Jak oszczędzać wodę: wodooszczędna armatura i instalacje

2012-05-11 14:00
Bateria kuchenna
Autor: ORAS Baterie bezdotykowe wyposażone w fotokomórkę są nie tylko higieniczne ale także sprzyjają oszczędzaniu wody

Rachunki za wodę to poważna pozycja w domowym budżecie. Każdy zaoszczędzony litr wody to jednak nie tylko zysk dla naszej kieszeni, ale również dla środowiska. Jakie elementy wyposażenia wnętrz i instalacje przyczynią się do oszczędnego korzystania z zasobów wody?

Woda zdrożała, a jej cena ma być jeszcze wyższa. Wynika to m.in. z tego, że wody pitnej jest coraz mniej, a jej uzdatnianie to kosztowny proces. Coraz droższe jest też przesyłanie jej wodociągami do naszych domów. Nawet jeśli nie płacimy za wodę i czerpiemy ją z własnej studni, ponosimy koszty odprowadzania ścieków. W Polsce jedna osoba zużywa średnio 150-200 l wody dziennie. Biorąc pod uwagę fakt, że jej cena jest u nas jedną z wyższych w Europie, inwestycja w urządzenia pozwalające racjonalnie korzystać z jej zasobów jest potrzebą chwili. Jednak wysoka cena wody to niejedyny powód, dla którego warto ją oszczędzać – zachowujemy większe jej zasoby dla przyszłych pokoleń, a wytwarzając mniej ścieków, nie zanieczyszczamy tak środowiska. Oszczędzanie wody nie musi się wiązać tylko z rygorami dotyczącymi korzystania z niej. Zmiana nawyków jest konieczna, ale niezbędne jest także mądre zaplanowanie instalacji wodnej w domu i wybranie odpowiedniej armatury.

Nowoczesne baterie

Sposób na ekologiczne użytkowanie wody jest stosowanie baterii wyposażonych w przycisk eko. Jest on umieszczony z tyłu lub z boku baterii. Aby uzyskać maksymalny wypływ wody (13-14 l/min), trzeba go wcisnąć. Po ponownym odkręceniu wody z wylewki wypływa 5-7 l/min. Dzięki temu ograniczamy strumień o blisko 50%.
Ogranicznik wypływu wody to element baterii, którego działanie polega na zablokowaniu głowicy w taki sposób, że możemy nią poruszać tylko w ograniczonym polu. Blokada kontroluje ilość wypływającej wody, zmniejszając strumień o 40%. Dostępny jest również wkład regulacyjny ze stopniowym ustawianiem intensywności strumienia wody. Zmniejsza on zużycie wody i energii do 50%. Wyczuwalny opór uchwytu przy jego podniesieniu kształtuje przepływ wody na poziomie 5l/min, co zupełnie wystarcza do zwykłego mycia rąk. Dopiero gdy po przełamaniu tego oporu podniesiemy uchwyt wyżej, osiągając drugi poziom, z kranu popłynie więcej wody. Pamiętajmy, że dzięki mieszaczom wody ciepłej i zimnej w baterii jednouchwytowej można zaoszczędzić około 30% wody.

AGD liczące każdą kroplę

Aby rzeczywiście efektywnie zaoszczędzić wodę, zmianę nawyków warto wspomóc nowoczesnymi urządzeniami AGD. Tradycyjna zmywarka zużywa 15-22 l wody w jednym cyklu zmywania. W porównaniu ze zmywaniem ręcznym, na które przypada 50-100 l, to kolosalna różnica. Zakładając, że zmywamy dwa razy dziennie, dzięki standardowej zmywarce na dwóch cyklach możemy zaoszczędzić około 150 l wody. Nowoczesne urządzenia oferują nam jeszcze większe oszczędności – najbardziej wodooszczędne modele zużywają w trakcie cyklu zmywania jedynie 7 l wody. Mimo zmniejszenia zużycia wody gwarantują one wysoką jakość czyszczenia. Wprawdzie za taki sprzęt musimy zapłacić 2-3 tysiące złotych, jednak ta inwestycja to koszt jednorazowy, który w przyszłości będzie nam przynosił oszczędności – nie tylko, jeśli chodzi o wodę, ale także drogą energię elektryczną. Większość zmywarek dostępnych na rynku wyposażona jest w programy różnicujące zużycie wody w zależności od stopnia zabrudzenia naczyń. Dobrym rozwiązaniem są także czujniki stopnia zabrudzenia wody. Badają one jej zmętnienie i w zależności od niego używają jej do dalszego mycia lub wymieniają na czystą.

Niektóre zmywarki mają dodatkowo oszczędne programy automatyczne lub specjalne programy eko, które pozwalają zaoszczędzić jeszcze więcej wody i energii. Warto wybierać również urządzenia wyposażone w specjalny system hydrauliczny, który wykorzystuje wodę z ostatniego płukania do wstępnego zmywania kolejnego załadunku.

Wykorzysanie deszczówki
Autor: GARDENA Z dachu o powierzchni 120 m² w czasie deszczu trwającego 20 minut można zebrać około 360 l wody (0,36 m³), której następnie możemy użyć do podlania ogrodu

Instalacje na rzecz oszczędności wody

Oszczędną instalację wodną warto wykonać z odpowiednich materiałów, a także pomyśleć o powtórnym używaniu wody. 
Do spłukiwania misek ustępowych, prania, mycia samochodu czy podlewania ogródka możemy wykorzystać wodę deszczową. Aby racjonalnie korzystać z deszczówki, trzeba wykonać odpowiednią instalację. Do gromadzenia wody opadowej odprowadzonej np. z dachu niezbędny jest specjalny zbiornik. Jego wielkość jest uzależniona od przewidywanej ilości zbieranej wody oraz od wielkości powierzchni, z których jest ona odprowadzana. Zanim jednak woda dotrze do zbiornika, musi być oczyszczona. W tym celu na jego wlocie montuje się specjalne filtry czy sita. Zbiornik podłącza się przez zasyfonowany przelew np. do kanalizacji, gdzie będzie kierowany nadmiar wody, aby zapobiec jego przepełnieniu. Oczyszczona woda dostarczana jest do punków odbiorczych. Koszt instalacji, dzięki której będziemy mogli korzystać z wody deszczowej w domu oraz ogrodzie, wynosi około 10 000 zł i zwraca się średnio po 10 latach. Przykładowo, w czteroosobowej rodzinie korzystającej regularnie z wody deszczowej zużywa się jej 50-120 m³ rocznie. Zakładając, że m³ wody wodociągowej kosztuje około 7 zł, daje nam to 350-840 zł oszczędności rocznie.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają