Niesprawne działanie wentylacji wywiewnej w łazience. Co może być przyczyną?
Mam problem z wentylacją w łazience. Z sufitu do kominka wentylacyjnego na dachu poprowadzona jest rura wentylacyjna 100. Wysokość od kratki w suficie do powierzchni dachu wynosi około 1,8 m. Długość rury jest trochę dłuższa, bo nie jest pionowa tylko po skosie. Na początku kanału zamontowany jest wentylator kanałowy, który miał za zadanie wyciągnąć powietrze. Niestety ten system nie działa. O ile przy kominku wentylacyjnym można odczuć wywiew powietrza przy włączonym wentylatorze, o tyle w łazience ma się wrażenie, że żadne powietrze nie jest zasysane. Przy wyłączonym wentylatorze, żadne powietrze nie jest wywiewane, a daje się odczuć, iż układ zasysa powietrze z zewnątrz. Kratka wentylacyjna jest wtedy dużo zimniejsza niż sufit wokół niej. W jak sposób mógłbym wykonać wentylację w łazience aby działała? W pozostałych pomieszczeniach nie ma problemu z wentylacją, jednak tam są pobudowane kominy wentylacyjne.
Przyczyn niesprawnego działania wentylacji wywiewnej w łazience może być wiele i nie jest możliwe wykonanie oceny tej nieprawidłowości bez „wizji lokalnej”. Przede wszystkim należałoby sprawdzić wentylację nawiewną (skoro musi być „wywiane” powietrze w jakiejś ilości, to musi być zapewnione doprowadzenie świeżego powietrza do tych pomieszczeń w tej samej ilości) oraz możliwość zastosowania „rury wentylacyjnej” w łazience o większym przekroju niż fi 100 mm lub wentylatora o większej wydajności (o ile zastosowanie wentylatora w tym miejscu nie jest sprzeczne z przepisami).
Warto też zadbać, aby tak krótki kanał wentylacyjny nie był zimny lecz ocieplony. Problemem może być też poziom wylotu z kanału wentylacyjnego (jego usytuowanie w stosunku do przeszkód na dachu, np. w stosunku do kalenicy). Być może należy go „wyciągnąć” nieco wyżej. Trochę to mało precyzyjna wypowiedź, ale wynika to z braku możliwości oceny „warunków lokalnych".
Z pozdrowieniami
