Tynk akrylowy na cementowo-wapiennym

2010-03-03 16:54

Czy można na tynk cementowo wapienny nałożyć tynk akrylowy?

Odpowiedź na to pytanie można w zasadzie zamknąć w krótkim zdaniu: Proszę nie nakładać tynku akrylowego na tynk cementowo-wapienny, bo elewacja w stosunkowo szybkim okresie czasu (w porównaniu z czasem "życia" budynku) ulegnie degradacji. Przy modyfikowaniu tynków, a za modyfikację uważam nawet ich malowanie, proszę zawsze zwracać uwagę na właściwości poszczególnych warstw, z których taki tynk po modyfikacji będzie się składał. Istnieją co najmniej dwie żelazne zasady, których nie powinno się łamać. Każda kolejna warstwa powinna być słabsza i bardziej elastyczna od tej leżącej pod nią, a także - każda kolejna warstwa powinna charakteryzować się mniejszym współczynnikiem oporu dyfuzyjnego. Złamanie, którejś z powyższych reguł zwykle doprowadza do uszkodzenia tynku. Proces degradacji przebiega stosunkowo wolno, dlatego jego skutki objawiają się zwykle dopiero po kilku latach. Ale i tak oznacza to wydanie mniejszej lub większej kwoty na remont elewacji. Jeśli złamie się pierwszą regułę, to zwykle dochodzi do spękania i odspojenia silniejszej warstwy od tej słabszej. Jest to spowodowane tym, że zmiany temperatury i wilgotności otoczenia budynku powodują zmiany liniowe tynków. W Polsce w zimie temperatury mogą spaść nawet -30 st. C a w lecie, w bardzo ciepły dzień, ciemna elewacja może się nagrzać nawet do +60 st. C. I te skoki temperatury, a co za tym idzie również zmiany liniowe musi wytrzymać nasz tynk. Jeśli, któraś z warstw tynku jest niedostatecznie elastyczna, to oczywiście pęknie. Jeśli pęknie, to przez drobne szczeliny woda dostanie się do wnętrza i będzie stopniowo uszkadzała tynk. Złamanie drugiej zasady powoduje, że jeśli warstwę tynku o niskim współczynniku oporu dyfuzyjnego pokryjemy czymś co stawia parze wodnej większy opór, to pojawi się wówczas na granicy obu warstw tzw. strefa kondensacji. W tym miejscu pojawią się mikrokropelki wody, która zmieniając swoją objętość wraz ze zmianami temperatury, doprowadzi do łuszczenia się warstwy o wyższym współczynniku oporu dyfuzyjnego. Współczynnik oporu dyfuzyjnego dla tynków wapiennych wynosi 7, dla tynków cementowo-wapiennych 19, a dla tynku cementowego 25. Dla tynków akrylowych współczynnik ten wynosi powyżej 110. Po wartościach współczynników widać wyraźnie z jak dużym niedopasowaniem mamy do czynienia. Podobnie rzecz ma się z farbami. Jeśli przepuszczalne tynki pokryjemy nieprzepuszczalnymi, lub słabo przepuszczalnymi farbami, to z czasem wystąpią złuszczenia farby.