Czy prace budowlane powinny być wstrzymywane na okres zimowy?

2017-02-21 10:09

Styczeń i luty mamy mroźny. Mimo to, w moim rodzinnym mieście, w kilku miejscach przez cały ten okres trwają prace budowlane. Słyszałem, że jest jakaś chemia, która pozwala murować nawet wówczas, gdy temperatura spadnie do -5 stopni. Co się jednak stanie, jeśli temperatura nagle obniży się do poziomu znacznie poniżej – 5 stopni? Materiały budowlane chłoną przecież wilgoć, a ona potem zamarza. Jakie mogą być konsekwencje takiego budowania? Czy jako osoba zainteresowana kupnem mieszkania budowanego zimą mogę być spokojny? Szkoda byłoby zapożyczyć się w banku i wydać tak duże pieniądze na coś, co jest bublem.

Należy pamiętać, że woda zmieniając się w lód znacznie zwiększa swoją objętość i przez to niszczy strukturę zaprawy czy betonu, a jako wpływ zmęczeniowy (czyli wielokrotnie powtarzalny) niszczy z biegiem lat wszelkie nasiąkliwe materiały. W Polsce, w jednym sezonie notuje się ponad 100 momentów, gdy temperatura spada poniżej 0°C. W przypadku prac budowlanych, za temperaturę graniczna uznaje się +5°C. Poniżej takiej temperatury na budowach należy podjąć specjalne środki, zwłaszcza w razie prac mokrych (murowania, betonowania, tynkowania). Rzeczywiście, przy zastosowaniu odpowiedniej chemii budowlanej oraz dodatkowych zabiegów (ograniczeniu odprowadzania ciepła z betonu lub zaprawy) można prowadzić roboty budowlane przy temperaturze do - 5°C. Zawsze jednak zachodzi pytanie, czy beton lub zaprawa poddane działaniu mrozu zdążyły już wystarczająco związać. Odpowiadają za to kierownik budowy i inspektor nadzoru. Ściany, podczas ich wznoszenia, bez względu na porę roku należy chronić przed nadmiernym zamakaniem. Rzadko zdarza się, żeby nadzór budowy doprowadził do sytuacji, gdy wykonywanie robót mokrych przy niskiej temperaturze powietrza spowodowało jakieś zagrożenia natury konstrukcyjnej. Często natomiast ściany i stropy są zbyt wilgotne z punktu widzenia jakości wykonania późniejszych robót wykończeniowych. Z tych powodów na przykład tynkowanie ścian jest zalecane po upływie około 6 miesięcy od czasu ich wzniesienia. Zazwyczaj nie jest to dotrzymywane, bo wykonawców „goni” harmonogram. Odbierając mieszkanie można skontrolować za pomocą odpowiedniego sprzętu wilgotność ścian i stropów. Jeśli wilgotność jest przekroczona można nie podpisać protokołu odbioru.