeli i miękkich osłon na ścianki także jest do wykonania!

Motywy przewodnie tego wnętrza to oczywiście biel i mocno wyszarzone odcienie różu oraz królik wędrujący po tapecie (tu towarzyszy mu wiewiórka), parapecie (lampka) i ścianie (plakaty: Różowe pióra, Mały królik, Bunnies Umbrella, Pastelowa trawa, Posterstore.pl). Baśniowa w odbiorze całość jest elegancka i pełna harmonii…

Pokoik niemowlęcia to niekoniecznie tylko słodkie pastele. Grafitowa ściana jest świetnym tłem dla gwiazdek (naklejki, Olx.pl). Białe łóżeczko zyskało osłonę, która powstała z górnej części gotowego baldachimu z IKEA i szarej poszwy z odzysku. Dodatkową ozdobą są mobile z Bebespace.pl. Ciemne kolory także pasują do dziecięcego pokoju, ale lepiej stosować je z umiarem i równoważyć np. odcieniami bieli.

Ton całej aranżacji nadaje oliwkowa ściana (Drzewo Oliwne, Dekoral). Białe łóżeczko i komoda z wykończeniem w odcieniu ciepłego drewna pasują idealnie – podobnie wiklinowy stolik i wełniany dywanik. Zadbano, by nawet abstrakcja nad łóżeczkiem harmonizowała kolorystycznie z całością.

Pokoik zaaranżowany produktami IKEA. Łóżeczko, komoda z przewijakiem, szafa (kolekcja Sundvik) oraz fotel do karmienia stoją blisko, ułatwiając mamie opiekę nad malcem. Ciekawy baldachim (Rödhake) dodaje kącikowi do spania przytulności. Lepiej gdy znajduje się on dalej od okna (hałas, przeciąg, światło) oraz grzejnika (suche, gorące powietrze). Jeśli to niemożliwe, uszczelnij okno i kup zasłony typu blackout oraz nawilżacz powietrza.

Nad łóżeczkiem mogą wisieć baldachim lub mobile. W jego pobliżu powinna też być lampka dająca przytłumione, miłe światło, które w razie potrzeby może się palić całą noc. Nie wkładaj do łóżka pluszaków i poduszek, gdy dziecko będzie w nim spało, bo utrudniają przepływ powietrza. Z tego samego powodu lepiej zrezygnować z miękkich osłon na szczeble albo je ograniczyć do połowy
dłuższych boków.

Butelkowa zieleń mebli (Melfi Green, Mamas&Papas, Mamaspapas.pl) idealnie wpisała się w tę pomysłową aranżację. Pokoik na poddaszu z pomalowanymi na biało sufitem, podłogą i co najmniej dwoma fragmentami ścian zamieniono w egzotyczny zakątek. Egzotyczne zwierzęta wędrują po podłodze i tapecie, słomiany spogląda ze ściany, „cień” daje palma w donicy, a wyplatana lampa świeci ciepłym blaskiem. Może jeszcze bujak z wikliny by się przydał dla mamy.

Dość dosłownie przyjęta konwencja marynistyczna z białymi mebelkami z serii Dover (Mamas&Papas, Mamaspapas.pl). Ściany w odcieniu gołębiego błękitu, tapeta w wieloryby i latarnie morskie, niebiesko-białe tekstylia oraz marynistyczne motywy (zabawki, dekoracje) postawiły mocną kropkę nad i.

Kolejny pokoik malucha na poddaszu, ale tym razem mamy zachowane na połaciach dachowych drewno w naturalnym kolorze, belki zaś pomalowano na biało. Z tym założeniem dekoratorskim idealnie harmonizują meble z serii Harwell (Mamas&Papas, Mamaspapas.pl). Odrobina szarości oraz pastelowych odcieni i całość jest estetyczna i bardzo przytulna.

Druga osłona (zobacz zdjęcie nr 1) łóżeczka z szufladą i komody z przewijakiem z serii Myrlla (także reszta wyposażenia IKEA), tym razem w wersji białej. Dla mamy również jest szary fotel, lecz w tej aranżacji – rozkładany. Funkcjonalne wnętrze ocieplają żółcienie (zaciemniające zasłony i wyplatana lampa).

Jasne odcienie szarości (farba Lekko Szary, Dekoral Clean&Color, Dekoral) i różu to klasyczne połączenie – delikatne i szlachetne. Jeśli kochasz pastelowy róż i nie wyobrażasz sobie bez niego pokoju niemowlęcia, dodaj mu właśnie szarość, a całość będzie elegancka. Proporcje? Rzecz gustu. Jeżeli jednak to róż ma przeważać, niech będzie stonowany, nawet nieco przygaszony.

Dla miłośników klimatu retro pokoik w bieli, beżu i błękicie z eleganckimi mebelkami skrzyniowymi (linia francuska, HomeSquare.pl) oraz ludwikowskim fotelem (Mini) i dywanem w chmurki. Draperie w oknie, poduszki, miękkie maskotki oraz dekoracyjne detale dbają, by wystrój był perfekcyjny.

Meble z serii Timon (BLACK RED WHITE, Brw.pl) mają lekką formę, a biel dodatkowo odejmuje im ciężaru. Elementy wykończeniowe w odcieniu jasnego drewna z dekorem z motywami zwierząt i roślin urozmaicają ich bryły. Zwierzaczki zawędrowały także na ściany jako obrazki, inne – czekają, aż maluch zacznie się nimi bawić. Jasna kolorystyka całości oraz motywy grochów i chmurek wprowadzają radosny nastrój.

Bladoróżowy odcień gra tu główną rolę: takie są ściany, baldachim oraz zasłony, które wraz z firanami dbają o odpowiednią ilość światła w pokoiku (tkaniny zawieszono na systemach okiennych Marcin Dekor, Marcindekor.com). Odrobina turkusu ożywia wystrój. Zróżnicowanie faktur i wzorów skutecznie zapobiegło monotonii. Jest jasno, wręcz świetliście i po prostu ładnie.

Jeśli kochasz vintage, może przypaść ci do gustu kolekcja mebli właśnie o takiej nazwie (Baby Vox, Vox.pl) z charakterystycznie wyprofilowanymi nóżkami i pochylonymi frontami szuflad – stylowo i niekonwencjonalnie. Warto zwrócić uwagę na ergonomiczne ustawienie łóżeczka: szczytem do ściany. To zapewnia opiekunom swobodny dostęp do dziecka z trzech stron.

Pokój niemowlęcia nie musi wyłącznie kręcić się wokół misiów i chmurek (choć nie ma w tym nic niewłaściwego). Jeśli chcesz nadać mu indywidualny charakter, warto zastanowić się np. nad tapetą w niecodzienny wzór. Może to być tapeta Koło Fascino marki Wall Art (Wallart.com.pl). Jest to tapeta samoprzylepna o strukturze lnu. Nie wymaga użycia kleju, można ją nakleić nie tylko na ścianie, ale również na meblu. Dodatki do pokoiku dobierz kolorystycznie pod wybrany motyw.

Na ogół uważa się, że pokoik maluszka powinien być jasny, tymczasem przykład pokazuje, że niekoniecznie! Efekt jest doskonały, mimo zastosowania ciemnoszarej farby na jednej ze ścian (Ciemny Popielaty, Dekoral Clean&Color, Dekoral). Jaśniejsze o ton łóżeczko i komoda świetnie prezentują się na jej tle. Drugą ze ścian pomalowano także farbą z tej serii, ale odcieniem o nazwie Gołębi. Dekoracje ścienne wkomponowane w podziały sztukaterii, pastelowe dodatki oraz rośliny zadbały o to, by pokój stał się przytulny i – efektowny.

Przyjemną w odbiorze aranżację oparto w głównej  mierze o jasne barwy: biel, jaśniutkie odcienie szarości i turkusu. Akcenty to czerń i odrobina zieleni. To one, wraz z rozmaitymi geometrycznymi wzorami dodają energii wnętrzu. Gładkie firany i zasłony (tkaniny zawieszono na systemach okiennych Marcin Dekor, Marcindekor.com) mogą wymagać wsparcia zaciemniających rolet – wszystko zależy od wystawy oraz tego, jak nasz maluszek reaguje na poranny brzask. Jeśli jest miejsce, warto postarać się także o kołyskę. W pierwszych miesiącach życia dziecka może okazać się bardzo pomocna.

Pokoik urządzono głównie rzeczami, które były w rodzinie od lat, albo kupionymi z drugiej ręki. Wiekowe metalowe łóżeczko zostało fantazyjnie odnowione. Szafa także wymagała odświeżenia, więc po oczyszczeniu pobielono ją barwionym woskiem. Na ścianie drewniana walizka, z którą pradziadek małego lokatora wrócił z wojny, teraz pełni funkcję półki. W rogu fotel z lat 60. XX wieku dla mamy. Współczesne są tylko lampa z IKEA, torba na pieluchy, futrzak ze sztucznego tworzywa i zabawka do bujania (Moover, Effii.pl). 

Tapeta w chmurki przykrywa głęboki skos sufitu i zamienia tę niefortunną część w ozdobę. Biel, szarość i motyw chmurki z niej zaczerpnięte stały się inspiracją dla wystroju. Pod połaciowym oknem stoi pleciona sofa – świetne miejsce do wypoczynku, ale też np. ubierania dziecka. Do usypiania służy zaś fotel na biegunach ustawiony przy łóżeczku. Ubranka schowane są w dwóch stylowych szafkach. Na półkach odkrytego regału jest miejsce na zabawki. Pokój zdobią drobiazgi ręcznie robione: dziergane lale, poduszki, narzuty itp. Pompony swoimi formami i kolorami urozmaicają utrzymane w spokojnych tonach wnętrze.

W tej aranżacji główną rolę gra duet: łóżeczko z bielonego buku (Leander, Scandinavianliving.p)l, które „rośnie” razem z dzieckiem (można je dostosowywać do wzrostu malucha jeszcze przez kilka lat), oraz bujany fotel (LaForma, 9design.pl) – idealny do karmienia i czytania bajek. Na ścianie ilustracja Pauli Dudek Mazury.

W pokoiku przy remoncie odkryto ceglane mury oraz drewniane sufit i podłogę, które zachowano – choć wymagały pracy, by uroda ich rozkwitła. Pod wysokim oknem zamontowany został pomalowany na czarno stary kaloryfer ze stali.
W miejscu zabudowanych wcześniej skosów brakowało desek podłogowych, dlatego w tej części posadzkę wyłożono mięciutką szarą wykładziną, wyznaczającą strefę snu i zabawy. Łóżeczko (IKEA) idealnie „weszło” pod skos. Z IKEA pochodzi też fotel w pokrowcu w kratkę, a stylowy bufet pełniący funkcję bieliźniarki kupiono na aukcji internetowej. Pasy zdobiące ścianę narzucają marynistyczne skojarzenia, a konsekwentne trzymanie się bieli i błękitu je pogłębia.

Jedna ze ścian została wyklejona kwiecistą tapetą ((Borås Tapeter), ale żeby nie było za cukierkowo, romantyczny motyw utrzymany jest w bieli i odcieniach szarości. Ratanowe łóżeczko (LiLu) wymoszczono pościelą w szarą łączkę oraz poduszkami w odcieniu zgaszonego różu. Minitoaletka czeka, aż malutka lokatorka troszkę podrośnie. Stylowe dekoracje dopełniają aranżację.