Wykwity na fundamencie z bloczków betonowych. Czy kazać wykonawcy poprawić izolację fundamentu?
Mam wybudowany fundament z bloczków betonowych, zaizolowany Dysperbitem od wewnątrz i zewnątrz (malowane podobno dwukrotnie). W zeszłym tygodniu wylano na nim płytę. Przed wylaniem wierzchnią warstwę pisaku wymieszano z cementem. Po ostatnich deszczach na zewnętrznej stronie fundamentów pojawiły się białe wycieki (w spoinach między bloczkami). Czy to jest normalne, czy może oznacza, że źle wykonano izolację wodną fundamentu? Wydaje mi się, że izolacja jest po to aby nie przepuszczać wody. Mam się tym nie przejmować, czy jednak kazać wykonawcy poprawić izolację fundamentu? Jeśli tak, to jak to zrobić po wewnętrznej stronie fundamentu.
Białe, ale nie tylko, naloty na konstrukcjach murowych (ścianach, fundamentach, okładzinach) spowodowane są przez to, iż woda znalazła sobie źródło soli (np. cement, beton, zaprawa, bloczek), rozpuściła ją oraz przetransportowała na lico materiału budowlanego. Woda podczas wznoszenia budynku jest zawsze obecna. Zawierają ją zaprawy, betony, wylewki, tynki, itd. Woda odparowując z budynku, w pewnych szczególnych okolicznościach może wywołać to, co Pan zaobserwował. Proszę dokładnie przyjrzeć się nalotom. Czy rzeczywiście przedostają się one z muru fundamentu przez warstwę izolacji? A może jest to rodzaj nacieku, którego początek da się zaobserwować w okolicach dolnej krawędzi płyty? Z tego, co Pan napisał skłonny jestem przypuszczać, to raczej jest ten drugi przypadek. Konsystencja mieszanki betonowej do wylania płyty powinna być gęstoplastyczna, co nie zawsze jest przestrzegane. Padający deszcz mógł wypłukać z płyty betonowej niektóre sole. Ponieważ woda z płyty ścieka po ścianie fundamentu, w tym przypadku izolacji, to właśnie na izolacji będą się odkładały sole. Potwierdzeniem tego może być np. lokalizacja nalotów. Powinny one być ulokowane w górnej części fundamentu. Mogą być również w strefie środkowej lub dolnej, ale wówczas powinny być przynajmniej widoczne smugi ściekającej wody od płyty ku stopie fundamentu. W trakcie deszczu płyta powinna być przykryta folią, łącznie z fragmentem fundamentów. Jeśli takich objawów jak opisałem nie ma, to dopiero wówczas można przypuszczać, że coś jest nie tak z izolacją pionową. Ale najpierw powinniśmy ustalić w sposób jednoznaczny - wykwity przenikają przez izolację, a nie są nalotem na niej. Wykwity pochodzące z płyty powinny z czasem zaniknąć w miarę jak będzie ona oddawała wodę do otoczenia. Jeśli wykwity pochodzą z warstw położonych pod izolacją, to izolacja przepuszcza wodę, i należy ją poprawić.
