"Głuche" płytki. Czy winna może być zaprawa klejowa?

2013-01-18 14:11

Fachowcy całkiem niedawno położyli nam płytki gresowe 60x60 i drewnopodobne 15x60 na elastycznym kleju Ceresit cm 12. Zaznaczę, iż na tych obszarach jest ogrzewanie podłogowe (na opakowaniu kleju była informacja, że klej ma również zastosowanie do podłogówki). Niestety płytki są "głuche". Jest ich coraz więcej. Na początku myśleliśmy, że winny jest fachowiec, ale czy możliwe jest, że klej zawinił? Może ten klej był stary? Nie wiemy co robić, gdzie reklamować?

Najlepiej zamówić u osoby z odpowiednimi uprawnieniami budowlanymi opinię techniczną (namiar na osobę z uprawnieniami można dostać w odpowiednim dla miejsca zamieszkania oddziale PZITB lub w okręgowej Izby Budowlanej).

Opinia techniczna powinna odpowiedzieć na pytanie, jaka jest przyczyna „głuchych” płytek. Taka opinia techniczna będzie dobrą podkładką do reklamacji. Powinny być także zachowane dowody zakupu, a jeszcze lepiej jeżeli została część zaprawy klejowej wraz z oryginalnym workiem lub nawet same worki.

Co do przyczyn... Po odbiciu płytki można będzie zobaczyć czy klej odchodzi od podłoża, czy odspojenie jest w warstwie kleju, czy cała powierzchnia płytki została pokryta zaprawą klejową, czy popękało źle wykonane podłoże. Źle mogły być także zrobione dylatacje.

Osobną sprawą jest pierwsze włączenie ogrzewania podłogowego, które też musi odbywać się według specjalnej procedury, jeżeli temperatura została podana zbyt szybko lub była zbyt wysoka.