Dom w wersji boho - galeria wnętrz
Galeria zdjęć domu Justyny z Gliwic - kochasz styl boho? Zainspiruj się pomysłami Justyny
Każde wnętrze w domu Justyna przearanżowała. Dzięki wprowadzeniu elementów stylu ukochanego przez nią boho całość jest bliska naturze, przyjazna, ciepła i klimatyczna.
Metamorfoza w stylu boho - pomysł na ścianę
W salonie jedna ze ścian to oryginalny pomysł pani domu. - Marzyłam o tynku ozdobnym i wydawało mi się, że nic łatwiejszego: kupić, położyć i już! - śmieje się Justyna. - Tymczasem żaden z gotowych produktów nie był w odpowiednim odcieniu. Finalnie sami bawiliśmy się w "mieszalnik", tak łącząc barwniki, aż w końcu udało się osiągnąć oczekiwane odcienie. Fachowiec nałożył na ścianę "fakturę", tworząc mniejsze i większe "dziury" i nierówności. Potem wcierał w rowki ciemniejszą barwę, robił "byle jak" przecierki i nakładał jaśniejsze tony i znów przecierał. Wyszło idealnie! Chciałam, by ściana wyglądała na starą, trochę odrapaną i "przykurzoną" czasem tak, by nie było na niej widać "działań dekoracyjnych" dzieciaków i psów. Udało się! Prezentuje się doskonale i wielu gości o nią pyta...
Metamorfoza w stylu boho - salon, jadalnia i kuchnia w amfiladzie
Belki stropowe ujawniły swoją obecność podczas akcji odciążania stropów. Zachwyciły gospodarzy i ekipę remontową. Zostały starannie oszlifowane i pokryte satynowym lakierem jachtowym. To kolejny element łączący wizualnie jadalnię, kuchnię i salon usytuowane amfiladowo. Oryginalny stolik (Westwing.pl) zdaniem Justyny podkreśla łączność ich domu z naturą. – Lubię drewno zaklęte w formach organicznych – wyjawia.
Metamorfoza w stylu boho - efektowna jadalnia
Jadalnię tworzą ogromny, drewniany, rozkładany stół (Agatameble.pl) i białe krzesła (Westwing.pl). Światło zapewniają podłużne lampy (Sfmeble.pl) – tu także zamontowano dwie, tak jak nad strefą relaksu (te okrągłe są marki Madam Stoltz, Moremadam.pl). Gwiazdą wnętrza jest jednak kredens po babci Justyny. Odnowił go profesjonalista i jako pierwszy mebel przyjechał do domu. – Ma prawie trzy metry długości, więc wygodniej było go tu wstawić jeszcze przed założeniem szklanych drzwi w holu – wspomina pani domu. – Zabezpieczony foliami stał dumnie wśród gruzów i drabin, czekając na finał.
Metamorfoza w stylu boho - kuchnia w bieli
Zabudowa w kształcie litery L została zrobiona na wymiar według projektu Justyny. Pojemne szuflady ciągu roboczego i słupek (z piekarnikiem) zapewniły dość przestrzeni na produkty spożywcze, naczynia, garnki i utensylia. Znalazło się też miejsce na wymarzone siedzisko pod oknem.
Metamorfoza w stylu boho - kuchnia bez szafek wiszących
Kuchnia bez szafek wiszących jest bardziej przestronna i optycznie lżejsza. Drewniane półki w odcieniu miodu nad płytkami (Mosaico Minimetro Blanco, Dune) nawiązują do belek stropowych. W tym wnętrzu królują biel i stal: takie są więc zlew Bianco z baterią Franke, AGD marki Smeg oraz uchwyty meblowe.
Metamorfoza w stylu boho - idealna harmonia bieli i ciepłych odcieni
Białą kuchenną zabudowę ocieplają drewno, sklejka i plecionki. Stół i krzesła wizualnie stanowią komplet, choć kupiono je w różnych miejscach (Agatameble.pl i Westwing.pl). Idealnie harmonizuje z nimi także oświetlająca strefę jadalnianą ażurowa lampa (Westwing.pl). Belki sufitowe, półki i dekoracyjne akcesoria są konsekwentnie utrzymane w wybranych przez panią domu odcieniach.
Metamorfoza w stylu boho - przemyślane dekoracje
- Aby podkreślić konwencję boho, nie trzeba wielu dekoracji - mówi Justyna. - Czasem dosłownie wystarczy jedna ozdoba. W kuchni, z racji mnogości rzeczy, które warto mieć pod ręką, wolałam ograniczyć liczbę dekoracji. W kąciku jadalnianym zdecydowałam się jedynie na dekorację ścienną - ozdobną sznurkową plecionkę z Moremadam.pl.
Metamorfoza w stylu boho - udane adaptacje
Tremo, czyli wysokie lustro często sięgające od podłogi do sufitu albo opierające się na konsoli, jest po babci Justyny. – Zostało odnowione przez tę samą firmę, co kredens – mówi. – Oba meble po oczyszczeniu i zabezpieczeniu pozostawiłam w stanie surowym.
Metamorfoza w stylu boho - harmonia w sypialni
Aranżacja wszystkich wnętrz jest spójna. To daje poczucie ładu, harmonii i sprawia, że wydają się większe. Dom Justyny i Wojtka jest blisko natury – królują w nim drewno i inne naturalne
materiały, biel, kolory ziemi oraz wzory etniczne. - Sypialnia przeszła jedynie lekką korektę
– mówi Justyna. – Tylko ścianę za łóżkiem (IKEA) przemalowałam na musztardowo (Optiva3 Ceramic L 396, Tikkurila). W roli zanóżka ustawiłam ławę kupioną (tak jak i inne dodatki) na Westwing.pl.Odkładamy na nią na noc kapę, poduszki, ubrania. Polecam to wygodne rozwiązanie.
Metamorfoza w stylu boho - funkcjonalna łazienka
Jasnoszare płytki w łazience pokrywają podłogę i ściany. – To praktyczne – mówi Justyna. – Wystarczy je regularnie myć, a raz na rok odmalować sufit. Kabina typu walk-in to także pomysł z gatunku „jak najmniej mycia”. W tak dużym domu przy trójce dzieci i psach kończę sprzątanie z jednej strony i mogę zaczynać od nowa z drugiej, dlatego wybieram praktyczne rozwiązania. Lampy, lustro i ozdoby (Westwing.pl) to niejedyne rzeczy, które ocieplają minimalistyczną łazienkę. Złociste baterie (GROHE) i piękna umywalka (Laufen) na konsoli (na zamówienie) dodają jej także szyku.
Metamorfoza w stylu boho - wersja dla dzieci
Pokoje dzieci i sypialnia rodziców mieszczą się na piętrze. Łączy je hol z szafami na rzeczy domowników. Tu mamy kadr z azylu Jasia z jeździkiem Goki na pierwszym planie. Łóżeczko domek (Tuliroom.pl) dostało leśne tło w postaci naklejki (BackWoods, Eudajmonia.eu).
Metamorfoza w stylu boho - efektowny taras
Taras przykrywają poliwęglanowe płyty i bambusowe maty. Cała konstrukcja jest drewniana. Sofę ze sztucznego rattanu (OBI) zestawiono ze stolikiem własnej roboty z palet. Dywany do użytku zewnętrznego (Action), poduszki i nastrojowe oświetlenie oraz plecione kosze z roślinami i lampiony tworzą miły klimat sprzyjający relaksowi. – Jeszcze został mi do urządzenia ogród z drugiej strony domu – mówi Justyna. – I wkrótce się za to wezmę. Pochwalę się na pewno na swoim profilu na Instagramie @moj_boho_dom_, na którym publikuję kadry z życia naszego domu i jego otoczenia. Do zdjęcia pozują ze mną czarny seter szkocki gordon Aleks i cocker spaniel Zojka.
Metamorfoza w stylu boho - uroczy kącik na tarasie
Zieleń to życie! – twierdzi z przekonaniem Justyna. – Staramy się, by dom był nią otoczony. Lepiej się przy niej oddycha i odpoczywa. Taras jest urządzony, a więc ja już myślę o patio od strony kuchni. Chciałbym zbudować tam miły, beztroski nastrój. Może „Małe greckie wakacje”? Na razie bujam się w fotelu (Westwing.pl) – o ile się doczekam swojej kolejki! – i w myślach projektuję dalsze części ogrodu. Ale to nie koniec marzeń. Oboje z mężem jesteśmy nauczycielami wychowania fizycznego, ale nie pracujemy w zawodzie. Wojtek jest teraz handlowcem, a ja, po kursach, zamierzam otworzyć pracownię projektowania wnętrz - mam więc o czym myśleć i co planować.