Jak rozwiązać problem z wilgotnością mieszanki betonowej?
Prowadzimy betoniarnię, gdzie zakupiliśmy nową maszynę. Receptury opracowała nam firma, która twierdzi że powinno wszystko działać a jednak nie działa. Obawiam się, że obecnie już tak bardzo zabrnęliśmy i tak bardzo zmienialiśmy proporcje, że straciliśmy wszelkie rozeznanie, ile razy i co zmieniliśmy. Próbujemy produkować płytki 35x35x5cm i za każdym razem te płytki nam pękają już w samym cyklu produkcyjnym i wychodzi nam kamień na wierzch więc są "nieładne". Maszyna pracuje w trybie dwu warstwowym, więc po zawibrowaniu wstępnym mieszanka powinna usiąść na tyle, aby zrobiło się miejsce na drugą warstwę, a u nas siada bardzo słabo a wręcz przebija warstwa spodnia. Jak postąpić? Do tej pory zmniejszyliśmy ilość kamienia (2-8) na rzecz piachu(0-2) ale mieszanka nadal nie siada w wystarczającym stopniu. Pierwotna mieszanka była pół na pół kamienia i piachu i odpowiednia ilośc cementu. Wstępnie dodawałem i ujmowałem ilość wody jednak to nie pomogło.
Po tych przekazanych informacjach trudno ustalić przyczynę i poradzić technologię naprawy. Po pierwsze powinniście Państwo reklamować recepturę ze wszystkimi skutkami prawnymi. Projektując skład mieszanki betonowej powinno się sprawdzić doświadczalnie założone proporcje. Jak rozumiem produkujecie płyty chodnikowe, które powinny być mrozoodporne, bo nie tylko ważne są cechy estetyczne.
Czy założenia projektu technologicznego obejmowały mrozoodporność przyszłych płytek? Projekt technologiczny mieszanki powinien podawać skład mieszanki wagowo, dla poszczególnych składników (cementu, poszczególnych frakcji kruszywa i domieszek) a także dokładnie podawać rodzaj cementu. Pół na pół kamienia i piachu to żaden projekt technologiczny.
Czy Państwa receptura podaje wagowe ilości zarówno składników na 1 m3 mieszanki jak i na jeden zarób Państwa betoniarki? Powinna być także opracowana technologia produkcji z użyciem Państwa konkretnej maszyny, np. czas wibracji powinien być skorelowany z ilością i rodzajem domieszki uplastyczniającej. Zmieniając część kruszywa (2-8) na piach zwiększyliście powierzchnię wewnętrzną kruszywa, więc wzrosła potrzebna ilość zaczynu cementowego do otulenia ziaren kruszywa, więc automatycznie wzrosła potrzebna „odpowiednia ilość” cementu. W ten sposób odeszliście od receptury w istotny sposób.
