Wilgoć zimą w narożniku od strony zachodniej, wewnątrz pomieszczeń

2014-12-02 16:37

kupiłem domek jednorodzinny z 1926r. Zauważyłem, że co roku zimą w narożnikach dwóch pokoi od strony zachodniej zbiera się w narożnikach wilgoć i pojawia się zazwyczaj dopiero w nocy. Wysuszę to z rana i cały dzień spokój.   Dodam że ściany są 2 warstwowe, czyli cegła przestrzeń i warstwa jakiejś cegły (szara dziurawka?). Są to ściany boczne budynku bez okien, ściany są dość zimne w dotyku i prawdopodobnie różnica temperatury i zaczyna się odkładać. Co zrobić by to wyeliminować? Wiem, że najlepszym sposobem byłoby ocieplenie styropianem od zewnątrz, ale jest zima i trudno by było teraz to robić. Co mogę zrobić wewnątrz? Wcześniej czytałem, że trzeba zrobić kratkę, by wietrzyła się ta pusta przestrzeń w ścianie, ale czy to nie spowoduje, że ściana będzie jeszcze zimniejsza? Czy mogę zastosować płytę kartonowo gipsową od wewnątrz?

To klasyczny przykład nadmiernego wychłodzenia przegród (ścian, stropów, itp.). Powierzchnia ścian wewnątrz budynku (szczególnie naroża) jest mocno wychłodzona i para wodna zawarta w powietrzu stykając się z zimną powierzchnią ściany wykrapla się, stwarzając tym samym bardzo dobre warunki do rozwoju pleśni i grzybów.

 

Jedynym skutecznym rozwiązaniem jest ocieplenie budynku od zewnątrz. Niedopuszczalne jest montowanie kratek wentylujących pustkę powietrzną. To tylko pogorszy sprawę ponieważ spowoduje jeszcze większe wychłodzenie przegród. Przy ocieplaniu starych budynków (co nie znaczy że złych...) warto zastosować płyty o lepszych parametrach izolacyjnych np. TERMONIUM PLUS fasada o współczynniku lambda 0,031W/mK