Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – 60 m² z charakterem! Galeria zdjęć
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – pani domu w salonie
Niewielki salon został bardzo funkcjonalnie urządzony. Znalazło się miejsce na rozkładany stół z krzesłami, sofę, komodę i biblioteczkę (te dwa meble zobaczymy na innych zdjęciach) oraz miejsce pracy twórczej Agnieszki. Efektowną aranżację tworzą odnowione i „podrasowione” przez gospodarzy meble oraz dzieła sztuki, w tym prace samej Agnieszki.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – mebel zindywidualizowany
– Wiele mebli i dodatków ze sklepów sieciowych jest ładnych i funkcjonalnych, a także dobrej jakości – mówi Agnieszka. – Ich ceny też są korzystne. Bywają więc wyborem oczywistym. Lubimy jednak nadawać im nasz indywidualny charakter. Często wystarczy zmienić kolor, dać inne uchwyty albo inny blat i już mamy mebel nierozpoznawalny. Ten sekretarzyk to popularny i bardzo praktyczny ikeowski Hemnes kupiony z drugiej ręki. Wystarczyło pomalować go, by zyskał pazur. – Jego odcień nazywamy „błędnym”, bo ze wzornika odcieni farb Tikkurila z mieszalnika wybraliśmy konkretny, opatrzony numerem itd. – opowiada Agnieszka. – Okazało się jednak po otwarciu puszki, że barwa jest inna od oczekiwanej. Podczas programowania wybranego odcienia wystąpił błąd i komputer przygotował inne proporcje składowych. Uznaliśmy jednak, że kolor nam odpowiada. Potem ten odcień pojawił się jeszcze tu i ówdzie w naszym domu.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – artystka przy pracy
Agnieszka od zawsze interesowała się sztuką, projektowaniem wnętrz, wzornictwem przemysłowym. Zdolności manualne i wrażliwe oko sprawiły, że sama zajęła się tworzeniem. Po latach pracy w korporacji otworzyła własną działalność, a jej prace można kupić lub zamówić na instagramowym profilu @Na_ha_ku i na stronie Na-ha-ku.pl. – Inspiruje mnie niemal wszystko – opowiada Agnieszka. – Uwielbiam obserwować świat i wyłapywać jego wyjątkowość. Człowiek, scena w filmie, ruch w tańcu , detale w przyrodzie… To, co widzę staje się inspiracją do tworzenia dekorów. Wierzę że sztuka i dobrej jakości rzemiosło jest formą wyrazu dla odbiorcy , a obcowanie z nią wzbogaca nasze wnętrze i poprawia jakość życia.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – hobby sposobem na życie
Agnieszka tworzy trójwymiarowe dekory ścienne ze sklejki. Z niej wycina ploterem laserowym potrzebne kształty, a potem je obrabia, by krawędzie były idealnie gładkie. Ta cześć pracy odbywa się albo w dawnym warsztacie stolarskim taty Agnieszki, albo na balkonie. Z kawałków obrobionej sklejki powstają efektowne kolaże.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – szafka jak sezam
Potrzebne materiały, farby, mazaki, lakiery oraz akcesoria (pędzle, ołówki, przyrządy kreślarskie itp.) Agnieszka przechowuje m.in. w sekretarzyku w pobliżu okna. – Nie mam osobnej pracowni – mówi. – Najczęściej pracuję przy stole w pokoju. Tu projektuję, maluję, przyklejam części kolaży. Plusem tej sytuacji jest to, że pracuję w domu, nie tracę czasu na dojazdy – dodaje. – Podczas zajęć zaś mogę „ogarnąć” też obowiązki domowe.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – próbka prac
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – idealnie wykorzystane
Ikeowskie wiszące szafki oraz regalik „obudowują” koralowy sekretarzyk, tworząc strefę pracy Agnieszki. Próżno szukać w IKEA szafek z frontami w kratę. Agnieszka i Maciej sami podstylizowali meble. Wystarczyło drzwiczki ozdobić geometrycznym motywem (powstał za pomocą mazaka olejnego i linijki) oraz dodać żółte uchwyty w formie półkoli z IKEA. Pod oknem stoi sofa z pierwszych lat funkcjonowania IKEA w Polsce. Skrzynia mimo wieloletniego użytkowania była w świetnym stanie, więc właściciele zdecydowali się wymienić nadgryzione zębem czasu siedziska i tapicerkę.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – klasyk w reprodukcji
Na ścianie do oddzielającej salon od kuchni zawisła reprodukcja ekspresjonistycznego obrazu Pabla Picassa Stary gitarzysta. Został on namalowany na przełomie 1903 i 1904 roku i jest zaliczany do tzw. okresu błękitnego w twórczości artysty. Przedstawia starego człowieka grającego na ulicy w Barcelonie. Gospodarzy ujęły pasja i zatracenie się sportretowanego gitarzysty w muzyce.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – widok na salon od strony okna
Patrząc na to wnętrze, trudno się domyślić, że wiele z tego wyposażenia pochodzi z IKEA. Właściwie tylko biblioteczka Billy uchroniła się przed podstylizowaniem przez Agnieszkę i Macieja. Stół zyskał czarne nogi i nowy blat ze sklejki. Jego wizualną kontynuację stanowi stojąca w głębi komoda, której korpus także pomalowano na czarno. Pierwotnie cała była pokryta cienką drewnianą okleiną. Teraz „fornirowane” fronty na tle czerni dodały meblowi pazura. Czarna metalowa lampa (Ranarp) stanowi kolejny czarny akcent w aranżacji.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – mocne tło
Ścianę naprzeciwko okna wyklejono wyjątkową tapetą – to mural z kolekcji Premium Designer Wallpaper rumuńskiej marki Mind the Gap (szczególnie lubianej przez państwa domu) inspirowany antyczną mandalą na tle starych tomów. Na jej tle wisi obraz autorstwa Barbary Flores (Wallbeing.com), jednej z ulubionych artystek polskich Agnieszki. Doniczka z sansewierią zyskała „dizajnerski” wygląd dzięki farbom i wolnej chwili samej gospodyni.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – sztuka na blacie (2)
Pierwsza z lewej laleczka to dzieło szkockiej ilustratorki i animatorki Lesley Barnes (@lesley_barnes), dwie kolejne są aiutorstwa Agaty Pietrusz, a laleczka kokeshi jest przypadkowym zakupem podczas spaceru po targu staroci.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – sztuka na blacie (1)
Baśniowy talerz z drewna to praca mieszkającej w Galsgow polskiej artystki Agaty Pietrusz (@agata_pietrusz) tworzącej m.in. w drewnie.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – prywatna galeria
Agnieszka od lat uzupełnia domową galerię sztuki. Na ścianie na wprost wejścia do pokoju możemy podziwiać reprodukcje dzieł dwóch z jej ulubionych malarzy: Pabla Picassa (Niebieski akt z 1902 r.) i Paula Klee (Senecio albo Głowa starca z 1922 r. nawiązujący do stylu kubistycznego). Znajdziemy też tu w duchu modernistyczny plakat Copenhegen 66 Bo Lundberga i reprodukcję jednego z serii obrazów Sarah Morissette, jakie stworzyła na podstawie czarno-białych zdjęć Georga Hoyningena-Huene. Niebieska twarz to dzieło Agaty Pietrusz. Sama Agnieszka jest autorką widocznych prac ze sklejki. Pozostałe dekoracje zostały kupione na pchlich targach.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – rodzina z zainteresowaniami
Już na pierwszej randce między Agnieszką i Maćkiem „zaiskrzyło”. Mają wiele wspólnego, oprócz priorytetów życiowych: łączą ich miłość do literatury (ostatnio korzystają głównie z e-booków) i muzyki, oboje są domatorami z wysoką wrażliwością estetyczną i ceniącymi sobie dobre wzornictwo oraz sztukę – jest dla nich ważne to, „jak mieszkają”. Maciek ma zacięcie techniczne i liczne umiejętności, m.in. stolarskie. Interesuje go bardzo zgłębianie zagadnień związanych z maszynami CNC. To on jest odpowiedzialny w domu za wybór całego AGD i RTV. Jedenastoletnia Ida jest osobą ciekawą świata. Uwielbia wszelkie kreatywne zajęcia, kocha koty i marzy, by zostać weterynarzem. Jej o cztery lata starszego brata Borysa (nie brał udział w sesji fotograficznej) pasjonują matematyka, fizyka i chemia.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – robota własna
Sofa z IKEA, kupiona na początku małżeństwa, doczekała się odnowienia tapicerki, bo z racji solidnej drewnianej konstrukcji szkoda było się jej pozbywać. Zasłony także pochodzą z… IKEA, ale Agnieszka za pomocą farby (pozostałej po malowaniu sekretarzyka) wyczarowała na nich deseń inspirowany wzorami charakterystycznymi dla estetyki połowy XX wieku. Poduszki z Hm.com pięknie z nimi harmonizują. Na tym kadrze widać też fragment kuchni – gospodarze wybili przejście do niej z salonu, poprawiając w ten sposób jej funkcjonalność. – Bohaterką zdjęcia jest też kotka Szprotka dwa lata temu znaleziona przez Borysa – mówi Agnieszka. – Wcześniej 15 lat mieszkał z nami kot Sławek i kiedy odszedł, nie bardzo chciałam wziąć kolejnego kota. Ale na prośby dzieci – uległam. Powiedziałam, że jeśli jakiegoś kotka los postawi na naszej drodze, to go przygarniemy. Szprotka po prostu nas wybrała. Jest kochana: bardzo grzeczna i miła. Uwielbiamy ją i uważamy, że wprowadza wiele radości do naszego życia.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – kuchnia (1)
Kuchenny ciąg roboczy kupiono w IKEA, ale gospodarze nie byliby sobą, gdyby pozwolili meblom pozostać w pierwotnym stanie. Fronty pomalowani na cytrynowo farbą alkidową (Tikkurila) – to już ich kolejna metamorfoza: były już szare i buraczkowe. Cokół stał się szachownicą dzięki farbom akrylowym i cierpliwości. Szafki wiszące zrobił Maciej ze sklejki. Uchwyty w formie plusów pochodzą z Regalka.pl. Nad płytą grzejną ścianę zdobią niebieskie półkole i trójwymiarowy kolaż autorstwa Agnieszki. Obok wisi praca Anny Duszy (Wallbeing.com). Z kolei po prawej od czerwonego miniregalika, który wyszedł spod ręki pana domu, zawisł talerz Agaty Pietrusz. Lampa wisząca składa się z drewnianego wazonika znalezionego na starociach i kawałka sklejki pomalowanych przez Agnieszkę oraz kolorowej oprawki z Allegro.pl, kabla i dekoracyjnej żarówki – za złożenie całości odpowiadał Maciej.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – kuchnia (2)
Kiedyś wejście do kuchni znajdowało się z przedpokoju, na wprost ściany z oknem. Dzięki wybiciu otworu wejściowego z salonu i zlikwidowaniu drzwi, znalazło się miejsce na dużą lodówkę (LG) i wąski regał na drobiazgi. Pomieszczenie stało się bardziej funkcjonalne i przyjemniejsze. Panele przy ciągu roboczym przykryto dywanikiem z Hm.com.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – nad kuchennym stołem
Nad stołem w kuchni zawisła półka ze sklejki (JYSK) z graficznym podziałem, która idealnie wpisała się w styl tego domu.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – kącik do jadania
Choć kuchnia jest wąska, gospodarze uznali, że powinien się w niej znaleźć kącik do jadania. Wykorzystali stary niewielki stół kupiony od sąsiada. Dali mu nowy drewniany blat, a podstawę po oczyszczeniu pomalowali na czarno farbą akrylową.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – sypialnia
Na wprost wejścia stoi łóżko zrobione przez tatę Agnieszki w prezencie dla młodej pary. Dla żartu wezgłowie oflankował malutkimi serduszkami, które miały być tylko na chwilę, lecz córce tak się spodobały, że nie pozwoliła ich usunąć. Ściana za wezgłowiem została pokryta białą emulsją, a następnie miętowymi wzorami naniesionymi za pomocą wiekowego malarskiego wałka. Odcina ją od sufitu drewniana listwa. – Bardziej mi tu pasowała niż biała, bo jest bardziej eko, czyli w duchu sypialnianej aranżacji – mówi Agnieszka.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – cacko z przeszłości
Po lewej stronie łóżka stanęła PRL-owska nocna szafka, a na niej m.in. lampka nocna z lat 60. XX wieku. Jest podobna do wyrobów w stylu powojennego modernizmu zabrzańskiej Spółdzielni Pracy Elmed, ale nie wiadomo, czy stamtąd pochodzi, czy tylko jest na nich wzorowana.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – ekościana
– Zdaję sobie sprawę, że motyw owadów w dekoracji może zostać uznany za kontrowersyjny, ale dla mnie to fascynujące zwierzęta – wyjaśnia Agnieszka. – Mam słabość do wizerunków żuków, chrząszczy, chrabąszczy i innych owadów. Może dlatego, że są bardzo plastyczne, przestrzenne, bardzo bogate graficznie? Kolekcja zawiera m.in. prace znajomej z Instagrama Magdy (@ranczo.od.nowa), akwarelistki Justyny Małczak (@just_ilust) oraz biedronkę namalowaną przez Idę, naszą córkę, a także obrazek sprezentowany mi przez siostrę. Rośliny podkreślają związek dekoracji z naturą. Czarno-białą makramę zrobiła artystka Olga Gostyńska (@mak.drama ).
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – w szerszym ujęciu
Sypialnia Agnieszki i Macieja to niewielki pokój, ale pomysłowość gospodarzy sprawiła, że jest funkcjonalny i efektowny. – Lubimy kolory, więc i tu ich nie zabrakło – mówi pani domu. – Nie boimy się stosować barw na dużych powierzchniach. Przecież, jeśli uznamy, że nam nie odpowiada dany odcień, zawsze można go zmienić!
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – zamiast szafki nocnej
Po prawej stronie łóżka stanęły dwie komody z IKEA. Na jednej pojawiają się motywy zaczerpnięte z natury, m.in. uchwyty (Tk Maxx) i lampka nocna – prezent ślubny od koleżanek z pracy.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – pięknie tkaniny
Agnieszka lubi tkaniny, szczególnie te z fakturą, wzorami, w intensywnych kolorach. Łóżko zdobią strukturalna narzuta (IKEA) oraz poduszki w kropki z IKEA i złote z trójwymiarowym dekorem z Hm.com.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – widok od strony ściany okiennej
Wpasowana na wymiar szafa (Pax, IKEA) zajmuje jedną ze ścian. Została pomalowana farbą z mieszalnika Tikkurila. Na ścianie po lewej widać półkę z podwieszoną matą do jogi. Lampa-wiatrak z marketu budowlanego to był zakup czysto praktyczny. – Latem na czwartym piętrze bez klimatyzacji bardzo się przydaje – wyjaśnia Agnieszka – zwłaszcza że sypialnia jest nasłoneczniona.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – pokój Idy
Pokój Idy zrobi złota tapeta przywieziona pod koniec lat 90. Z Ameryki przez jej dziadka. Przy suficie lamuje ją biała „falbanka” – to naklejki! Ściana po obu stronach okna została pomalowana na granatowo i ożywiona białymi gwiazdkami na życzenie lokatorki. Z kolei biała część nad oknem zyskała granatowe kropki dla ożywienia. Zrobiła je mama gąbkowym pędzlem. Metalowe łóżko i szafka przyjechały z IKEA, ale drugi mebel szybko poddano metamorfozie pod wpływem inspiracji smoczym owocem: korpus pomalowano na malinowy odcień, a fronty szuflad „okropiono” czarnym rzucikiem. Nad łóżkiem zawisła praca Pauliny Adamowskiej (@paulina_adamowska).
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – stylowo na biurku
Biurko Idy to stół kuchenny, który po pomalowaniu i z nowym blatem, awansował na mebel pokojowy. Szufladę „otwierają” myszki – uchwyty kupiono sklepie Tk Maxx. Piękny przybornik na kredki to dzieło dziadka. Miniorganizer z bazarku mama pomalowała na lodowy błękit i ozdobiona wizerunkiem pawia metodą transferu.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – korytarz (1)
Ścianę między pokojami dzieci zdobią rysunki Idy. Tło galerii stanowi biała ściana z czarnym deseniem, który zrobiła Agnieszka posiłkując się gąbkowym pędzlem i farbą.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – korytarz (2)
Ściana na wprost drzwi wejściowych została pomalowana czarną matową farbą i częściowo wyklejona tapetą Oceania marki Mind the Gap. Podłogę zdobi biało-czarny dywanik z Hm.com. Komoda z IKEA jest nie do poznania! Jej korpus pokryto granatową farbą, a fronty szuflad – écru. Dodatkowo Agnieszka je wykleiła dekorami ze sklejki. Trójwymiarowe elementy sprzyjają grze światła i cieni. – Takie i inne gotowe elementy ze sklejki powycinane i obrobione można u mnie kupić (@Na_ha_ku i na stronie Na-ha-ku.pl), by samodzielnie ozdobić mebel, ścianę albo zrobić kolaż.
Mieszkanie Agnieszki i Macieja w Tarnowie – hobby nieustająco
– Miłość do aranżacji wnętrz, dizajnu, sztuki oraz pewną smykałkę do prac ręcznych odziedziczyłam po rodzicach – mówi Agnieszka. – Moja mama kupowała maniacko miesięczniki wnętrzarskie. Na tym zdjęciu trzymam w ręku jednej z pierwszych numerów tego magazynu. Zachowała się niemal cała kolekcja mamy. Wielka szkoda, że już się nie ukazuje. Tata był stolarzem, a ja chętnie podpatrywałam go przy pracy. Myślę, że moje zainteresowanie drewnem i sklejką wzięło swój początek w jego warsztacie. Chciałabym dalej się pogłębiać wiedzę, poznawać nowe techniki obróbki tych materiałów i rozwijać swoją pracownię. Trzymajcie kciuki!