Wilgoć w nieocieplonym bloku. Czy są na to jakieś sposoby?

2013-12-31 12:55

Mieszkam w nieocieplonym bloku na 3-piętrze. Mam duży problem z wilgocią w jednym z pokoi, który sąsiaduje ze ścianą zewnętrzną. Kiedyś mieliśmy własne centralne ogrzewanie i rura biegła dołem tej ściany do kaloryfera jednocześnie ogrzewając ścianę i w pokoju było ciepło i sucho. Niedawno zamontowano nam centralne ogrzewanie ze spółdzielni i musieliśmy zlikwidować swoje. Wtedy zaczął się problem z wilgocią.   2 lata temu osuszyliśmy ścianę i położyliśmy na niej 5 cm warstwę styropianu. Na to była położona tapeta, ale zimą styropian zaczął odpadać. Latem zaczęliśmy od nowa osuszać, malować preparatami zabezpieczającymi przed wilgocią i grzybem i ścianę pomalowaliśmy farbą. Efekt był taki, że ściana była wilgotna tylko u dołu, ale i tak nie można było przy niej postawić mebli, łóżek itd. W tym roku mamy tego dość. W pokoju jest strasznie zimno. Ściana jest mokra.   Czy położenie grubszej warstwy styropianu wewnątrz budynku pomoże (takiej jak ociepla się budynki od zewnątrz)? Czy są na to jakieś sposoby? Wentylacja w mieszkaniu jest prawidłowa, okna też. Dużo wietrzymy mieszkanie. Rachunki za ogrzewanie są makabrycznie wysokie przez to, że my grzejemy, a w pokoju i tak jest zimno. Spółdzielnia mieszkaniowa nie zamierza ocieplać naszego bloku, przez rzekome zadłużenia niektórych lokatorów. Proszę o pomoc!

W warunkach polskich nie można ocieplać takiej ściany od strony wewnętrznej, ponieważ spowoduje to jeszcze większe zawilgocenie przegrody oraz z dużym prawdopodobieństwem takie rozwiązanie spowoduje rozwój grzybów pleśniowych w tym miejscu. Do takiej przegrody nie należy też przystawiać żadnych mebli, ponieważ za ich plecami też mogą zacząć rozwijać się grzyby pleśniowe. Jedynym rozwiązaniem byłoby osuszenie ściany i ocieplenie od zewnątrz, jeżeli wentylacja pomieszczenia jest odpowiednia.