Dach do wymiany. Jak sprawnie przeprowadzić remont dachu?

Ten dom powstawał etapami. Z małego letniaka rozrósł się do sporego budynku. W 1991 r. zakończono rozbudowę i ułożono pokrycie dachowe z krotoszyńskiej karpiówki. Miejscami mocowano ją nawet starą metodą – na zaprawę. Z czasem jednak, jak każdy materiał wystawiony na tak intensywne działanie deszczu, mrozu i słońca, dachówki zaczęły podupadać. Pojawiły się również przecieki powodujące zawilgotnienie ścian zewnętrznych. Dekarze stwierdzili, że aby znaleźć ich źródło i tak trzeba zdemontować całe pokrycie i wykonać kapitalny remont dachu. Ułożenie nowej dachówki kosztowało mniej niż przekładanie starej. Ponadto pan Jan, inwestor, miał dość mchu porastającego połacie zacienione przez wysokie drzewa. Wybrał na ich miejsce ceramiczną dachówkę zakładkową, angobowaną, czyli mniej chłonną od zwykłej

Po zdemontowaniu starego pokrycia i szybkiej ekspertyzie okazało się, że istniejąca więźba trzyma się zaskakująco dobrze i zdoła jeszcze wiele udźwignąć. Zerwano jedynie stare poszycie wraz z izolacją oraz ułożono membranę dachową. Przybito też kontrłaty oraz łaty, jedne i drugie z zaimpregnowanego drewna. Rozstaw łat musiał być precyzyjnie dobrany pod wybrany model dachówki ceramicznej i wyniósł około 36 cm. Łata okapowa została umieszczona w odległości 40 cm od krańca okapu. Odległość ostatniej łaty od kalenicy wyniosła 4 cm

Prawidłowe wykoananie okapu to wyzwanie dla dekarzy. Zanim na dach trafiły dachówki, trzeba było w kilku miejscach ułożyć pasy wyprofilowanej blachy stanowiące tak zwane obróbki. Zabezpieczono w ten sposób między innymi krawędź okapu oraz boki połaci. Wzdłuż okapu przykręcono również wróblówkę, czyli grzebień niepozwalający ptakom wlatywać pod pokrycie. Element ten zapewnia też wentylację szczeliny pod dachówkami

Obróbkę kominów i rynny również wykonano z blachy powlekanej. Jej wygiętą górną krawędź wetknięto w nacięcie zrobione szlifierką w ścianie komina i zalepiono uszczelniaczem dekarskim. Pod i nad kominem przybito też dodatkowe łaty, na których znajdą oparcie przycięte dachówki. Na koniec zamontowano rynny

Po uporaniu się z obróbkami sterty dachówek ceramicznych ustawiono na połaci w gotowości do dalszych prac. Układanie dachówki zaczęto od dolnego narożnik a połaci. Najpierw przytwierdzono dachówki skrajne (brzegowe). Przykręcono je do łat. W środkowych częściach połaci dachówki układano bez mocowania. Na łatach utrzymają się pod własnym ciężarem. Inaczej przy krawędziach oraz wzdłuż okapów, kalenic i kominów. Tam musiano je przymocować. Dachówki w narożach wymagały docięcia. Zrobiono to na dole, a gotowe dachówki wnoszono na połacie. Przeciętych krawędzi nie trzeba było malować tak zwaną zimną angobą, gdyż będą schowane pod gąsiorami

Wentylacja kalenicy jest bardzo ważna. U zbiegu krokwi, wzdłuż kalenicy, zamontowano tak zwaną deskę okapową. Spoczywa ona na specjalnych, stalowych wspornikach. Wzdłuż deski rozwinięto taśmę wentylacyjną. Ochroni kalenicę przed wodą, a jednocześnie umożliwi wydostawanie się powietrza spod pokrycia.

Do wykańczania kalenicy dachu przeznaczone są specjalne dachówki zwane gąsiorami. Ułożono je na desce kalenicowej i połączono z nią specjalnymi klamrami