Zatrucie czadem: jak zabezpieczyć się przed zatruciem tlenkiem węgla?

2017-12-08 14:30
zatrucie czadem
Autor: Mariusz Bykowski Nie wolno lekceważyć sprawdzania i czyszczenia przewodów kominowych. Powinny się one odbywać systematycznie i być potwierdzone na piśmie

Zatrucie czadem jest przyczyną śmierci kilkudziesięciu osób rocznie. Dlatego warto wiedzieć, jak można zminimalizować zagrożenie zatruciem tlenkiem węgla. Czasem wizyta kominiarza i sporadyczne przeglądy przewodów kominowych nie są wystarczające.

Tlenek węgla, potocznie zwany czadem, jest silnie trującym gazem. Nie ma zapachu ani koloru. Jest też nieco lżejszy od powietrza, więc łatwo się z nim miesza i w nim rozprzestrzenia. Statystyki są bezlitosne – tylko od września 2012 r. do 31 marca 2013 r. na skutek zaczadzenia zginęło w Polsce 91 osób, a 2216 zostało poszkodowanych. Kontrole dokonywane każdego dnia przez kominiarzy wykazują, że Polacy bardzo często nie wiedzą, jak dbać o swoje bezpieczeństwo, bagatelizują możliwe zagrożenia albo też w ogóle nie zdają sobie z nich sprawy. Kratki wentylacyjne zatykają starymi gazetami, szczelnie zamykają okna, choć mają w łazience urządzenie grzewcze pobierające powietrze do spalania z pomieszczenia, w którym jest zamontowane. Dbając o to, by z mieszkania nie uciekało ciepło, utrudniają prawidłową wentylację. Tymczasem może to stanowić zagrożenie nie tylko dla ich zdrowia, lecz także życia.

Regularne sprawdzanie przewodów kominowych

Jednym z podstawowych warunków bezpiecznego użytkowania urządzenia grzewczego odprowadzającego spaliny lub dym do przewodu kominowego jest odpowiednio skonstruowana instalacja kominowa. Budując dom, należy zadbać o to, by przewody kominowe były wykonane zgodnie z dokumentacją techniczną sporządzoną z uwzględnieniem obowiązujących przepisów i norm. Wszelkie próby ich ominięcia, na przykład w celu ułatwienia sobie pracy, skrócenia czasu budowy albo obniżenia jej kosztów, to prosta droga do awarii, a w najgorszym razie – śmiertelnego wypadku.

Nie wystarczy prawidłowe wykonanie. Przed rozpoczęciem eksploatacji instalacja musi jeszcze zostać odebrana przez mistrza kominiarskiego. – W czasie odbioru przewodów kominowych kontroli poddaje się ich drożność, poprawność i kierunek prowadzenia, wielkość przekroju, szczelność, wyposażanie otworów wycierowych i rewizyjnych oraz wlotów i wylotów przewodów. Sprawdza się także jakość ciągu. W przewodach murowanych kontrolowane są grubość przegród, wiązanie cegieł, kształt i wymiar zewnętrznych murów, wypełnienie spoin oraz stan powierzchni przewodów – tłumaczy mistrz kominiarski Paweł Waszek, rzecznik prasowy Beskidzkiego Cechu Kominiarzy. Wszystkie te czynności wynikają bezpośrednio z przepisów. Najważniejszymi są zapisy ustawy Prawo budowlane oraz rozporządzenie ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie z późniejszymi zmianami, uzupełnione dodatkowymi normami.

Dlaczego warto montować czujki czadu?
Warto wiedzieć

9 działań, które chronią przed czadem

  1. Podczas budowy domu zadbaj o odpowiedni komin i urządzenie grzewcze – sprawdź atesty i certyfikaty, wybieraj tylko spośród systemów dopuszczonych do użytku na polskim rynku.
  2. Powierz profesjonalistom montaż i opiekę nad instalacją grzewczą. W sprawach, od k tórych może zależeć życie i zdrowie domowników, korzystaj z wiedzy, doświadczenia i umiejętności fachowców.
  3. Dbaj o urządzenia grzewcze i drożność komina – zlecaj regularny serwis kotła i okresowe kontrole oraz c zyszczenie kominów.
  4. Zapewnij prawidłową wentylację – nie zaklejaj kratek wentylacyjnych, zainstaluj nawiewniki, gdy ich nie ma, lub przynajmniej rozszczelniaj okna, regularnie wietrz pomieszczenia.
  5. Zamontuj czujnik czadu.
  6. Nie dogrzewaj pomieszczeń urządzeniami, które nie są do tego przeznaczone, na przykład kuchenką gazową.
  7. Uchylaj okno podczas korzystania z otwartego źródła ognia (kominka, kuchenki gazowej).
  8.  Nie zostawiaj w garażu samochodu z pracującym silnikiem.
  9. Nie bagatelizuj możliwych objawów zatrucia tlenkiem węgla – ból głowy, mdłości, senność, zaróżowiona skóra mogą sygnalizować zatrucie c zadem. W razie wątpliwości natychmiast otwórz okna i wezwij pomoc.

Jak prawidłowo użytkować urządzenia grzewcze

Nie wystarczy dobrze zbudować instalację kominową, a potem o niej zapomnieć. Troska o jej stan powinna towarzyszyć nam podczas codziennej eksploatacji urządzeń grzewczych. O przewody kominowe trzeba dbać co najmniej tak jak o każdą inną instalację, a nawet bardziej, bo z jej strony może nam grozić duże niebezpieczeństwo. Mieszkańcom domów jednorodzinnych i zarządcom budynków wielorodzinnych wystarczy wiedza o tym, jak częste powinny być kontrole, jaki powinien być ich zakres i kto ich dokonuje. Ze względu na rygorystyczne wymogi firm ubezpieczeniowych brak ważnego przeglądu przewodów kominowych może mieć negatywne skutki nie tylko dla naszego zdrowia, ale także dla portfela. – Ubezpieczyciel na podstawie ustawy wymaga, by zarządca lub właściciel budynku jedno- lub wielorodzinnego miał aktualne protokoły wystawione przez mistrza kominiarskiego potwierdzające dokonanie przeglądu przewodów kominowych oraz ich czyszczenia. Gdyby właściciel (lub zarządca) chciał się ubiegać o odszkodowanie bez takiego protokołu, ubezpieczyciel miałby prawo do odmowy wypłaty odszkodowania – tłumaczy Wojciech Pniak, prezes Stowarzyszenia Multiagentów i Agentów Ubezpieczeniowych Polski Południowej.

Sposoby na zwiększenie bezpieczeństwa przed zatruciem czadem

Kolejnym bardzo ważnym czynnikiem mającym na celu zwiększenie bezpieczeństwa i zmniejszenie ryzyka pojawienia się czadu jest prawidłowy nawiew powietrza do pomieszczeń. Urządzenia grzewcze potrzebują dopływu świeżego, bogatego w tlen powietrza, aby proces spalania mógł się odbywać bez zakłóceń. Potencjalnym źródłem czadu w pomieszczeniach mieszkalnych są gazowe podgrzewacze wody, kotły centralnego ogrzewania (gazowe, olejowe lub na paliwa stałe), kominki oraz piece. Czad powstaje w wyniku niepełnego spalania wielu paliw, ale nie tylko. Jego obecność może wynikać z braku dopływu świeżego powietrza z zewnątrz do urządzenia, w którym następuje spalanie, albo z powodu zanieczyszczenia, zużycia lub złej regulacji palnika gazowego czy też nieszczelnego przewodu kominowego lub uszkodzonego połączenia między kominami i urządzeniami grzewczymi. Dlatego pod żadnym pozorem nie wolno zasłaniać kratek wentylacyjnych i otworów nawiewnych w mieszkaniach i domach. Należy też zapewnić nawiew powietrza w dostatecznej ilości, najlepiej przez nawiewniki (w 2009 r. wprowadzono obowiązek montowania urządzeń nawiewnych w pomieszczeniach z wentylacją inną niż mechaniczna nawiewna lub nawiewno-wywiewna) lub co najmniej stosować mikrowentylację (pozycja klamki 1/4 lub 3/4 w zależności od rodzaju okna) i nie zatykać otworów nawiewnych doprowadzających powietrze z zewnątrz.

Warto też zadbać o krótkotrwałe przewietrzenie mieszkania (dwie-trzy minuty) od czasu do czasu. Takie działania nie spowodują nadmiernego wyziębienia pomieszczeń, a ich zaniechanie może być tragiczne w skutkach. Dobrym pomysłem może być też zamontowanie w domu czujników tlenku węgla. Urządzenia te sygnalizują dźwiękowo i optycznie przekroczenie jego dopuszczalnego poziomu. Montuje się je głównie w kuchni, pokoju dziennym, salonie, łazience i kotłowni, czyli w miejscach, gdzie instaluje się zwykle kominki, gazowe podgrzewacze wody lub kotły centralnego ogrzewania. Ich montaż jest nieskomplikowany i można go wykonać samodzielnie. Czujniki trzeba jednak traktować, jako czynnik zwiększający bezpieczeństwo, a nie zapewniający je. Jak każde urządzenie mogą bowiem zawieść.

Wybór urządzenia grzewczego – komora zamknięta czy otwarta

Ta kwestia pojawia się często, gdy wybieramy urządzenie grzewcze, i bezpośrednio wiąże się z bezpieczeństwem. Zainstalowanie urządzenia z otwartą komorą spalania oznacza większe ryzyko cofania się spalin w przewodzie kominowym, a tym samym pojawienia się czadu. W takich kotłach czasem dochodzi również do spalania niezupełnego, którego produktem jest tlenek węgla. Właśnie z tego powodu, w niektórych krajach (na przykład w Niemczech, Holandii) ich instalowanie jest zabronione. – Nie należy oczywiście demonizować negatywnego wpływu działania takich kotłów. Trzeba jednak pamiętać, że jest to rozwiązanie bardziej ryzykowne niż zainstalowanie kotła z zamkniętą komorą spalania. Zawsze musimy być bardzo czujni, pamiętać o zapewnieniu sprawnej wentylacji wywiewnej w pomieszczeniu z kotłem i doprowadzeniu dostatecznej ilości powietrza do spalania – zauważa Paweł Waszek. Większość specjalistów uważa, że kotły z zamkniętą komorą spalania są lepsze od urządzeń z palnikami atmosferycznymi – są bezpieczniejsze, bo pobierają powietrze do spalania z zewnątrz (a nie z pomieszczenia, jak te z otwartą komorą spalania) i bardziej ekonomiczne. Do prawidłowej pracy takiego kotła jest potrzebny system doprowadzający powietrze i odprowadzający spaliny. To w pewnym stopniu zwiększa koszty instalacji.

Podstawą bezpiecznego użytkowania mieszkań są jednak przede wszystkim zasady, do których należy się stosować. Bez prawidłowo działających przewodów kominowych, odpowiedniej wentylacji, regularnych kontroli i świadomości ewentualnych zagrożeń nawet najlepszy kocioł będzie niewystarczający. Żeby wszystkie warunki bezpieczeństwa zostały spełnione, warto pamiętać o regularnym zapraszaniu kominiarzy do swoich domów.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany