Pęknięcia-pajączki na nowym tynku silikatowym

W ostatnich dniach mój dom został ocieplony styropianem. Naniesiono tynk silikatowy Risil firmy Rimix. Po wyschnięciu tynku, w jego strukturze pojawiły się liczne malutkie spękania (pajączki). Czy taki objaw to normalne w tego rodzaju produkcie i jak tłumaczy wykonawca w niczym nie zmniejsza parametrów tynku? Czy też może jest to jakaś istotna wada wynikająca z błędu wykonawcy (tynkowanie w słoneczny dzień lub dodanie za dużo wody do tynku)? Proszę w miarę możliwości szybką odpowiedz i ewentualną radę jak można naprawić takie zaniedbanie (dokonuje odbioru robót w tym tyg).

Przyczyny spękania tynku mogą mieć różne podłoże, najczęściej jest to błąd podczas nakładania, towarzyszących warunków atmosferycznych, itp, ale niekoniecznie. Może być również "błąd genetyczny" - powstały w produkcji. Kwestię jakości tynku należy omawiać bezpośrednio z producentem, najlepiej wraz z wykonawcą w formie wizji lokalnej na budowie.