Inteligentny dom. Jak przerobić zwykłą instalację elektryczną na inteligentną?

2015-02-20 10:31
Inteligentny dom
Autor: Marcin Czechowicz

Systemy do inteligentnego domu wyręczają mieszkańców w obsłudze coraz większej liczby urządzeń. Automatyka domowa pomaga też oszczędzać energię. Przerobienie zwykłej instalacji elektrycznej w domu na inteligentną może być niezwykle proste.

Systemy inteligentnego domu są w stanie samoczynnie wykonywać zaprogramowane funkcje – bez udziału użytkownika. Sygnały sterujące mogą pochodzić z czujników mierzących różne wielkości fizyczne. Nie tylko jest to bardzo wygodne, ale także umożliwia uzyskanie znacznych oszczędności energii. W przypadku korzystania z tradycyjnych instalacji elektrycznych wymagałoby to sporo zachodu ze strony mieszkańców.

Jak to zrobić w istniejącym domu

Sygnały sterujące w systemach domu inteligentnego mogą być przesyłane między urządzeniami przez dodatkowy przewód nazywany magistralnym poprowadzony równolegle do zwykłej instalacji elektrycznej. Jest to bardzo dobre rozwiązanie do domów nowo wznoszonych, ale trudne do wykonania w już wykończonych wnętrzach. W celu uproszczenia instalacji stworzono system, w którym komunikacja między urządzeniami odbywa się przez linię zasilającą – bez dodatkowego przewodu magistralnego. Jednak najprostsza do zastosowania w zamieszkanych domach i popularniejsza jest komunikacja bezprzewodowa – za pomocą fal radiowych.

Chociaż urządzenia bezprzewodowe są stosunkowo drogie, to dzięki temu, że instaluje się je w bardzo prosty sposób (na przykład w istniejących puszkach instalacyjnych gniazd i łączników), wykonanie opartego na nich systemu może się okazać znacznie tańsze niż magistralnego, wymagającego rozprowadzenia w pomieszczeniach dodatkowych przewodów. Jednak trzeba przyznać, że żaden inny system komunikacji nie jest tak odporny na zakłócenia i stabilny jak ten z dodatkowym przewodem komunikacyjnym.

Sterowanie oświetleniem, roletami

Zastosowanie sterowania określanego jako inteligentne umożliwia zmniejszenie liczby czynności potrzebnych do obsługi różnych urządzeń. Zamiast wciskać wiele przycisków lub przestawiać pokrętła rozsiane po całym domu, na jednym panelu sterującym wybiera się któryś z zaprogramowanych wcześniej scenariuszy. Bardzo często wykorzystuje się tę możliwość w instalacji oświetleniowej, by jednym przyciskiem uruchamiać wybrany zestaw źródeł światła – tak zwaną scenę świetlną – niekoniecznie tylko w jednym pomieszczeniu. Zwykle włącza się do tego systemu także sterowanie żaluzjami bądź roletami, by po zasłonięciu nimi okien automatycznie włączało się sztuczne oświetlenie.

Na okoliczność wychodzenia z domu tworzy się scenariusz polegający na wyłączeniu wszystkich urządzeń elektrycznych, oprócz tych, które powinny zawsze działać, opuszczeniu rolet w oknach i uruchomieniu alarmu. Wszystko to dzieje się po naciśnięciu jednego przycisku. Nie trzeba chodzić do garderoby na piętrze, żeby sprawdzić, czy nie zostało tam włączone światło, bo wiadomo, że system na pewno je wyłączył. A gdyby się tak nie stało, to zasygnalizuje awarię.

Czujki ruchu

Sterowanie nie musi się odbywać przez wciskanie przycisków. W niektórych sytuacjach bardziej praktyczne są czujki ruchu – na przykład w holu, przez który trzeba przejść do kuchni, niosąc ciężkie siatki z zakupami. Gdy czujka wykryje czyjąś obecność, światło samo się zapali.

Można też zastosować czujniki zmierzchowe sterujące oświetleniem i jednocześnie żaluzjami lub zasłonami w oknach bez udziału użytkownika. W ten sposób ogranicza się nadmierne nasłonecznienie pomieszczeń, nie rezygnując z naturalnego oświetlenia, bo gdy natężenie światła słonecznego się zmniejsza, żaluzje same zmieniają położenie.

Aby mieć możliwość przestawiania ich samodzielnie, bez ruszania się z kanapy, do ich napędu wystarczy dołożyć moduł zdalnego sterowania z pilotem. Coraz częściej stosuje się komunikację z systemem przez Wi-Fi lub Internet. Wtedy funkcję panelu sterującego czy pilota przejmuje smartfon bądź tablet z zainstalowaną specjalną aplikacją.

Przez GPS

Inteligencja systemu sterowania polega na tym, że to on sam, bez udziału użytkowników, decyduje o zmianach parametrów tak, żeby zapewnić im komfort. W tym celu działanie domowych instalacji można uzależnić od ich położenia geograficznego śledzonego przez GPS – informacje o tym, gdzie są, wysyłają ich telefony komórkowe.

Wtedy system sam wykrywa, że mieszkańcy zbliżają się do domu, i jeśli czujnik zmierzchu sygnalizuje potrzebę doświetlenia podjazdu, włącza lampy, odpowiednio wcześnie zwiększa intensywność grzania lub chłodzenia, przewietrza dom, zwiększając wydajność wentylacji, a gdy domownicy są już blisko, otwiera przed nimi bramy wjazdową i garażową oraz dezaktywuje alarm.

Zmiany w ustawieniach

Scenariusze działania systemu wymyślamy sami, więc jego możliwości zależą od naszej pomysłowości. Tym, co odróżnia system inteligentny od zwykłej instalacji elektrycznej, jest możliwość przyporządkowania każdemu przyciskowi innego scenariusza w dowolnej chwili, bez potrzeby jakichkolwiek zmian połączeń przewodów.

Zatem jeśli po pewnym czasie stwierdzimy, że przestawieniu żaluzji nie powinno towarzyszyć włączanie światła albo że chcemy, żeby włączały się inne jego źródła, wystarczy przeprogramować urządzenia, na przykład za pomocą prostej w obsłudze aplikacji zainstalowanej na komputerze podłączonym do systemu.

Warto wiedzieć

Jakie systemy do domu inteligentnego mamy do wyboru

Systemów inteligentnego domu jest mnóstwo. W Europie najbardziej rozpowszechniony jest standard KNX, wcześniej nazywany EIB (European Installation Bus). Różnego rodzaju urządzenia elektryczne i elektroniczne kompatybilne z tym systemem dostarcza blisko 300 firm zrzeszonych w organizacji KNX/EIBA. Oferują one także moduły komunikacyjne umożliwiające włączenie do systemu urządzeń nieprzygotowanych do tego fabrycznie. Niektórzy producenci mają własne systemy o mniej lub bardziej zaawansowanych funkcjach.

Jedne są przeznaczone jedynie do sterowania oświetleniem i roletami, ewentualnie ogrzewaniem, w innych nacisk położono głównie na dystrybucję dźwięku i obrazu, ale większość oferuje pełne możliwości inteligentnego domu. Elementy różnych systemów zwykle można połączyć w jedną całość dzięki odpowiednim modułom komunikacyjnym, lecz ich zintegrowanie może sporo kosztować.

Dlatego warto sprawdzić, czy nie bardziej się opłaca wykonać cały system w jednym, nawet drogim standardzie.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają