Aby nawiązać do tradycji, inwestorzy odtworzyli piec kaflowy w dawnym holu szkoły. Pracy podjął się zdun, chlubiący się ponadpółwieczną praktyką. Piec budowany był więc powoli, tradycyjnymi metodami, z wypełnianiem kafli polnymi kamieniami włącznie. Materiały i budowa kosztowały 5300 zł, praca zduna trwała nieco ponad tydzień