Ikeowskie białe szafki o fazowanych frontach dębowym olejowanym blatem zamówionych u stolarza, co natychmiast dodało szlachetności zabudowie z sieciówki. Biel i ciepły odcień drewna powtórzono przy renowacji zestawu jadalnianego z drugiej ręki. Klasyczna szachownica na podłodze, płytki ścienne typu metro oraz stylizowane AGD wraz z meblami z mosiądzowanymi uchwytami stworzyły kuchnię retro. Jako akcenty wykorzystano czerń i delikatny róż w sprzęcie i akcesoriach. Całość jest harmonijna i przytulna. Warto zwrócić uwagę na jasnoszary odcień ścian – z tego tła białe szafki i płytki ładniej się odcinają niż z bieli, prawda?

Widzimy zalewnie fragment kuchni, lecz daje on pojęcie o całości. Biel jest w przewadze (ściany, ciąg roboczy i zasłony, a pewnie i jeszcze wiele innych rzeczy) i to sprawia, że wnętrze jest świetliste i czyste. Aż chce się tu być! Uzupełniające aranżację (Westwing.pl) drewno jest jaśniutkie, jak wytrawione morską wodą. Plecione kosz i wieszak oraz wiejski zydelek, a także tekstylia w kratki lokują kuchnię na pograniczu stylów: zależnie od dodatków, które jeszcze się tu pojawią, wystrój może stać się bardziej skandynawski, boho, eko, a nawet rustykalny.

Wiejska kuchnia ze ścianami z cegły i drewnianych bali oraz podłogą z desek. Rozjaśnia ją biały ikeowski ciąg roboczy o lamelkowych frontach. Drewniany blat połączono z zachodzącym na ścianę kołnierzem zrobionym z deski o organicznym kształcie. Górna zabudowa to miks białych szafek i półek z wmontowaną w nie stareńką drewnianą szafką z pięknymi malunkami i koronną. Prosty stół i folkowe krzesła dopinają całość. I czego tu więcej: bieli czy drewna? Chyba remis! Odcienie kobaltu i błękitu (makatka zamiast drzwiczek, zastawa gładka i we wzór cebulowy, serwetki) skutecznie ożywiają wystrój.

Białe są ciąg roboczy, ramy okien, sufit, podłoga zaś – niemal biała. Jasne drewno przykrywa blat, a stół i plecione siedziska krzeseł CH24 Wishbone, projektu Hansa Wegnera, idealnie z nim harmonizują. Płytki typu metro także wnoszą nutkę vintage. Mają niespotykaną jasną, beżoworóżową barwę. W tej gamie są też wiszące szafki oraz część krzeseł i akcesoriów. A wszystko na tle ścian w dwóch pastelowych barwach: Linen White (Beckers Designer Kitchen & Bathroom) oraz Caramel Cookie (Designer Universal Aqua). Czarne akcenty, takie jak płyta grzejna, grafiki, hokery oraz wzór dywanu dosmaczają całość. Aranżacja sprawdzi się zwłaszcza w kuchniach niewielkich i nie zbyt widnych. Jest ciekawą propozycją dla osób, które cenią ponadczasowe walory bieli i drewna, lecz nie wyobrażają sobie życia w sterylnym otoczeniu.

Po skandynawsku z pomysłem: białe, gładkie i matowe fronty zabudowy urozmaicono wąskim „regalikiem” z drewna czy płyty meblowej go imitującej. Z tego samego materiału jest blat (wybarwienie wyraźnie zostało podchwycone z podłogi). Minimalistycznie i interesująco. Warto zwrócić uwagę, że lodówko-zamrażarka  (NRC6204SXL5M, ConvertActive, Gorenje) w kolorze stali także jest matowa.

Kuchnia otwarta na jadalnię i salon to kwintesencja pełnej prostoty elegancji. Tu już nic nie można ująć, a więc – projekt zbliża się do doskonałości. Klasyczny parkiet w jodełkę francuską dynamizuje spokojną aranżację. Stół i krzesła zostały zwielokrotnione w lustrzanej tafli zamykającej zabudowę ścienną. Dzięki temu wnętrze wydaje się jeszcze większe. Ścienna kuchenna szafa ma salonowy charakter. Dębowy satynowy fornir zachwyca pięknym usłojeniem. Słupek nim wykończony oddziela ciąg roboczy od części wypoczynkowej i stawia granicę aneksowi. Szafki dolne, ścianę nad nimi, obudowę okapu oraz wyspę obłożono wyjątkowym materiałem – wysokiej jakości spiekiem marki Laminam. Cristallo Gold imituje kwarcyt o delikatnych beżowych, bursztynowych i złotych żyłkach na mlecznym tle. Z niego jest także blat stołu.

Tu rządzą biel oraz jasne drewno i sklejka. Jest widno, przestrzennie, radośnie! Szafki (IKEA) ograniczono do dolnych. Stół pochodzi z połowy XX wieku, a krzesła z giętej sklejki i druciane (Leaf, Arper), choć współczesne, również wyglądają vintage! Stary kredens (z lewej strony kadru) i lampy na kolorowych kablach dodają całości indywidualnego charakteru.

Jedna ze ścian i fronty części mebli są wykończone imitującą ciepłe drewno (na zamówienie). Zestawiono je ze śnieżną bielą pozostałych szafek oraz ścianą wyłożoną kafelkami typu metro (Zola, Vives). Szafki nakryto blatem z odpornego konglomeratu. Odlew pozbawiony jest łączeń, dzięki czemu lepiej się prezentuje i łatwiej go czyścić. W razie poważnych zabrudzeń lub uszkodzeń blat można zeszlifować, przywracając mu pierwotny wygląd. Wyrazistym akcentem jest grafitowy fragment ściany u góry pomalowany farbą magnetyczną, a u dołu – tablicową.

Kuchnia (wyposażenie Bemz.com) tonie w bieli, bo podłogę z desek pomalowano na biało, białe są okno, lampy, ciąg roboczy nakryty kamiennym blatem i płytki powyżej (może nawet trochę za wysoko ). Kremowy pas ściany powyżej obniża wnętrze i dodaje mu ciepła. Prawdziwymi ozdobami są jednak ciemno wybarwione drewniane solidne stoły. Ten w głębi służy do spożywania posiłków, a ten na pierwszym planie – udaje wyspę.

Tylko biel i naturalne drewno – konsekwencja godna podziwu, robiąca doskonałe wrażenie. Blat roboczy wsparty na białych szafkach został lekko przyciemniony, by białe i przejrzyste naczynia lepiej na nim wyglądały. Strefa okna to najładniejsze miejsce w kuchni. Na parapecie piękne słoje przywiezione z Turcji. Mają ciekawy kształt, a powierzchnia szkła jest wytłaczana w bąble. Wszystkie szklane naczynia w tej kuchni mają ozdobną fakturę.

Zabudowę stanowią szafki stojące o białych ramiakowych frontach nakryte blatem z drewna lekko wyszarzałego. Chroniące ścianę kafelki nie są jednolicie białe, lecz przechodzą także w leciutkie szarości. Ściany nimi nie pokryte pomalowano na morelowo (Morelowy Pastelowy, Dekoral Łazienka & Kuchnia). Na tym tle  rysują się delikatnie białe lampy i mocna bryła okapu. Cytrynowa lodówka dodaje całości wigoru. Cytrusową energię podkreślają gałązki cytryny w wazonie. Czarne uchwyty szafek i chłodziarki oraz ruszty to mile widziane akcenty.

Biel, miodowe drewno i szarości… Podłogę i ścianę z okapem pokrywają szare płyty gresowe o rysunku drobnego żwiru rzecznego zmieszanego z zaprawą (gres Mystone Fleury Grigio, Marazzi). Biała zabudowa powstała na zamówienie (GJMeble). Lśniące fronty zaś zestawiono z półmatowym drewnem w postaci klejonki dębowej. Takie są blaty i wnęka przy oknie. Biały zlewozmywak (Mono D-100 S, Schock) wyposażono w także białą baterię (Zenta, Kludi). Białe są także płyta grzejna (Electrolux ), okap (Amica)  i piekarnik (Gorenje).

Białe wiszące szafki (drzwiczki Veddinge, także reszta wyposażenia IKEA) są niemal niewidoczne na białej ścianie, więc nie „zabierają” przestrzeni. Dolne mają fronty z bambusa (Fröjered) ze zintegrowanymi uchwytami. O urodzie projektu decydują tu czyste linie, harmonijnie dobrane barwy oraz naturalne dodatki. Nic nie jest w nadmiarze, nic nie jest na pokaz – jest tak, jak trzeba, czyli lagom!

Białe meble i kafelki nad blatem oraz elementy z drewna lub jego imitacji w ciemnym, ciepłym odcieniu potrzebowały energetycznego wsparcia – pojawiły się więc błękitne dodatki. Dopasowane do koloru ścian lniane rolety z koronką uszyła pani domu, pozostałe zaś zasłony i rolety pochodzą z IKEA. Tam też kupiono ceramiczny zlew umieszczony pod oknem. Podłoga z płytek ułożonych w szachownicę podkreśla klimat retro panujący w kuchni. Nie są biało-czarne, lecz kremowo-antracytowe. Jest ciepło, przytulnie i swojsko.

Na nowocześnie urządzonym poddaszu kuchnia jest niemal cała w bieli: począwszy od zabudowy po ściany aneksu. Meble wykończono cienkim, eleganckim blatem z termoutwardzalnej płyty HPL (laminat wysokociśnieniowy). Długi blat roboczy i równolegle ustawione wyspa i stół pozwalają wygodnie przygotowywać i serwować potrawy. Stojący przy wyspie kuchennej stół łączy kontrastowe materiały:  stare drewno z geometryczną podstawą wykonaną ze stali. Krzesła są marek Hav i Vitra. Dyskretna biel podkreśla urodę drewna masywnych słupów konstrukcyjnych.

Wysoka kuchnia w kamienicy zachwyca piękną stolarką drzwiową i sztukaterią. Dekoracyjnymi listwami ozdobiono też zabudowę okapu. Po jego obu stronach są nowoczesne półki na potrzebne różności, a wszystko białe albo prawie białe. Ciąg roboczy stanowią nowoczesne szafki  o frontach wykończonych jasnym fornirem. Wmontowano w niego czarny piec kuchenny ze złotymi pokrętłami i uchwytami. Złote więc są także wpuszczane uchwyty meblowe. Stół i krzesła (Wishbone) także są w tym odcieniu. Za to podłoga (Toffee Brown Oak Extra Matt, Quick-Step) jest złotawa, ciepła. Elegancko i przytulnie w klimacie dawności.

Loft z aneksem kuchennych przy wejściu. Ciekawie rozwiązano ciąg roboczy, ustawiając go w kształcie litery L. Szafki mają drewniane fronty z wyraźnym usłojeniem (może to też być doskonale odwzorowująca je płyta czy laminat). Narywa je blat niemal biały, który zachodzi także na ścianę, tworząc półkę. To hybrydowa powierzchnia mineralna Silestone Urban Crush od Cosentino. Znalazła się ona także na półwyspie ze zlewozmywakiem.  Jasne, ciepłe odcienie przywodzą na myśl blask słynnego wapienia z Marbelli.

Aneks stanowią szafki stojące z frontami z imitacji drewna w odcieniu zbliżonym do paneli podłogowych, szafki wiszące zaś są białe. Szary gres położono nad blatem i przy ciągu roboczym dla wygody użytkowania. Stół z drewnianym blatem na metalowych białych nogach oraz szafka pod telewizor, także o drewnianym korpusie i białych frontach wskazuje na konsekwentne trzymanie się wyznaczonej linii estetycznej. Ciemne akcenty to tapicerowane krzesła, czarna płyta i osłona na ścianie oraz roleta rzymska na czarnym matowym karniszu ściennym TOP-LINE Galaxy (Marcindekor.com.pl).

Efektowne wnętrze z aneksem kuchennym w pokoju. Zniszczone cegły na ścianie i jodełkę pomalowano na biało. Meble z frontami niczym drewno są z IKEA, uzupełniono je białym blatem oraz ceramicznymi gałkami. Powyżej zawieszono lustro pod kątem, by powiększało przestrzeń o ilość wpadających promieni słonecznych. Czarne lampy (po prawej poza kadrem) kreślarskie interesująco dopełniają całość.

Wspaniała podłoga daje wizualnie tyle ciepła, że można było sobie pozwolić na ciemnoszare ściany (odcień L487, Optiva Semi Matt, Tikkurila). Tym bardziej, że kuchnię rozjaśniają duże białe powierzchnie sufitu, zabudowy, blatu stołu i trzech lamp. Blat, deski o organicznej formie i krzesła idealnie harmonizują odcieniem z posadzką. Zresztą ażurowe krzesła z podłokietnikami In Between (Dąb Przydymiony, &Tradition) stanowią dizajnerską ozdobę tej kuchni. To przykład norweskiej wersji stylu skandynawskiego – bliską natury, przytulną, z miękko wkomponowaną bielą i … trochę bardziej luksusową.

Minimalistycznie urządzona kuchnia (proj. Aleksandra Kurowska) opiera się na bieli, szarości i musztardowym odcieniu drewna. Sprawia wrażenie lekkiej i przestronnej, ale także chłodnej. Tę surowość łagodzi kilkumetrowa mozaika na ścianie między ciągiem roboczym a szafkami wiszącymi. Choć trudno w to uwierzyć, została ona ręcznie namalowana przy pomocy szablonu. Wykorzystano farby w kilku kolorach i matowy lakier, którym następnie zabezpieczono dekorację. Upływ czasu dowiódł, że ten zabieg uodpornił ją na wodę, parę wodą, pryskający tłuszcz itp. Warto zwrócić uwagę, że wokół mozaiki pozostawiono biały margines, który każe wierzyć, że jest tu więcej przestrzeni niż w rzeczywistości. Ciekawym trickiem jest też zastosowanie cienkiej czarnej listwy, która biegnie pod blatem kuchennym i wokół otwartej półki wciętej w wiszące szafki. Efekt jest doskonały – oba te elementy wydają się unosić w powietrzu.

Deski podbicia dachowego, belki oraz deski na ścianach pomalowano na biało lub prawie na biało farbą akrylową do ścian. Część ścian obłożono białą okładziną ceglaną. Szafki także pomalowano na biało. Blaty oraz półki i przeszklone szafki wiszące pomalowano lakierobejcą na ciepły odcień. Deski podłogowe, stare, kupione z drugiej ręki, były w kiepskim stanie, a ich czyszczenie pochłonęłoby zbyt wiele czasu i energii, pomalowano więc je białą farbą do wymagających powierzchni Tikkurila Betolux. AGD kupiono z drugiej ręki na angielskich aukcjach internetowych.

Ciemnożółta ściana (Szafranowy Złotu, Dekoral Kuchnia i Łazienka) rozsłonecznia wnętrze. Duży obraz i czarna półka tworzą udaną kompozycję, a białe szafki z drewnianym blatem wydają się być tylko do niej dodatkiem.

Podłoga z sosnowych desek i białe ściany z odsłoniętym fragmentem starej farby tchną dawnością. Czasem widuje się podobne odkrywki w zabytkowych budowlach. Potraktowanie takiego detalu jako dekoracji jest nowatorskim i efektownym zabiegiem. Mleczne meble z płycinowymi frontami z IKEA i lodówka jak z lat 50. ubiegłego wieku pogłębiają nostalgiczny klimat. W tym duchu są też płytki (majolika Avignion) nad blatem z oferty marki Tubądzina. Szafka indyjska jest zupełnie nie z tej bajki, ale miło urozmaica wyposażenie – na niej radio Nordmende Turandot kupione na giełdzie staroci – działa bez zarzutu!

Białą kuchenną zabudowę ocieplają drewno, sklejka i plecionki. Stół i krzesła wizualnie stanowią komplet, choć kupiono je w różnych miejscach (Agatameble.pl i Westwing.pl). Idealnie harmonizuje z nimi także oświetlająca strefę jadalnianą ażurowa lampa (Westwing.pl). Belki sufitowe, półki i dekoracyjne akcesoria są konsekwentnie utrzymane w wybranych przez panią domu odcieniach.

Biel, drewno i cegła w brunatnym odcieniu to bardzo udany tercet. Tu to tylko gipsowa imitacja cegły, ale trudną ją odróżnić od prawdziwej.  Szafki i osłonę kaloryfera z siedziskiem wykonał stolarz na zamówienie. Tekstylia pochodza z Dekoria.pl.

Meble kuchenne mają białe, lakierowane na wysoki połysk front i blaty z czarnego kamienia. Jedynie szafki wiszące po prawej stronie i bok zabudowy są drewniane – nawiązują do wystroju części dziennej. Takie samo zadanie pełni wzorzysta tapeta (Cole & Son). Szary gres (Marazzi)  na posadzce dopełnia minimalistyczną aranżację.