Szybki kurs oszczędzania wody w domu. Sprawdź sposoby na oszczędzanie wody

2011-09-07 15:02

Inwestycja w urządzenia, które pozwalają racjonalnie korzystać z zasobów wody, jest nie tylko uzasadniona względami ekologicznymi, ale także oszczędnościowymi. Jakie baterie, sprzęty oraz instalacje wodne pomogą nam oszczędnie gospodarować wodą w domu?

Woda
Autor: Geberit Oszczędzanie wody nie musi się wiązać z rygorystycznymi wytycznymi dotyczącymi zażywania kąpieli czy korzystania z prysznica. Wystarczy mądrze zaplanować instalację wodną w domu i wybrać odpowiednią armaturę

Nie wylewaj pieniędzy do kanalizacji, czyli cyrkulacja ciepłej wody użytkowej. W przeciętnym gospodarstwie domowym spuszcza się do kanalizacji około 20-25 l wody dziennie w oczekiwaniu na to, aż z kranu popłynie ta ciepła. Aby uniknąć sytuacji, w której będziemy musieli czekać na nią nawet kilkadziesiąt sekund, warto już na etapie projektowania instalacji zadbać o to, aby pomieszczenia, do których musi być ona doprowadzona, czyli kuchnia, łazienka i w.c., znajdowały się możliwie blisko siebie. Wprowadzenie takiego rozwiązania już na etapie opracowywania projektu domu nie będzie nas nic kosztować, sprawi natomiast, że droga ciepłej wody do poszczególnych punktów poboru będzie krótsza. Dzięki temu mniej będzie się jej marnować, gdyż skróci się czas oczekiwania na nią. Czasami jednak zlokalizowanie punktów poboru wody blisko siebie może być trudne do zrealizowania, szczególnie w przypadku dużych domów. W takich budynkach instalacja wodna często musi być dość rozległa, w związku z czym czas oczekiwania na ciepłą wodę po odkręceniu kranu może się znacznie wydłużać. Długa droga, jaką musi pokonać ciepła woda, powoduje, że szybko stygnie ona w rurach. Marnuje się więc również energia potrzebna do jej ogrzania. Rozwiązaniem w takiej sytuacji może być specjalna pompa oraz dodatkowe przewody zwane cyrkulacyjnymi.

Jakie są korzyści z cyrkulacji? Dzięki pompie i przewodom cyrkulacyjnym, które łączy się z przewodami ciepłej wody, krąży ona w instalacji – przepływa przez urządzenie do jej podgrzewania, w którym jest utrzymywana zadana temperatura – więc nie stygnie. Po odkręceniu kranu nie musimy więc długo czekać, aż popłynie z niego ogrzana już woda.

Tanie oszczędzanie – perlatory

Nikt nie powiedział, że oszczędzanie wody musi być kosztowne. Jeśli zależy nam na zmniejszeniu jej zużycia bez konieczności ponoszenia wysokich nakładów finansowych, warto wybierać baterie z perlatorami (posiada je zdecydowana większość baterii dostępnych na rynku). Te specjalne nasadki wstawiane w miejsce standardowych sitek wyposażone są w dyszę napowietrzającą, która miesza wodę z powietrzem. Wytworzona w ten sposób mieszanina wodno-powietrzna powoduje zmniejszenie udziału wody (czyli zmniejszenie jej przepływu) w strumieniu wypływającym z baterii, mimo iż na pierwszy rzut oka wygląda on tak samo. Dzieje się tak, ponieważ pęcherzyki powietrza zwiększają objętość wody oraz siłę jej spłukiwania. I choć napełnienie naczynia wodą z baterii wyposażonej w perlator trwa nieco dłużej niż przy zwykłym strumieniu wody, skuteczność mycia jest taka sama. Za zwykłą baterię umywalkową z perlatorem zapłacimy około 120-140 zł. Taki zakup szybko się zwróci.

Dobrze wydane pieniądze, czyli baterie z funkcją

Jeśli zależy nam na ekonomicznym gospodarowaniu wodą, warto wybrać baterie z ogranicznikami wypływu wody. Najpopularniejsze są takie, których działanie polega na zablokowaniu głowicy tak, aby można było nią poruszać tylko w zawężonym polu. Dzięki temu strumień wody wypływający z baterii można ograniczyć o blisko 40%. Również standardowe baterie jednouchwytowe w prosty i niedrogi sposób pomogą nam ograniczyć zużycie wody. W takiej baterii ustawienie odpowiedniego strumienia i temperatury zajmuje znacznie mniej czasu niż w bateriach z dwoma pokrętłami. Tym samym mniej wody wypływa, zanim zaczniemy z niej naprawdę korzystać.

To wygodne rozwiązanie do kuchni, ale także do rodzinnych łazienek, gdyż dzieci często mają problem z ustawieniem właściwego strumienia wody. Warty rozważenia jest także zakup baterii z wkładem regulacyjnym. Dzięki stopniowemu ustawieniu intensywności strumienia wody pozwala ona zmniejszyć jej zużycie nawet o 50%. Przy podnoszeniu uchwytu takiej baterii wyczuwa się wyraźnie opór. Świadczy on o tym, że na tym poziomie z baterii będzie wypływać ograniczona ilość wody (np. 5 l na minutę). Dopiero po dalszym pociągnięciu uchwytu i przełamaniu oporu z wylewki popłynie jej pełny (maksymalny) strumień. Dobrą, lecz nieco droższą inwestycją są baterie wyposażone w specjalny przycisk eko, który w zależności od potrzeb umożliwia nam wybór mniejszego lub większego strumienia wody. Przycisk ten znajduje się zwykle z tyłu albo z boku wylewki. Po odkręceniu wody z baterii wypływa mniejszy strumień wody, np. 5-7 l na minutę. Gdy chcemy, aby z wylewki wypływał maksymalny strumień, np. 13-14 l na minutę, wystarczy wcisnąć przycisk. W ten sposób możemy ograniczyć zużycie wody o blisko 50%. Dużą popularnością cieszą się także baterie termostatyczne. Wyposażone są one w blokadę uniemożliwiającą wypływ wody o temperaturze niższej niż ustawiona na termostacie. W komorze mieszania mierzona jest temperatura dopływającej wody, a następnie ciepła woda miesza się z zimną w odpowiednich proporcjach. W układach z takim obiegiem wyregulowanie przez baterię żądanej temperatury wody wymaga dosłownie kilku sekund.

Zmywarka – inwestycja na przyszłość

Jeśli do tej pory nie przekonaliśmy się do zmywarek, najwyższa pora, aby to zrobić. Dziś urządzenia tego typu nie są aż tak drogie jak jeszcze kilka lat temu, a oferują nie tylko komfortowe, ale i bardzo oszczędne zmywanie. Tradycyjna zmywarka zużywa 15-22 l wody w jednym cyklu zmywania. W porównaniu ze zmywaniem ręcznym, na które przypada 50-100 l, to kolosalna różnica. Zakładając, że zmywamy dwa razy dziennie, dzięki standardowej zmywarce na dwóch cyklach możemy zaoszczędzić około 150 l wody. Nowoczesne urządzenia oferują nam jeszcze większe oszczędności – najbardziej wodooszczędne modele zużywają w trakcie cyklu zmywania jedynie 7 l wody. Mimo zmniejszenia zużycia wody gwarantują one wysoką jakość czyszczonych naczyń. Wprawdzie za taki sprzęt musimy zapłacić 2-3 tysiące złotych, jednak ta inwestycja to koszt jednorazowy, który w przyszłości będzie nam przynosił już tylko oszczędności – nie tylko na wodzie, ale także na drogiej energii elektrycznej. Większość zmywarek dostępnych na rynku wyposażona jest w programy różnicujące zużycie wody w zależności od stopnia zabrudzenia naczyń. Dobrym rozwiązaniem są także czujniki stopnia zabrudzenia wody. Badają one jej zmętnienie i w zależności od niego używają jej do dalszego mycia lub wymieniają na czystą. Niektóre zmywarki mają dodatkowo oszczędne programy automatyczne lub specjalne programy eko, które pozwalają zaoszczędzić jeszcze więcej wody i energii. Warto wybierać również urządzenia wyposażone w specjalny system hydrauliczny, który wykorzystuje wodę z ostatniego płukania do wstępnego zmywania kolejnego załadunku.

Ekonomiczna kąpiel

Z tradycyjnej baterii prysznicowej wypływa średnio 15-20 l wody na minutę. Aby ograniczyć jej zużycie nawet o 70%, warto stosować słuchawki wodooszczędne. Wyposażone są one w redukcję przepływu wody oraz system napowietrzający, który działa w podobny sposób co perlatory. Dzięki zastosowaniu takiej słuchawki będziemy mogli zmniejszyć strumień wypływającej wody np. do 6 l na minutę. Innym ciekawym rozwiązaniem i w dodatku niewymagającym dużych nakładów finansowych są reduktory przepływu. Te specjalne przejściówki wkręca się między wężem słuchawki a baterią. Pozwalają one na dowolne ustawienie wielkości strumienia w zależności od własnych upodobań oraz potrzeb. Dokręcenie zaworu, w jaki wyposażony jest reduktor, powoduje zmniejszenie, a odkręcenie – zwiększenie strumienia wody. Miłośnicy kąpieli w wannie mogą zdecydować się na zakup specjalnej armatury umożliwiającej jej automatyczne sterowanie. Pozwala ona napełnić wannę wodą o ustalonej przez użytkowników temperaturze do ustalonego poziomu za pomocą jednego pokrętła. Kiedy żądany poziom wody zostanie osiągnięty, jej dopływ automatycznie się odetnie. Taka armatura wprawdzie kosztuje nawet kilka tysięcy złotych, lecz dzięki niej nie będziemy musieli pilnować wanny podczas jej napełniania i ograniczymy zużycie wody – zarówno jej temperaturę, jak  i ilość w wannie będziemy mieli pod stałą kontrolą.

Wanna kąpiel
Autor: KOHLER Do wanny poleca się baterie o dużej wydajności, np. kaskadowe. Wypływający z nich duży strumień wody sprawi, że szybko napełnimy nią wannę bez dużych strat ciepła

Pranie z myślą o wodzie

Wybierając pralkę, warto zwrócić uwagę na jej budowę. Na zmniejszenie ilości zużytej wody podczas prania i płukania wpływa np. pochylenie bębna pralki o 5 lub 10%. Większe oszczędności uzyskują również pralki z dyszami zraszającymi. W takich urządzeniach woda nie jest doprowadzana do bębna z dna, lecz jest natryskiwana do niego pod ciśnieniem. Dzięki temu pralka potrzebuje mniej wody, aby zamoczyć i wypłukać pranie. Istotne z punktu widzenia oszczędności wody i energii są także niektóre dodatkowe funkcje. np. „pół wsadu”. Urządzenie z taką funkcją dostosuje ilość użytej wody do zadanego programu. Warto też zwrócić uwagę na to, czy pralka ma wbudowaną wagę, dzięki której potrafi dobrać ilość wody do ciężaru pranych ubrań. Przydatne są krótkie programy pozwalające na szybkie pranie mało zabrudzonych rzeczy. Warto również wybierać pralki z systemem air (eko) bubble, czyli praniem bąbelkowym. W takim urządzaniu pranie ubrań polega na wtłaczaniu do bębna pęcherzyków powietrza zmieszanych z wodą i proszkiem z generatora. Powstałe w ten sposób bąbelki usuwają brud skuteczniej i szybciej, co pozwala na mniejsze zużycie wody i energii. Pralka z takim systemem zużywa tylko 42 l wody na 6 kg odzieży. Oszczędne pranie umożliwia także pralka z automatycznym systemem dozowania detergentu. Ilość środka dobierana jest w zależności od stopnia twardości wody, ilości pranych ubrań oraz stopnia jej zabrudzenia. Takie precyzyjne dozowanie detergentów zmniejsza liczbę niepotrzebnych płukań i pozwala zaoszczędzić nawet 12 l wody.

Więcej szczegółów na temat doboru sprzętu oraz umiejętnego gospodarowania wodą szukaj w październikowym numerze "Zbuduj dom". Piszemy też m.in. o tym, jak właściwie gospodarować wodą w ogrodzie, przedstawiamy przegląd najoszczędniejszych rodzajów baterii wodnych, oraz radzimy, jak oszczędnie zmywać.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.