Przygotowujemy kolejną porcję farby – podobnie jak za pierwszym razem, z tą różnicą, że już nie dolewamy wody. Warstwa będzie grubsza i dzięki temu powierzchnia zyska lekki połysk. Teraz malowanie jest już trudniejsze i zużywa się więcej farby, bo jest ona gęsta. Trzeba też pilnować czasu, który mamy na pomalowanie tej warstwy.