Następnie solidnie mocujemy go wkrętami samogwintującymi do ściany i podłoża albo do przytwierdzonych do nich szyn montażowych.

Powstałą konstrukcję obudowujemy wodoodpornymi (zielonymi) płytami gipsowo-kartonowymi, a w przygotowanym otworze umieszczamy płytkę montażową pod przycisk spłukujący.

Przez otwory w płycie po obu stronach podejścia wodnego wyciągamy rurki peszla, jedną na wężyk doprowadzający wodę do toalety, drugą - na kabel elektryczny z wtyczką.

Do zawieszenia toalety myjącej posłużą długie śruby, tak zwane szpilki, które wkręcamy w dwa pozostałe otwory w stelażu. Część wystająca ze ściany musi mieć długość zgodną z podaną w instrukcji montażu.

Po ostatecznym wykończeniu obudowy stelaża (tutaj została pomalowana na biało), ale jeszcze przed powieszeniem toalety zakładamy podkładkę z tworzywa do uszczelnienia miejsca styku miski ze ścianą (po przycięciu do kształtu miski będzie niewidoczna).

Przyłącza wodne i kanalizacyjne przycinamy na wymaganą długość, a następnie wsuwamy w odcinki podejść w stelażu, pamiętając o uszczelkach.

Podczas wieszania miskę można oprzeć na dolnej części jej styropianowego opakowania. Dzięki temu będzie można wygodnie połączyć jej króćce z przyłączami, solidnie dokręcić nakrętki na śrubach mocujących i zabezpieczyć je nakładkami z tworzywa.

Gdy toaleta wisi, w otworach tylnej części miski umieszczamy mechanizm myjący

Za pomocą szablonu ustawiamy jego położenie w taki sposób, aby zamontowane później deska i pokrywa były dokładnie spasowane z miską

Mechanizm przytwierdzamy do miski czterema śrubami mocującymi

Następnie łączymy go z wyprowadzonymi wcześniej ze stelaża wężykiem doprowadzającym wodę oraz kablem elektrycznym

Całość osłaniamy pokrywą zdjętą na czas podłączania

Na zakończenie w przygotowane otwory „wklikujemy” deskę z pokrywą