Patrz na patchwork

2009-09-03 2:00

Powrót patchworku do mody i wnętrz przyjęto z entuzjazmem. Starszym przypomina hipisowską estetykę buntu przeciwko jednakowym ubraniom, młodsi odkrywają nowy sposób na własną wypowiedź.

Patchwork
Autor: Kalbar

Z patchworkową kołdrą w Ameryce związane były liczne obyczaje. Tradycja nakazywała, by zaręczona dziewczyna miała w wyprawowym kufrze "piekarski tuzin", czyli trzynaście patchworków. Dwanaście z nich wykonywała sama, a trzynasty zszywano wspólnie na specjalnie wydanym przyjęciu, na którym oficjalnie ogłaszano zaręczyny. Żadna z części kołdry nie mogła być taka sama, a trzeba je było zszyć i przepikować zanim gospodyni podała kolację.

Patchwork ma długą historię. Jego początki sięgają czasów wypraw krzyżowych, kiedy powracający rycerze przywozili proporce i sztandary na tłach pozszywanych z kawałków tkanin. Tworzenie patchworków pozwala powrócić do korzeni. Do czasów, w których ludzie spotykali się, aby przy rozmowie i wspomnieniach wspólnie zszywać i pikować dwumetrową płachtę rozpiętą na specjalnej ramie. Patchwork to coś z niczego - z kawałków zniszczonej odzieży, pięknych sukien, wykonanych z kosztownych materiałów, jedwabnych taft i szyfonów a także bawełny - produkt z odzysku, rzemiosło recyklingowe.

Wzorów powstało tysiące. Przeważnie są geometryczne z kwadratów, trójkątów, rombów, pięciokątów, sześciokątów, dziewięciokątów i pasów. Motywy wzajemnie zestawiane, tworzą nieskończoną gamę możliwości i efektów, dodatkowo wzbogaconych pikowaniem. Słowo "patchwork" zyskało w języku potocznym nowe znaczenie. Wyraża zestaw, zbiór złożony z różnych części, niekoniecznie związanych z tkaniną.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Pozostałe podkategorie