Ten salon udowadnia, jak wiele można osiągnąć kolorem i tekstyliami. Intensywny, ciepły niebieski wyznacza i ociepla strefę wypoczynkową. Głębokie sofy i poduszki gwarantują komfort. Wnoszą bogactwo barw, deseni, faktur. Dywan z długim, niesfornym włosem jednoznacznie informuje, że tu nie obowiązują sztywne zasady, można się zrelaksować.

By ożywić salon, wystarczy zmienić kolor fragmentu ściany. Błękit nad kominkiem podkreśla obraz i nawiązuje do barwy foteli

Radosne wnętrze salonu, którego paleta łączy dwie pary komplementarne (czerwony i zielony oraz żółty wpadający w pomarańczowy i niebieski). Wykorzystanie tkanin na tapicerkę sof i na poszewki poduszek z jednej kolekcji (Colour Box Velvet/Cole and Son), ale w różnych kolorach, dało znakomity efekt (na zdjęciu tapeta Aurora z kolekcji Pearwood, Cole and Son).

Ściana i kominek w tym samym kolorze tworzą tło kolekcji ceramiki vintage. Wykorzystano trzy odcienie, jeden na ściany, dwa do pomalowania kominka. Do odświeżenia płytek ceramicznych idealna będzie alkidowa emalia wodorozcieńczalna Advance, ale koniecznie z gruntem Stix, który zagwarantuje dobrą przyczepność. Do wyboru Advance™ Waterborne Interior Alkyd Stain 792 dająca połysk satynowy i 794 gwarantująca wysoki połysk (produkty Benjamin Moore)

Sofa pod oknem w salonie nie jest złym pomysłem. Warunek, by za kanapą zostawić przestrzeń szerokości przynajmniej 60 cm. Niewielkie, lekkie stoliki łatwo przestawisz tam, gdzie akurat są potrzebne. Wiele z nich ma efektowne, rzeźbiarskie formy

Nie ma takiego miejsca w domu, w którym nie można by zaaranżować kolekcji. Prace na papierze, rysunki, grafiki, fotografie pokrywają całą ścianę nad blatem kuchennym

Nic prostszego, a efekt znakomity w metamorfozie salonu. Ściana grafik, obrazów, fotografii i najróżniejszych bibelotów uporządkowana za sprawą zdecydowanych linii czarnych półek od podłogi do sufitu. Obiekty można ujmować, dodawać czy przestawiać do woli (na zdjęciu półki MOSSLANDA i MÅLERÅS)